Moje pierwsze Auto do 20 000 PLN

[money]

Kris75 benzyny się nie psują?? Tam elektryka przynajmniej mnie doprowadzała zawsze do furii,a instalacja gazowa wywoływała u mnie stan przedzawałowy
Najlepiej kup autko co ma już 200tkm na karku,bedzie juz po wymianie dwumasy,wtrysków itp...

Teraz troszkę was oświecę. W fordzie wtryski się nie psują,tylko ROZKODOWUJĄ! Każdy mechanik obstawia wtryski,nie robiąc nawet próby przelewowej. Osobiście miałem w zyciu koło 5 mondeo i kazde było kupowane z uszkodzonymi wtryskami. Właściciel w ASO dowiedział się,że koszt naprawy to jakieś 2500-3000 zł i opychał autko. Kodowanie w ASO kosztuje 250 zł za komplet wtrysków. W moim przypadku za każdym razem pomagało ponowne kodowanie.

[Kris75]

Jeśli się psują to koszty napraw są nieporównywalnie niższe od diesli - o to mi chodziło
W benzynie tak po prawdzie to nie ma się za bardzo co psuć. Mówie tutaj o zwykłym motorze np. w rzeczonym Mondeo motor 1.8 benzyna. Szału w osiągach nie ma, spalanie ok. 10 l.Pb, ale to jeździ, jeździ... Jeździ i jeździ... Wymienisz rozrząd, świece, kable, tłumik i jeździ... I jeździ...

BTW
Nie mówie o LPG, o elektryce - bo elektryka też w dieslach jest

[Poszukiwacz]

O skodzie tez myslalem jak i o japońcach(avensis). Omege wybili mi z glowy poniewaz przoduje w listach awaryjnosci.
Jesli chodzi o Focusa to MK1
Jesli chodzi o Mondeo to zabiles mnie tym kodowaniem. Gdzie takie kodowanie i jak sie to odbywa ?
Jesli nie znajde kombi to sedanem tez nie pogardze. Ogolnie chodzi o auto do ktorego zapakuje wozek, dziecko i psa


BTW nie myslalem ze ten post tak sie rozrosnie Dzieki i pozdrawiam

[tradelux]

Doradzam całkiem poważnie - kupuj Skodę Octavię I w TDI. To auto jest bardzo tanie w eksploatacji.
Toyota niby mało awaryjna, za to części eksploatacyjne bardzo drogie!

[carpasja]

a ja może uderzę w inny deseń. Zobacz sobie Mazdę Premacy. Za 20 tysięcy można mieć 2001 rocznik. Duże, wygodne, mało awaryjne. Tylko czy ci się spodoba......

[sardzent]

jak zawsze bede dziwny i przekorny ... jesli mieszkasz w miescie i raz na jakis czas za miasto a generalnie praca dom i w weekend na duze zakupy to jak nic ... MB A Classe

[damian_rm]

A Classe to nie jest "rodzinne kombi"...

[mpDante]

Tak jest, chcesz mieć problem, kup sobie A-Classe Jak nie zrazi Cię to, że będziesz łokieć w łokieć z pasażerem obok, to Octavia będzie fajna, ale tylko dla kogoś, kto przesiada się z mniejszego auta.

[sardzent]

@damian_rm hmmm wersja Lang zdecydowanie (kombi to moze nie jest ale przestronne i pakowne)

@mpDante ... wybacz ale moge pozwole sobie nie zgodzic sie z Toba, chcesz miec problem kup sobie francuskie, albo szmecwagen, albo alfe bo rano witasz sie z fanatykami w serwisie, chcesz zeby pol osiedla smialo sie z Ciebie kup bmw ... itp itp

ja zasugerowalem A Classe i napisalem dlaczego a jesli ma byc kombi koniecznie to wtedy Fiat Marea Weekend albo Kia Rio

[carl23]

Z rozkodowaniem-racja kolego money, próba przelewowa musi być zanim się wywali 3-4 tyś...padają tez czasami całkiem,ale najpierw należy sprawdzić czy się nie rozkodował, a tego Kazio w garażu nie stwierdzi...
Sardzent-zaimponiłeś mi mianowicie dlatego, że nie spotkałem oprócz siebie osoby na tym forum broniącym tego ładnego kombiaka jakim jest maryśka weekendowa.
Z ostatnich lat produkcji z silnikiem 110KM będzie ciekawym rozwiązaniem cenowym dla octavii, wygody dla octavii, wyglądu-dla octavii i wreszcie zabezpieczenia antykorozyjnego i kultury pracy.
Nie czytać o lecącym zawieszeniu-na najtańszych wahaczach i łącznikach stabilizatora zrobione 76tkm osobiście i wtedy zaczynał się odzywać 1 łącznik, jazda głównie w-wa i okolice.Więc czy takie kiepskie...z resztą podzespołów podobnie. Gadają Ci co nie mieli. Pakowność-mega duża, największa w swojej klasie, bagażnik ustawny, no i zderzaczek robiony na ławeczkę

[sardzent]

@carl23 dziekowac

otoz niektorzy kupuja marke, inni saamochod, a inni narzedzie i jak do kazdego zakupu trzeba sie dobrze przygodowac i zdefiniowac potrzeby i granice kompromisu, co do wspomianego wyzej Fiata to uwazam ze podobnie jak Nubira jest to solidne i mocno niedoceniane auto a Kia zaskakuje bagaznikiem

[money]

Osobiście jak miał bym jeździć octavią,to od razu kupił bym sobie żuka wystrój wnetrza i komfort jazdy na bardzo podobnym poziomie Za Skodą dla mnie przemawiają tylko tanie koszty utrzymania i to,że kazdy Kazio ze stodoły bez wiekszego problemu wszystko w niej naprawi.

[Krisss]

Ja też bym polecał zainteresowanie się Mazdą Premacy.

[Poszukiwacz]

Skoda Octavia zawsze mi sie podobala i chetnie poszukam

A co z VOLVO v40 ? http://otomoto.pl/volvo-v40-1-9-td-C16291374.html

Na AC tez ma dobre oceny

Mazdą Premacy ? pierwsze slysze zaraz poszukam

[Jakoob]

Osobiście jak miał bym jeździć octavią,to od razu kupił bym sobie żuka wystrój wnetrza i komfort jazdy na bardzo podobnym poziomie Za Skodą dla mnie przemawiają tylko tanie koszty utrzymania i to,że kazdy Kazio ze stodoły bez wiekszego problemu wszystko w niej naprawi.

Widać, że nawet nigdy nie siedziałeś w takim aucie. Jeśli idziemy tym tokiem myślenia to podpowiem Ci, że francisze znaczy szajse.