Volvo/Mazda/rower/VAG rocznik 2005 za 20-30k zł na Pb. miasto > 50%

[skaf]

Jakie auto kupić 25-30k

Rodzaj

Sedan / Liftback

Preferowana marka

Volvo/Mazda/rower/VAG

Budżet na zakup auta:

25-30k

Preferowany rok produkcji:

2005

Silnik (pojemność i liczba KM)

2.0 140KM+

Preferowany rodzaj paliwa:

Pb

Planowany roczny przebieg:

20000

Segment/typ/wielkość auta:

nie większe niż S60

Charakter użytkowania :

miasto > 50%

Ilość pasażerów, bagażu:

1

Pochodzenie auta (rynek krajowy/import):

obojętne

Czego przede wszystkim wymagam od auta:

niezawodności, wygody, komfortu jazdy - nie musi wymiatać na 1/4, ale żeby było czym wyprzedzać PKSy

[tradelux]

Saab 1,8 lub 2,0T, Audi A4 1,8T, Peugeot 407, Volvo S40 lub S60, BMW e90 ale z początku produkcji i w średniej wersji wyposażenia i chyba faworyt Mondeo

[czapaja]

Może jednak ten rower

[skaf]

Jakby nie było w Polsce zimy to nawet bym się nie zastanawiał i brał rower
Przy ostatnim zakupie wozu tak się naciąłem (kupiłem samochód, w którym zaczęło padać wszystko po kolei a ja ładowałem kasę z nadzieją, że to już ostatnia rzecz... ostatecznie sprzedałem go jakimś gówniarzom do tuningu ), że aż wstyd i teraz mam fobię i boję się powtórki. Chodziłem taki znerwicowany, że nawet na swoją dziewczynę parę razy nakrzyczałem..... Jak jakiś *****.

Od paru dni szukam S60, ale ofert z silnikami benzynowymi jest jak na lekarstwo. Cały kraj pomyka dieslami. Ja nie kupie diesla, bo jeżdżę dużo, ale głównie 'wkoło komina' często odcinki 2-5 km, do pracy mam ledwie 15 km i to miastem (mieszkam w centrum, pracuje na zadupiu - idealny układ - cały ruch i korki są zawsze odwrotnie do mego kierunku jazdy)

Myślałem o S60 R, ale koledzy w innym wątku trochę wybili mi z głowy, zwłaszcza kupowane na naszym rynku. po sprawdzeniu tematu na mobile.de wyszło, że egzemplarz w godnym stanie powinien kosztować ok 50 tys. a nie 30 jak oferowane u nas. Poza tym wracając do zwykłych S60 to też mam mieszane uczucia, bo często w PL po sprowadzeniu ceny są niższe niż u Niemców, co powoduje pewien rodzaj dysonansu poznawczego.

Ojciec proponuje, żebym pomyślał o maździe 6, ale tak patrze na nią i sam nie wiem.

[abezus]

Tak z ciekawości spytam, co to za samochód kupiłeś w którym wszystko się psuło?
Generalnie powiem tak. Musisz zastanowić się jaka jest Twoja wydolność finansowa bo kupić samochód to jedno, drugie to ten samochód utrzymać. I tak utrzymanie S60 będzie droższe niż mazdy 6... Utrzymanie S60R to już całkowicie inna półka. Kolejna kwestia, czego oczekujesz od samochodu, jeśli jesteś estetą mazda 6 średnio bo lubi tu i tam rudy bąbelek wyskoczyć. Jeśli zabezpieczysz przed korozją profile zamknięte oraz tylne nadkola teoretycznie ruda nie powinna Cię zaskoczyć ale tak jak mówię zależy od podejścia. Są tacy którzy jak zobaczą bąbel w 10 letnim aucie, od razu płacz. Tak że musisz się zastanowić, co jest pewne to faktycznie przy Twoich przebiegach benzyna jest najlepszym rozwiązaniem.

[tradelux]

Napisz co się takiego zaczęło psuć i w jakim aucie - bo się zaraz może okaże, że to były klocki, sprzęgło i turbo

[abezus]

Hehe, dokladnie o to mi chodzilo tradelux

[skaf]

Opel VB 2.2 2001rok - słabe sprężanie, na jednym cylindrze w ogóle padaczka 4-5 barów = remont silnika na dzień dobry, przekładnia kierownicza - puściła farbę, przewody hamulcowe - postanowiły przeciekać, pompa wspomagania - przedśmiertny skowyt jak u wilkołaka, sprężarka klimy - rzygała aż miło, rozpieprzona elektryka ogólnie - kable puszczone dowolnie, spawanie kolektora wydechowego, nowy tłumik srodkowy i koncowy (bo dziurawe/zgnite), nowe tarcze z przodu, bo stare się kruszyły O_O, amortyzatory, tuleje wahaczy, pompa paliwa i jeszcze dużo więcej, ale mam ***** jak o tym myślę. Powinienem utopić to guano w bagnie na samym początku... A razem z nim 'znajomego', ale to już inna historia. A i dodam, że jak sprzedawałem to silnik już zaczynał puszczać dołem olej, nawet nie wiem skąd, ogólnie olej zaczął też być spalany. Pojawiły się duże problemy z rozruchem na ciepłym - trzeba było, albo kręcić na chama nawet 20-30 s co jak wiadomo zdrowe nie jest, albo brać na 'pych' albo poczekać ze 30 minut aż ostygnie. Nie wciskałem nikomu kitu, samochód przed sprzedażą sprawdzony na DEKRA w Gdańsku (na Morenie) - ja mam czyste sumienie.

