Kolego Kris75, nie chciał bym się tu mądrzyć ale po pierwsze się tutaj mylisz i jak się facet wkurzy to możesz mu jednak parę groszy zapłacić. Jeżeli zrobił to zdjęcie to jest jego autorem, prawo autorskie chroni jego twórczość od momentu gdy palec zeszedł z migawki.
Po czwarte czytaj po pierwsze.
Dodatkowo skopiowałeś zdjęcia z otomoto - poczytaj regulamin - nawet otomoto chwilowo nie przejmuje praw do zdjęć. Właścicielem jest osoba która zdjęcia te wykonała od początku do końca - a ty nieważne w czyim interesie mu te zdjęcia "ukradłeś" - w dodatku działasz na jego nie korzyść.
Szczerze to sam też bym Cię ścigał - kasa za nic. Oczywiście droga dla cierpliwych. Tak więc się mylisz w kwestii prawnej. Prawo nie różni czy są to ślubniaki czy też pstryk do ogłoszenia. Prawo autorskie prawem autorskim.
p.s. ostatnio było głośno o samym prawie autorskim do pomysłu na zdjęcie - sprawa jest w sądzie.
Zakładka