Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 16 do 25 z 25

Temat: alternatywa dla diesla

  1. #16
    Znawca tematu
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Postów
    2,370
    Podziękowano Thanks Given 
    300
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    16

    Domyślnie

    Ja również bym polecił A6 tzw "wieloryb" czyli C5 z końca produkcji. Wujek ma takiego z silnikiem 2.4 V6 benzyna bez LPG. Prowadziłem go nie raz i powiem Ci, że naprawdę jest dobrze. Wygodne, komfortowe, dobrze wyciszone, silnik z benzyn też moim zdaniem optymalny. Świetnie się spisuje, zawieszenie również, innych awarii też nie uświadczył, oczywiście pomijam wszelkie wymiany czysto eksploatacyjne, bo to nie są usterki. Nie ma z nim żadnych problemów, z tym że to auto nie pochodzi z jakiegoś tureckiego placyku...
    Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.

    Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.

  2. #17
    zbyszekm80
    Gość

    Domyślnie

    nie pozostaje mi nic innego, jak zacząć szukać zadbanego egzemplarza.
    dzięki za odpowiedzi na posta.

  3. #18
    inhalt
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał zbyszekm80 Zobacz post
    witam
    Panowie - co z własnego doświadczenia polecilibyście mi , jako alternatywę dla diesla ( trochę się ich boję ze względu na koszty ewentualnych napraw) ,
    Alternatywą dla skomplikowanego i potencjalnie drogiego w naprawach diesla jest ... nieskomplikowany diesel, np. w MB z serii 124. Ma 136 KM w wersji wolnossącej i 147 KM z turbiną. Czyli niemal mieści się w limicie 150 KM. Za 30 tys zł kupisz naprawdę ładny egzemplarz i zostanie jeszcze na paliwo na pewien czas.

  4. #19
    Znawca tematu Avatar carl23
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    WL
    Postów
    3,476
    Podziękowano Thanks Given 
    356
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    17

    Domyślnie

    @inhalt-najsłabszym elementem tego modelu jest jego blacha, jakby nie patrzeć auto nie ma ocynku i ma ponad 15 lat a często w okolicach >20, więc chyba dobre TDI w audi będzie rozsądniejsze. Silnik podobnie mało skomplikowany, części multum, a blacha zabezpieczona lepiej, no i wg mnie zdecydowanie lepiej pod względem spalania do dynamiki.

  5. #20
    Znawca tematu Avatar takietam
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    Olsztyn
    Postów
    3,694
    Podziękowano Thanks Given 
    1,658
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    17

    Domyślnie

    Zaletą Mietka będzie to, że zadbany będzie tylko zyskiwał na wartości z każdym rokiem.
    Myślę inhalt, że nie ma się co szczypać tylko opstrykaj swojego i zakładaj nowy temat w dziale "testy naszych samochodów"
    Jeżeli pamiętamy, że wszyscy jesteśmy pomyleni, to tajemnice znikają, a życie staje się zrozumiałe.
    www.ogloszenia-motoryzacyjne.net

  6. #21
    Znawca tematu Avatar tradelux
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    Katowice, Kraków
    Postów
    5,568
    Podziękowano Thanks Given 
    91
    Podziękowano Thanks Received 
    5
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    19

    Domyślnie

    Idąc tym tokiem rozumowania to najlepsze są Fiaty 126p
    Człowiek chce mieć coraz mniejsze spalanie, większy komfort, więcej bajerów, żeby diesel jeździł lepiej od benzyny, a jak przyjdzie co do czego to na koło dwumasowe się szczypie wydać 1500zł raz na 150-200tys km
    Jeśli ktoś kupuje auto za 30-50tys zł to chyba dla niego raczej nie będzie problemem wydanie kiedyś w przyszłości na wymianę koła dwumasowego. Zrozumiałbym to gdyby auto kosztowało 5-10tys zł, a koło 1,5
    ---

    Facebook: www.facebook.com/TradeLUX.samochody
    Otomoto: trade-lux.otomoto.pl
    Login na allegro: trade-lux