Mam całkiem dobrą wydolność finansową, na samochód chcę wydać mniej więcej 25% rezerwy ukrytej w materacu, więc raczej rozsądnie. Co do utrzymania to wolałbym nie oglądać gęby mechanika częściej niż 1-2x w roku. Nie przeszkadzają mi bąble na 10 letnich autach, jak nie jest tragicznie to zawsze można parę groszy doinwestować i się ich pozbyć. Dla mnie najważniejsze jest to, że wsiadam i jadę. Ile razy mi się zdarzyło, ze mam jechać do pracy wsiadam, kręcę i nic.... Paskudne uczucie.

[abezus]

Niektóre rzeczy z wymienionych przez Ciebie to normalna eksploatacja. Czytaj, amortyzatory, tuleje wahaczy czy też wahacze, klocki tarcze.

Tu masz dwa ciekawe egzemplarze:

http://trade-lux.otomoto.pl/peugeot-...C35249618.html
http://trade-lux.otomoto.pl/peugeot-...C35249420.html

Moim zdaniem samochody warte zainteresowania. 407 spełnia Twoje wymagania, jest wygodna w miarę przestronna, nie odstaje awaryjnością od konkurencji. Plus samochody sprzedaje zaufany człowiek tak że nie kupujesz trupa na kółkach. Coprawda nie jest to sedan ale 407 w wersji kombi jest bardzo ładne, powiedziałbym że ładniejsze niż sedan. Moim zdaniem jeden z naprawdę niewielu samochodów który jest własnie ładniejszy w kombi niż innej wersji nadwoziowej.

[tradelux]

Nie ma juz jednego - sprzedany
Mimo wszystko jak ma byc duze i bardzo wygodne to szukalbym Forda Mondeo Mk4 tylko 2.0 benzyna lubi sobie popic olej do 0,5l/1000km

[abezus]

Szary czy niebieski sprzedany że tak spytam z ciekawości? Kurdę ten niebieski moim zdaniem *****iście się prezentuje. Rzadki kolor, przynajmniej ja na żywo widziałem go niewiele razy ale mega mi się podoba

Edyta:
Już dopatrzyłem. Czyli został ten ładniejszy moim zdaniem i z fajniejszą jednostką napędową... )

[skaf]

Nigdzie nie napisałem, że ma być duże I nie chcę wyjść na marudę, ale jestem za młody na kombiaka Jak zrobię sobie dziecko i kupie psa to wtedy taki peugeot byłby idealny (no i jeszcze wycieczka na drugi kraniec Polski). Jutro rano wracam do kraju przodków i zaczynam ostre przeczesywanie ogłoszeń, bo samochód jest mi potrzebny na wczoraj.... :/

[abezus]

Dla mnie słabe argumenty ale, tu masz jeszcze oferty gościa który jest niedaleko ciebie i ma na forum dobre opinie:

http://automobile-knitter.otomoto.pl/

Są dwie mazdy 3, jedna szóstka, generalnie jest w czym wybierać.

[skaf]

W sumie ta mazda mi się podoba nawet: http://automobile-knitter.otomoto.pl...C34914618.html

Pytanie na ile sprzedawca jest pewny, czy warto wtedy brać ze sobą fachowca z forum na inspekcje?

[Bartek28]

Skaf jak szukasz normalnego benzynowego S60, nie silisz się na rocznik 2010 full wypas i masz realny w stosunku do oczekiwań rocznikowych budżet, a do tego z opisu wynika że mieszkasz w Gdańsku to lepiej popatrz co oferują za wielkim bajorem a nie w Niemczech nie wspominając już o Polsce bo u nas niestety rynek wygląda tak że jak nie Holender z pół mln. km przebiegu (stąd króluje D5 i holenderskie LPG) to przekładany gdzieś w polskiej szopie angol
W tych pieniądzach spokojnie w Szwecji kupisz wczesne poliftingowe S60 I Gen. z benzynowym niedoładowanym motorem z przebiegiem, nie stanem licznika , z 2 z przodu a czasami i z 1 , wystarczy Ci na transport i "rozsądnie", bo to duża pojemność, załatwione opłaty i to na zasadzie że wejdziesz do dealera i kupisz egzemplarz jak miejscowy klient detaliczny