Auto jest sprowadzane ze Szwecji. Z tego, co udało mi się ustalić, to zostało tam chyba wyrejestorwane już w sierpniu, co chyba powinno budzić wątpliwości?
Ogłoszenie z sierpnia 2020:
Sprzedaję mój ładny i zadbany klejnot w związku z zakupem auta automatycznego. Bez rdzy! Tylko ślady rozdarcia z powrotem (patrz zdjęcie). - Samochód przejechał 18100 mil. - Samochód jest oszczędny. - Działa bardzo dobrze w silniku i skrzyni biegów. - Nowy przegląd bez uwag do 2021-06-31 - Szacowany do 2020-10-31 Nowa wymiana: - Tarcze hamulcowe i klocki hamulcowe przednie i tylne. - Olej i filtry Wyposażenie: - Łańcuch rozrządu - Nowe opony letnie z aluminiowymi felgami zakupione zeszłego lata - Opony zimowe - Anti-spin - Elektryczne podnośniki (przednie i tylne) - Składane lusterka boczne - Czujnik deszczu - Zewnętrzny wskaźnik temperatury - Składane tylne siedzenia - Ogrzewanie fotela przód - Kierowca poduszki powietrznej + pasażer z przodu + boki - Tempomat - Kierownica wielofunkcyjna - Kontrola antypoślizgowa - Antypoślizgowe 3 oryginalne kluczyki - Hamulce ABS - Wspomaganie kierownicy - Lampka do czytania - AC działa świetnie - Gniazdo 12V - CD-Stereo- Isofix - Wsporniki z tyłu - Tapicerka materiał - szwedzki sprzedawanyWszystkie informacje o samochodzie można znaleźć w ogłoszeniu.W razie zainteresowania zadzwoń tylko poważnych kupujących. Samochód znajduje się w Varberga, Örebro. Sprzedany przez Davida.
Dziękuję bardzo.
Zastanawia mnie jak można by inaczej przetłumaczyć "Tylko ślady rozdarcia z powrotem" - otarcia na klapie?
Masz może jakiś link do pełnego ogłoszenia w oryginale?
Zastanawiam czy to bardzo dziwne, że ktoś po sprowadzeniu wystawia auto tylko za 1000 pln drożej? Chyba, że na miejscu jakoś mocno utargował... Nie mam pojęcia z jakimi kosztami takie sprowadzenie ze Szwecji się wiąże.
Prawidłowy link z otomoto: https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-avensis-toyota-avensis-1-8-benzyna-ID6DGn96.html#586efc95b8
W zgłoszeniu wkleiłem niepoprawny.
Licząc po dzisiejszym kursie SEK - PLN i przyjmując że transport / opłaty importowe to ok. 2000 PLN to ja bym powiedział że do interesu nawet sprzedający dokłada przy czym raz że nie wykluczone że u prywatnej osoby faktycznie coś zauważalnego z ceny utargował a dwa ten samochód był kupiony przez Polaka właśnie w sierpniu zeszłego roku kiedy kurs wymiany walut był trochę lepszy i rynek w Szwecji też był bogatszy w samochody wystawione do sprzedaży, także może po takim czasie ktoś chce już poprostu tylko wycofać swoje pieniądze. Samochód był kupiony niecałe 4 miesiące i max kilka tysięcy kilometrów po szwedzkiej kontroli technicznej (nadal ważnej) dopuszczającej na maksymalny okres także raczej totalnym szrotem to napewno nie był
Zakładka