  7. #22
    rinho
    Gość

    Domyślnie

    tradelux: dorzuć jeszcze do tego zagrożenie wymianą pompowtrysków (lub wtrysków) po tankowaniu na jakiejś "dziwnej" stacji. A to się niestety zdarza, coraz rzadziej na szczęście, ale jednak. Mojemu kumplowi przydarzyło się to ze 3 m-ce temu w passacie z 2007r., po tankowaniu na "słynnej" stacji w Pawłowicach Śl. Oczywiście winnego nie ma. Tylko nerwów gościa i silnika szkoda.

  8. #23
    Admin Forum Avatar mpDante
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    dolnośląskie
    Postów
    4,071
    Podziękowano Thanks Given 
    1,821
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    A może Mondeo ST220 3.0 V6 226KM - podobno nieźle latają na LPG...
    # Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
    - Inspekcje @ dolnośląskie -

    Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo

  9. #24
    zbyszekm80
    Gość

    Domyślnie

    właśnie wbiłeś mi niezłego klina do głowy z tym mondziakiem....szczerze to o tej wersji nie myślałem. użytkuje teraz auto na LPG i nie narzekam, a takie mondeo to musi naprawdę dawać niezłą przyjemność z jazdy przy zachowaniu niskich kosztów paliwa . dobrą osobę do gazowania tez mam, problem jest tylko w znalezieniu dobrego i nie zajechanego modelu....znalazłem w Poznaniu , juz z LPG takie coś i bardzo mi się podoba.
    http://otomoto.pl/ford-mondeo-st220-...C19324833.html

    a tak w ogóle to tych wersji st220 jest bardzo mało na sprzedaż....zdecydowana większość - myślę że około 80% to w mondeo diesle.

  10. #25
    krataja
    Gość

    Domyślnie

    Ja sie wypowiem jako uzytkownik Szkodnika z 1.8T w wersji 180KM, stan fabryczny - żadnych tuningow.
    Generalnie ja mam autko jak powyzej a kolega z pracy Mondeo 2.5 V6 170KM. Obaj jezdzimy podobnie - dynamicznie ale nie jak idioci.
    Jego silnik ma 170KM przy 6tys obrotow, moj 180KM przy 5700, jego 220Nm momentu, moj 230Nm. Jego lepiej zbiera sie od dolu, moj ciagnie lepiej gdy sie nieco wkreci.
    W sumie podobne osiagi i obydwa auta waza podobnie - nieco ponad 1300kg. Obydwa tak samo nieopływowe i weszly do produkcji w 96 roku (technologicznie podobne)

    Natomiast jest spora roznica w spalaniu LPG. Obaj zakladalismy instalacje u gazownikow "z glowa" polecanych przez lpg-forum.
    Jego 2.5 litra w miescie spala ok 15-16 litrow LPG, na trasie 12-13 LPG,
    moj z kolei w miescie 12 - 13 litrow LPG, na trasie 10.5 litra LPG a jak sie nieco postaram to 10l/100km.
    Wynik 10l/100km jest o tyle dla mnie wiarygodny ze wiem ze wiem ze wchodzi mi do zbiornika 50 litrow gazu
    i zdażało się że wyjeżdżałem gaz do zera i licznik wskazywał że przejechałem 505-515 km.
    Przy silniku 2.5 litra byloby to raczej niemozliwe.

    Jesli samochod pali na gaz w okolicach 13 litrow to zaczynam sie zastanawiac czy nie lepiej kupic 1.8TSI, ktore spali w trasie ok 7.5 a daje 160KM i ponad 200Nm momentu. Po co klopoty z instalacja gazowa i czy ten koszt sie kiedys zwroci?
    Chociaz nie powiem - BMW E46 z silnikiem 2.5 litra, rzedowy szesciocylindrowiec kusi ;-) (szkoda tylko ze ma skrzynie 5cio biegowa, choc pytanie jak zestopniowana?)

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •