-
Fiat Bravo 1900 JTD blokuje skrzynie biegów
Witam wszystkich!
To mój pierwszy post na tym forum.
Przegladam je juz ok. 6 miesiecy hobbystycznie ogladajac do czego zdolni sa polscy handlarze i nie tylko
Mam jednak problem techniczny z samochodem i pomyślałem że mógłbym poprosić Was, drodzy Forumowicze o pomoc.
W samochodzie mojej dziewczyny - fiacie Bravo JTD z 2000 roku od czasu kiedy zapanowaly niskie temperatury(ponizej 5 stopni mrozu) daje sie we znaki nastepujacy problem: gdy silnik ostygnie skrzynia blokuje na takiej zasadzie, że gdy np zostawimy samochod na jedynce - po nocy chodzi tylko w polozeniach 1-2, nie da sie wlaczyc wyzszego biegu dopoki silnik nie nabierze wyzszej temperatury.
Moje pytanie brzmi: co może być przyczną? Jak droga może być naprawa?
Dziekuje z gory za wszelkie odpowiedzi!
-
-
Podobny przypadek miałem w Pandzie - wiem, że to inne auto, ale też Fiat, może coś będzie na rzeczy.
Bardzo prozaicznie - dochodziło do zamarzania cięgien sterujących skrzynią (u mnie, jeżeli zostawiłem auto na biegu, nie mogłem go "wypiąć" dopóki komora silnika
się nie rozgrzała). Nie wiem dokładnie, jak wyglądała naprawa - ASO (auto było jeszcze na gwarancji) poinformowało mnie o przesmarowaniu cięgien.
Wg mnie z tego wynika, że gdzieś zbierała się wilgoć - albo pod pancerzem cięgien, albo gdzieś w okolicach skrzyni, i zamarzało - należało wyprzeć wodę i solidnie zapakować całość smarem, aby woda nie dochodziła do cięgien.
Tak czy inaczej naprawa raczej nie byłaby chyba droga (nie płaciłem, gwarancja), więc życzę Ci, aby to był podobny przypadek, a nie coś gorszego.
-
-
Przy dużych mrozach w każdej manualnej skrzyni biegów zanim się olej trochę nie rozgrzeje zawsze jest utrudniona zmiana biegów, -5 stopni to jeszcze nie drastyczna temperatura,można skontrolować olej w skrzyni biegów i ewentualnie go wymienić,no i tak jak wyżej sprawdzić cięgna i mechanizm zmiany biegów.
-
-
No tak, tylko tutaj jest ona nie tyle utrudniona co niemozliwa nawet przy uzyciu duzej sily.
Dziekuje Wam za odpowiedz!
-
-
Omar, u mnie właśnie tak było - jak zostawiłem na noc na "dwójce", rano odpalałem auto i 5 minut ze sprzęgłem w podłodze czekałem, aż odpuści, będę mógł zrzucić na luz i iść skrobać szyby.
-
-
Troche po czasie ale chcialem napisac dla kogos na przyszlosc - faktycznie, jak pisał balbulus winny były cięgna. Naprawda polegała na ich wycyszczeniu i nasmarowaniu, kosztowala 50zł u znajomego mechanika
-
-
U mnie to samo w Pug 307. Nie dało się zmieniać biegów przez kilka minut. Co prawda przy -17.
-
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładka