Chodzilo raczej o Polske i zmiany o ktorych kiedys mowilu
Chodzilo raczej o Polske i zmiany o ktorych kiedys mowilu
---
Facebook: www.facebook.com/TradeLUX.samochody
Otomoto: trade-lux.otomoto.pl
Login na allegro: trade-lux
Mam pytanie dotyczące przyjazdu auta na kołach [nie na lawecie] z Austrii. Pytam, gdyż interesuje mnie Golf plus wystawiony na OLX [i nie tylko] stojący na ich tablicach, przy czym z przodu jest inna i z tyłu inna [jak zrozumiałem z waszych wypowiedzi tylna została zabrana przez sprzedającego] z tyłu ma XCZ-004, a z przodu 514-BHP czy więc auto przyjechało na kołach? i jest to zgodne z prawem?
Juz widze jak ktos gnal przez cala Austrie na 2 roznych tablicach czlowieku rusz glowa....w PL mozesz jezdzic na roznych numerach?
Głową potrafię ruszać, napisałem to co widzę na aucie i tego dotyczyło pytanie. Tu można to zjawisko zobaczyć i ewentualnie wypowiedzieć się.http://olx.pl/oferta/2010-vw-golf-vi...tml#0aef7bd30f
Z Austrii na Belgijskich blachach....potrafisz powiadasz?
Masz rację mój błąd. Ale i tak jestem ciekawy o co tu chodzi z tymi tablicami.
Podmiana tablic, szczególnie holenderskich, duńskich i szwedzkich, najczęściej służy temu, żeby utrudnić znalezienie cofki. W przypadku belgijskich nie mam pojęcia - może to już taki nawyk
Założyli do zdjęć jakiekolwiek tablice żeby tylko były... Auto bez tablic kojarzy się z tym że nie można wracać na kołach a to dodatkowy problem dla kupującego.
jedyny sposób sprowadzenia auta na kołach z belgi to tablice tranzytowe kupione w belgi.Można oczywiście załatwic sobie po zakupieniu auta jak juz mamy wszystkie dokumenty tablice w polsce ale wiadomo ze przegląd trzeba zrobic u kolegi bo bez auta.Do samej rejestracji w polsce auto nie jest potrzebne tylko do przeglądu a to jak wiadomo problem nie jest.Pońiej lotem do belgi zapinamy blachy komplet polskich papierów juz jest i heja.Jezeli w polsce a spotkałem sie z tym w kilku komisach stoi auto na belgijskich numerach takich samych z tyłu i z przodu to na 99 procent blachy sa wybite nielegalnie bo sprzedajacy belg zabiera je ze soba.A wybic blachy mozna w większosci sklepów z akcesoriami samochodowymi czy metalowymi.A z ostatniej chwili dowiedziałem sie przy zakupie tablic tranzytowych ze duzo polaków kupuje blachy czasowe w niemczech bo taniej zapina do auta kupionego w belgi i jedzie do polski.Problem w tym ze nie wolno poruszać sie po terenie belgi i holandii na niemieckich tablicach co moze zakończyc sie 500 eurową karą i autem na lawecie wiecej info u tego pana nie mówia po polsku
[...]
Ostatnio edytowane przez mpDante ; 07-08-15 o 12:18
Niezła reklama
Jak jest ważny przegląd zagraniczny to do tablic w PL nie potrzebujesz przeglądu... Więc nie trzeba u kolegi bez auta robić przeglądu (ba nawet nikt tak nie chce robić, bo wszystkie samochody z przeglądu są rejestrowane przez kamery i w przypadku kontroli osoba, która podbiła przegląd może stracić uprawnienia jeśli dobrze pamiętam na 3 lata).
---
Facebook: www.facebook.com/TradeLUX.samochody
Otomoto: trade-lux.otomoto.pl
Login na allegro: trade-lux
Robiąc Car-pass dostaje sie dokumenty rozszerzonego przegladu technicznego, carpass, różowy formularz do rejestracji auta na tablice Belgijskie lub tranzytowe, przedziurkowany dowód rejestracyjny.
Niestety Trade, Polska i nie tylko bo Niemieckie również wymagają swoich przeglądów. Teoretycznie muszą uznać Belgijski ale nie uznają bo czegoś tam brakuje wymaganego w danym kraju, w Polsce o ile się nie mylę (poprawcie) nacisk na oś, w Niemczech coś z ekologia i jakiś nr kodowy przypisany do tego. Belgia również nie uznaje innych przeglądów bo czegoś tam brakuje. Ot takie obejście państwa sobie znalazły żeby kasować kasę.
Tablice tranzytowe robi się w jeden dzień obecnie i nie jest to specjalnie trudne jak wie się gdzie trzeba wejść, na dziś to koszt 240euro. Ważność tablic i ubezpieczenia OC w zależności kiedy kupione. Do 15 bieżącego miesiąca będą ważne do końca miesiąca, po 15 ważne będą do końca następnego miesiąca. Można wykupić na jeszcze dłużej ale nie będzie to ekonomicznie uzasadnione.
Bez Car-pasu nie zrobi się tranzytówek.
