Witam serdecznie przeczytałem kilka wątków na forum w sprawie odszkodowań.
23.04.2012 miałem kolizje
sprawca został ukarany mandatem karnym, zjechał na mój pas ruchu.
od 23.04.2012 do 14.05.2012 chodziłem w kołnierzu Schanza
miałem zrobione RTG głowy i tomografię komputerową, rozpoznanie to S13.4 - Skręcenie i naderwanie odcinka szyjnego kręgosłupa.
obecnie jestem jeszcze na L4 i będę się starał o rehabilitację.
ubezpieczyciel stwierdził szkodę całkowitą, pieniądze za samochód już otrzymałem, tutaj sprawa jest jasna.
mam pytanie co zrobić aby otrzymać odszkodowanie takie jakie mi się należy z oc sprawcy i czy zgłaszać szkodę z mojego nw, jedni mówią tak drudzy nie.
znajomi namawiają mnie na firmę odzyskującą ubezpieczenia, a po przeczytaniu tego wątku to jestem jeszcze bardziej na nie.
w ostateczności mam zamiar wynająć prawnika tylko mam pytanie kiedy to zrobić czy jak otrzymam informacje jakie odszkodowanie chcą mi wypłacić i będzie ono za niskie czy jeszcze przed zakończeniem leczenia?
ubezpieczyciel sprawcy to HDI Asekuracja szkodę rozpatruje oddział w Krakowie.
z góry dziękuję za odpowiedź
Zakładka