Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 21

Temat: Opel Vectra C 1.8 2003 - Żywiec

  1. #1
    thebrums666
    Gość

    Domyślnie Opel Vectra C 1.8 2003 - Żywiec

    Ocena auta z ogłoszenia
    Marka:
    Opel
    VIN
    W0L0ZCF6838055946
    Model:
    Vectra C
    Silnik
    1.8
    Rocznik:
    2003
    Miejscowość:
    Żywiec
    Nazwa komisu:
    Car-Mat
    Link do ogłoszenia:Treść:
    Bardzo prosze o pomoc w ocenie tego autka chcialbym je podjechac ogladnac i tak wlasnie co myslicie o stosunku ceny do roku i wyposażenia??? Jak również o całym samochodzie? Pozdrawiam

  2. #2
    Starszy użytkownik Avatar Remek
    Zarejestrowany
    sty 2013
    Skąd
    Gdańsk
    Postów
    930
    Podziękowano Thanks Given 
    304
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    12

    Domyślnie

    Cenowo w Niemczech takie Vectry wyglądają tak:

    Vectra GTS, 2003, 122KM benzyna, 100-125 tys.km

    Więc cenowo wygląda jak pierwsze 3 najtańsze z listy. Można obejrzeć jak nie masz daleko...

  3. #3
    thebrums666
    Gość

    Domyślnie

    Ponoc ma to z salonow jak ktos oddaje stare auto i bierze nowe. A ile w tym prawdy to nie wiem.

  4. #4
    Znawca tematu Avatar Lukas.s
    Zarejestrowany
    lut 2012
    Postów
    2,634
    Podziękowano Thanks Given 
    284
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    nie przesadzajmy- cena spora, wyposażenie średnie (a/c manual), prawie podstawowa wersja silnikowa
    Obecnie ciężko jest sprzedać VC po FL za 28 tys

    Ponoc ma to z salonow jak ktos oddaje stare auto i bierze nowe. A ile w tym prawdy to nie wiem.
    pewnie autobid.de

  5. #5
    tomaszek
    Gość

    Domyślnie

    Autobid chyba nie jest najlepszym zrodlem na stare ople. Bajka o autach spod ASO wszystkim dobrze znana, choc pewnie i w bardzo nielicznych przypadkach prawdziwa
    Mimo wszystko pojechalbym obejrzec szukajac takiego auta.

  6. #6
    ZawieR
    Gość

    Domyślnie

    Co prawda żadna to okazja ale jeżeli przebieg jest prawdziwy to warto tyle dać. Dokładne oględziny w ASO + miernik lakieru powiedzą co to za sztuka.
    Ostatnio edytowane przez ZawieR ; 08-06-13 o 21:28 Powód: pióro mi się omsknęło ;)

  7. #7
    thebrums666
    Gość

    Domyślnie

    Zależy jak by patrzeć na okazję bo kolesiowi samochody schodza jak woda więc możliwości jest kilka albo ma tak tępych klientów co auta nie potrafia sprawdzić albo te samochody są rzeczywiscie takie jak pisze o nich właściciel??? Mówie to na podstawie tego że w zeszłym tygodniu mial też gtsa tylko w innym kolorze i zszedl w dwa dni (chcialm jechac ogladac a koles mi mówi ze własnie pisze umowe)--- niemożliwe ale prawdziwe. Zaś co do ASO Opla to u mnie w okolicy są jakieś barany albo coś z Oplem nie tak bo facet z serwisu powiedzial ze autko mogą sprawdzić pod względem technicznym ale przebiegu już nie bo muszę wykonać u nich usługę na kwotę 500zł(przegląd) i wtedy dopiero moge sam za pomoca strony internetowej Opla sam sprawdzic przebieg po uprzednim zarejestrowaniu się.

  8. #8
    tomaszek
    Gość

    Domyślnie

    Nie ma mozliwosci samodzielnego sprawdzenia przebiegu on-line. Moze popytaj w innym serwisie kogos bardziej ogarnietego.