Odkąd pracuje wspólny system kierowców i pojazdów w EU i sprawdzania aktualności ubezpieczenia ( jak i mandatów z kamer) , nie radze jeździć na kopiach Belgijskich tablic a już tym bardziej jak będzie przypisane inne auto do nich. Auto na lawetę do wyjaśnienia, a wiadomo jak wymiar sprawiedliwości pracuje.
Absolutnie nie można jeździć na żółtych niemieckich i dilerskich innych krajów. Powód? brak przypisanego do nich dowodu rejestracyjnego. Kiedyś Andrzej Car-pasja (Apatch) pokazywał jakąś tam dyrektywę UE na ten temat. Niestety dotyczy tymczasowej rejestracji, a przez tymczasową rejestracje zawsze się rozumie również wydanie tymczasowego dowodu rejestracyjnego umożliwiającego identyfikacje (mobilna i stałą) właściciela pojazdu. Dlatego również Belgijskie tablice dilerskie (zielone) nie mogą opuszczać kraju. Tak samo nie są akceptowane dilerskie z innych krajów, a zwłaszcza na autach pochodzenia Belgijskiego.
Trochę pogmatwane, ale mam nadzieje że rozumiecie co napisałem.
Ostatnio edytowane przez Mariianek ; 10-08-15 o 17:26
Moja pasja to Zoom - Zoom
Życie jest jak gówno na kole...raz na górze, raz na dole...
Na specjalne zyczenie dla Andrzejka o zmianach przepisow w BE:
http://wartowiedziec.org/index.php/t...iata-29-belgia
Tablice do osoby byly przypisane za starych przepisow do 2010r
---
Facebook: www.facebook.com/TradeLUX.samochody
Otomoto: trade-lux.otomoto.pl
Login na allegro: trade-lux
acha ....a Twój post założycielski #1 z dn 28.maja.2012r cytat ;
..."Do tego w wielu krajach tablice rejestracyjne są przypisane do samochodu - od chociażby w Belgii i przechodzą na kolejnego nabywcę..."
rozumiem ...nie rozumiem .... ale Ty tak masz i tak umiesz pisać - zapisz się do jakiejś Partii na rzecznika bo dobrze Ci to wychodzi
Dodam ,że i owszem są takie Kraje w Unii gdzie auto dostaje niejako "dożywotnio" jedyne tablice rejestracyjne i nic na nich zmieniać nie trzeba podczas zmiany właściciela ( ani znaczków ani nalepek - z przodu z tyłu nic po prostu są i już )
Z Tobą dyskusja jest beznadziejna .... zawsze coś tam sobie poodwracasz ,,,,,, nie odpisuj - dla mnie bez sensu dalsza dyskusja
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
Trade ten artykuł jest źle napisany. Stare tablice są kasowane i w ich miejsce wydawane nowe. Nowe jak poprzednie są przypisane do właściciela nie do samochodu. Przykładem jest mój MX5 ma tablice które mieliśmy na Colcie . Ustawa powyższa dawała to że rejestrując nowe auto przy sprzedaży poprzedniego trzeba zmienić na typ Europejski, nie da się zachować starych. Stare są oczywiście ważne do czasu przebywania na ostatnim zarejestrowanym pojeździe. Tablice można maksymalni trzymać 6 miesięcy po sprzedaży samochodu i nie zarejestrowaniu na nie nowego.
Tablice sa i będą przypisane do ludzi w Belgii, tego nie zmienią.
Moja pasja to Zoom - Zoom
Życie jest jak gówno na kole...raz na górze, raz na dole...
Ja opowiem na szybko historię jaką mieliśmy z ojcem. Jego kumpel załatwił mu Forda C-maxa z Belgii, ale od jakiegoś dużego importera. Auto w bardzo dobrym stanie i właśnie mija 2 lata eksplatacji, jesteśmy zadowoleni. Z tym że auto było załatwianie na szybko, bo rodzicie przymierzali się do zmiany auta, ale decyzję przyśpieszył wypadek i uszkodzenie poprzedniego auta, tak więc trzeba było przyśpieszyc zmianę auta I tak auto trafiło do nas na 2 dni przed wyjazdem nad nasze polskie morze. Nie zdążyliśmy zarejstrowac go i pojechaliśmy na belgijskich blachach. Były one takie plastikowe wyklejane. Z tego co wiem po przyjeździe zanosiliśmy do urzędu oświadczenie że blachy oryginalne zostały zwrócone do właściciela w Belgii. Nad morzem zatrzymała nas Straż Graniczna i trzepali ojca z godzinę, bo okazało się że auto jest wyrejstrowane w Belgi w maju (a był to lipiec) a de facto w Polsce jeszcze nie zarejstrowane. Ale ubezpiecznie było, przegląd też oraz recykling, tylko nasz wydział komunikacji się nie popisał i robił jakieś głupie problemy, dlatego jechaliśmy tym autem. Strażnik powiedział że w świetle prawa auto na lawete i tyle, ale był w porządku i dał tylko 100zł mandatu tak żeby coś dac. Tyle miałem doświadczenia z belgijskimi blachami
P.S Co najciekawsze auto z Belgii ale kupione w salonie w Luksemburgu
Zakładka