Prosiłbym bardzo o ocenę tej Astry http://otomoto.pl/opel-astra-100-bez...C16244746.html
Z góry dziękuje
Prosiłbym bardzo o ocenę tej Astry http://otomoto.pl/opel-astra-100-bez...C16244746.html
Z góry dziękuje
Źle nie wygląda - chyba musisz podjechać i obejrzeć na żywo.
tak jak kolega powiedział wyglada nawet bardzo dobrze, kierownica wrecz perfekcyjnie... jednak obejrzyj dobrze przod (umyty silnik brak tabliczki znamionowej na pasie przednim) oraz rog ktrego nie widac na fotkach , tapicerka drzwi kierowcy cos odstaje..
+ brak oznaczenia na klapie "1.6_16v".
Na moje oko coś jest nie tak z prawym przednim błotnikiem, inny odcień.
Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.
Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.
Mam dwa pytania. 1. Gdzie powinno być to oznaczenie 1.6_16V? 2. A może to odbicie światła na tym błotniku? Dzwoniłem do sprzedawcy. Godzi się na czujnik lakieru. Podał numer VIN, bo jest uczciwym handlarzem. Ma książkię serwisową. Tylko chyba nic mi po VIN-ie, bo historię samochodu ASO podaje tylko właścicielowi. Na kołach ma letnie opony, więc nie biją się o tą Astrę.
Podaj numer VIN.
Napisem ABSOLUTNIE się nie sugeruj - w fabryce można było sobie zamówić wersje z samym typem auta (Astra), z typem auta i z rodzajem silnika (1.6 16v np) albo kompletnie bez. Z drugiej strony - jeśli ktoś te napisy "zaadoptował" i się nimi "zaopiekował" w sposób nie do końca zaaoprobowany przez właściciela - czyli najzwyczajniej w świecie je zwinął, ukradł - zwał jak zwał? Nie koncentrujcie się na napisach.
Ok, przecież nawet wczoraj patrzyłem...
Faktycznie - trudno się czegoś dowiedzieć.
kolego jak nie masz daleko jedz i obejrzyj, czego mozesz sie tez obawiac w tym silniku to nadmiernego zuzycia oleju ale tego nie sprawdzisz niestety na miejscu
obadaj zapach spalin i kolor , sprawdz miernikiem przod i ten tylni rog co go nie widac na fotkach
Tak na marginesie, to nie sądzę żeby akurat Astrę ktoś robił na zamówienie. Chodzi mi o te napisy na tylnej klapie. Stosują to raczej posiadacze aut lepszej marki i z mocnymi silnikami. Robienie Astry na zamówienie-raczej mało prawdopodobne. Może faktycznie ktoś przytulił te napisy. A jeszcze nawiążę do tego handlarza. Twierdzi, że nie mył silnika bo miał kiedyś przykre doświadczenia po myciu, że nie cofa liczników itd. Ja mu powiedziałem, że nie ma wśrod tych co sprzedają nieuczciwych, każdy jeden to kryształ. Chyba nawet zgodziłby się na zwrot kosztów przyjazdu, gdyby samochód okazał się inny niż w ogłoszeniu. Może ktoś słyszał coś(dobrego) o tym handlarzu? Twierdził, że z tych samochodów co ma na placu w czasie mrozów dwa odpaliły bez problemu. Ta Astra i coć jeszcze. Z góry dziękuję za wszyskie informacje.
Problem w tym, że daleko. 350 km. Jak jechać to już kupić dlatego chcę jak najwięcej informacji. Poza tym lekki problem z powrotem. Na letnich gumach trochę kiepsko się jedzie po śniegu. Czy chodzi o tylny lewy róg samochodu? I ta tapicerka na drzwiach od kierowcy(przy głośniku) odstaje. O to chodziło? Zadzwonię zaraz niech podeśle więcej zdjęć.
Wiesz... Zawsze mogę Ci sprawdzić auto - szczegóły masz w moim podpisie...
Zakładka