@kara.kahn-miejsce ma znaczenie dla bezpieczeństwa, a ostrożność w czasie jazdy z dzieckiem jak najbardziej wskazana, tylko czasami wiecie jak jest, sam uważasz to w Ciebie wjadą...
Co do miejsca podróżowania dzieciaka to jak jechałem z córą małą w traskę 200km sam, to wyłączyłem poduchy i z przodu zamocowałem, właśnie po to by mieć "pod ręką", bo oglądanie się w czasie jazdy to chyba nie trzeba mówić czym może się skończyć, a wiadomo że jak dzieciak zaczyna płakać to człowiek robi się bardziej rozkojarzony bo zamiast na drodze skupia się na dziecku, dlatego najlepiej podróżować z kimś innym dorosłym co skupi uwagę na dziecku.
Zakładka