  9. #9
    thebrums666
    Gość

    Domyślnie

    Auto obejrzane i ewidentnie mialo jakas historie wypadkowa. Przedni zderzak, maska i prawe tylne nadkole malowane nie rozumiem tylko dprzedawcy ktory powiedzial ze auto ma 10 lat i moglo byc gdzies obdarte i dlatego malowane ale jest w stanie dac pisemna gwarancje ze zaden element konstrukcyjny(czytsj rama-podluznica) jest nie naruszony! Rozumie ktos cos z tego??? Poza tym ladna sztuka gdyby nie sypiacy sie lewarek od biegow. Temat odpuszczam. Pozdrawiam

  10. #10
    tomaszek
    Gość

    Domyślnie

    A co ma wspolnego lakierowanie maski, czy tez innego elementu i uszkodzenie elementow kunstukcyjnych ? W cywilizowanych krajach lakieruje sie elementy takze ze wzgledow kosmetycznych. Nikt nie bedzie jezdzil z porysowana maska aby pozniej byc bardziej wiarygodnym przy sprzedazy. Sprzedawca jak widac zapewnia, ze auto nie bylo powypadkowe, a nie to, ze jest 100% w oryginalnym malowaniu. Mysle, ze wielu ludzi w PL musi zejsc na ziemie, i dostosowac swoje wymagania do tego jaki procent wartosci nowego samochodu chce zaplacic.

  11. #11
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    Każde auto 10 letnie ma mniejsze lub większe wady ...... jedno cofkę inne podmalowywania inne usterki techn itp itd
    Cały pic polega na tym aby wybrać jak najmniejsze zło - tak ,żeby za miesiąc czy dwa nie okazało się ,że za dołożoną kasę na "poprawki" mogliśmy w sumie od razu kupić sobie naprawdę dobre auto .... ot cała tajemnica kupowania starego auta .
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  12. #12
    thebrums666
    Gość

    Domyślnie

    Wszystko rozumiem i jestem na to przygotowany tylko gdzie sens a gdzie logika ze auto bylo malowane a gosc chce mi dac pisemna gwarancje na to ze zaden element konstrukcyjny jest nie ruszony! Tego nie potrafie zrozumiec.

  13. #13
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    Maska drzwi klapa tylna przednie błotniki czasami tylne to NIE KONSTRUKCJA auta .... więc z czystym sumieniem mógł Ci tak napisać - oraz dodać - wskazanie licznika
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  14. #14
    Kris
    Gość

    Domyślnie

    Dokładnie. To są elementy wymienne. Konstrukcja samochodu to elementy nośne (podłużnice,podłoga etc..) i to ma być nie naruszone.

  15. #15
    Znawca tematu Avatar Lukas.s
    Zarejestrowany
    lut 2012
    Postów
    2,634
    Podziękowano Thanks Given 
    284
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    Mam teraz na sprzedaz auto UŻYTKOWE (bo za takie uważam Partnera), które kupiłem po firmie, która delikatnie mówiąc miała gdzieś kondycję wizualna samochodu, auto służyło do pracy- zadrapaniami, wgniotami nikt sie nie przejmował.*
    Pierwsze wystawienie- szał. Auto z małym przebiegiem, w org lakierze. Ale... do malowania: zderzak tył, blotnik prawy przód, fragment drzwi tył (pod listwa). Powiedzmy, ze 900-1200 PLN dla "człowieka z ulicy". Kaziu, Gienek, Romek, Mirek- różni ludzie, łączy ich tylko jedno- zdanie o samochodzie- "toz to złom, Panie. Takie zadrapane, tu rysa, tu pogniecone. Mogę dać max (tu najczęściej pada kwota niższa od tej, która ja zapłaciłem o jakieś 2-3 tys PLN)"
    Niewiele myśląc dałem auto do poprawek- dość miałem tego biadolenia. Telefony? Są. Tylko co z tego, ze jak mówię ze malowane 4 elementy (dodatkowo zrobiłem jeszcze jeden blotnik, tragedii nie było- no ale...) to od znanych wcześniej Kaziow, Romkow, Mirosława słyszę, ze bitego auta nie chcą. A zdjęcia przed naprawa, które chce im pokazać "są z innego auta"*
    Polakowi nie dogodzisz *
    Z tym, ze ja mówię o aucie eksploatowym przez 48 miesięcy i niecałe 70 tys km.*
    Tu mamy 120 miesięcy i ponad 100 tys km- wiec jakiekolwiek zdarzenia naruszające blachy miały prawo wystąpić
    Szukanie 10letniego auta w org lakierze to głupota, sorry mistrzu. Proste pytanie: czy przez ostanie 10 lat NIE ZDARZYŁO CI SIE ZARYSOWAC SAMOCHODU? (i czy nikt tobie nie zarysowal )*
    Plus dla Ciebie za to, ze masz przynajmniej konkretny budżet jak na to auto. W jakimś stopniu usprawiedliwia to bycie wybrednym. Bo nie ma nic bardziej denerwujacego niż wybredny klient z malym budżetem (bo taki ktoś miałby Twoje wymagania i 50-60% Twojego budżetu )

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •