VW Tiguan 2.0 TDI 143 KM 4X4 navi PANORAMA 2010r HD-TR66 WVGZZZ5NZAW062340

[Tomex]

Samochód kupiony w cenie netto z niemieckiej firmy leasingowej, a sprzedawany w kwocie brutto, ale na fakturę VAT-marża zamiast na pełną fakturę VAT (proszę sobie zadzwonić do sprzedawcy).

VW Tiguan 2.0 TDI 143 KM 4X4 navi PANORAMA 2010r Rejestracja niemiecka: HD-TR66
VIN: WVGZZZ5NZAW062340

"LUX CAR"
NUMER TEL.:
691 872 962 , 693 768 440

Link do ogłoszenia: http://moto.allegro.pl/vw-tiguan-2-0...913282300.html

Kupiony za 14.300€ netto + prowizja firmy leasingowej ok. 500€

Trochę z raportu:
Nr VIN WVGZZZ5NZAW062340 Siedzenia 5 Typ silnika (paliwa) Diesel
Rok 2010 Typ nadwozia / l. drzwi GESCHLOSSEN/5 Turbosprężarka Turbo
Typ VW Kolor zewnętrzny weiss Cyl. silnika / układ 4/Reihe
Seria Tiguan Kategoria lakieru Poj. skokowa silnika 1968
Kolor wnętrza schwarz Napęd/ biegi / skrzynia biegów Allrad permanent / 6/Manuelles Getriebe

Licznik kilometrów 144479 Konserwacja 141758 Data konserwacji 2012-10-19
Numer rejestracyjny HD-TR66

[tom75]

a moze jakis konkrety, linki do aukcji gdzie byl kupiony?

[Tomex]

Dodałem do tematu zrzut z wyceny samochodu i nazwą firmy gdzie jeździło i gdzie było sprzedane plus na wycenie numer tablic i numer VIN.

[Kris75]

http://ci.vimsweb.com/Reports/Inspec...Gcox/3U=&ENC=1

[avocado]

dał 60 tys zł i chce przytulić 15 tys zł ?

[Tomex]

Auto z opłatami i transportem wyszło go w ok. 64tys zł, ale netto! Bez samego zarobku z podatkiem VAT wychodzi prawie 79tys zł brutto z fakturą 23%.
Opuści coś z ceny, żeby zachęcić kupującego, zapłaci niewielki podatek (bo reszta idzie na słupa) i wychodzi do przodu jakieś 7-8tys zł.

[Grzechu]

no jeszcze transport jakiś tam opłaty itp...to chce koło dyszki przytulić więc normlanie kolegom, wywalasz 60 000 to nie po to aby zarobić 3 tys zł bo 3 koła można zarobić na aucie za 20 000zł więc jaki w tym cel .., z tym że zarobić chce z tego wenika nie legalnie.

[Kris]

Nie wolno mu??? Jak by to robił uczciwie to dla mnie może przytulić nawet 30 tyś.zł. Klienta finalnego nie powinno to raczej interesować jeżeli transakcja odbywa się w pełni zgodnie z prawem,a klient auto akceptuje.

[Tomex]

Dokładnie. Może kupić auto za 10zł, a sprzedać za 90tys zł. Jeśli robi to legalnie, bez nacinania ludzi, to może mieć marże 10000%.
Uczciwie sprzedać, zapłacić podatek bez nacinania swojego klienta.
Banki, hipermarkety, producenci żywności, alkoholu i inni nie tyle zarabiają na ludziach i nikt im w kieszeń nie zagląda.
Jakby auto sprzedawane było na pełną fakturę w normalnej cenie z VATem to by tutaj nie wylądowało.

Gadane sprzedawcy też jest dobre - jak chce Pan auto z fakturą 23% to na wcześniejsze zamówienie, bo my takich nie sprowadzamy.

[tomaszek]

Handlarz niekoniecznie kupil auto bezposrednio na aukcji. Wezmy za przyklad komis jak ten w berlinie : http://home.mobile.de/SELARUAUTOMOBILE#ses . Same poleasingowki sprzedawane na prywatny rachunek Polakow tam jak mrowek. I jak tu ocenic kogos kto swiadomie lub nie/ robi z nimi interesy?

[Lukas.s]

Problem jest a sie o nim nie mówi...
A Polacy są za głupi żeby sobie to uzmysłowić(mam wrażenie ze większość nie sie co to VAT) wola zaglądać komuś w kieszeń i oceniać auto tylko i wyłącznie pod katem ceny...

[bercikzb]

Ale całość wydaje (mi) się być OK. Drobne obtarcia nie przekreślają auta. Biorąc pod uwagę to co robią niektórzy handlarzy. A co do ceny to już sprawa między sprzedawcą a kupcem. Czy jest jakiś przekręt, że nie warto kupować ten egzemplarz ?

Jakieś pół roku temu kupiłem od tego handlarza passata b6. Auto polisingowe (o czym zostałem poinformowany). Puki co nie znalazłem dowodów na jakiekolwiek przekręt/niezgodności itp, auto jeździ ,wszystko jest OK.I jeszcze kilka info o samej osobie. Młody Pan, handluje droższymi samochodami, i ma je na conajmniej dwóch parkingach.
Pozdrawiam.

P.S
A może tak zrobić by dział z profilami handlarzy ? Imię ,nazwisko tel, miejscowość ,typ przekrętów itp ?


Edit.
Znajomy kupował kupował kiedyś u tego pana audi (a3 najprawdopodobniej) i potem okazało się ,że to przerobiony anglik.

[Bartek28]

Ale całość wydaje (mi) się być OK. Drobne obtarcia nie przekreślają auta.

A Polacy są za głupi żeby sobie to uzmysłowić(mam wrażenie ze większość nie sie co to VAT)

Mija trochę ponad 3 miesiące i się znalazł taki co właśnie idealnie podpada pod opinię wyrażoną przez Lukas.s

To jeszcze się pochwal jakie kwity ma ta B6, pewnie dowód rejestracyjny z wpisanym leasingiem i faktura VAT-marża od tego pana co taki uczciwy jest bo samochody z drobnym obtarciami sprzedaje i to jeszcze za okazyjną cenę

Ale w sumie to dobrze że się tacy uświadomieni ludzie na te okazje załapują , jak się ten uczciwy pan zwinie z interesem to przynajmniej urzędy skarbowe będą bez problemu miały z czego zaspokajać długi podatkowe

[bercikzb]

...

B6 mam już prawie rok więc jakby coś było nie git to prawdopodobnie już by ktoś się odezwał do mnie.Tak przynajmniej mi się wydaje.

[Bartek28]

Urzędowi się nie spieszy oni mają czas zwłaszcza że są to tematy handlu wewnętrznego w ramach UE więc znając życie któregoś dnia ktoś się dopatrzy że w trakcie procedur dostaw wewnątrzwspólnotowych wyparował VAT od tysięcy samochodów używanych, a przy skali tego procederu to już pewnie ta liczba idzie w tysiące o ile nie dziesiątki tysięcy sztuk i przyjdzie sygnał żeby trzepać, to wtedy się nasi wspaniali urzędnicy, ze znaną im gorliwością, zajmą tematem a że sukcesy będą potrzebne, kasę trzeba będzie odzyskać to chyba jako żyjącemu w tym kraju nie muszę tłumaczyć z kogo kasę będą mieli najłatwiej wyegzekwować
A sprawdziłeś chociaż dokumenty tego B6, ciekawe jaka typ faktury zakupu / i kto był właścicielem w zagranicznym dowodzie rejestracyjnym ???