BMW E90 330xi Kłodzko
Natknąłem się na dyskusję o tym autku na forum Bmw...sami zobaczcie
Przed naprawą:
http://motoallegro.pl/2010-bmw-330-x...162350893.html
Po robocie:
http://motoallegro.pl/bmw-330-e90-x-...266154855.html
Temat na forum bmw: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtop...?f=44&t=133911
ktoś napisał w tym wątku, że auto nieźle poskładane. Ja nie jestem mega ekspertem ale jak dla mnie to auto ledwo się kupy trzyma. Szpary, odstające drzwi, niezgrywające się w linię boczne przetłoczenia. Generalnie kicha i współczuje sprzedawcy braku sumienia. Przecież przy mocniejszym uderzeniu lewą stroną auto rozsypie się jak puzzle. Wartość jego to cena z ogłoszenia tylko bez jedynki z przodu a i to jest na wyrost... dramat, poprostu ręce mi opadają. to już nie jest kwestia pieniędzy tylko odpowiedzialności za ludzkie życie.
Teraz zauważyłem jeszcze że auto ma oznaczenie 328i, a handlarze wystawili go jako 330xi...
Wystrzelony airbag kierowcy sugeruje że auto zostało uszkodzone w czasie jazdy, a nie np. spadło z lawety - jak wiadomo poduszka nie wypali na wyłączonym silniku.
Ostatnio edytowane przez Marcines ; 23-10-10 o 20:11
"Sukces", że taki "nowy" sprzedają handlarze a nie salon
Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.
Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.
A w miejscu poduszki stylowa zaślepka.. Tak przynajmniej mi się wydaje.
Z tej beemki byłby naprawdę dobry dawca części, ale nic więcej.
|
Odpowiedź z Cytatem
Zakładka