Automobile Weise CHEMNITZ . Nie polecam

[tomaszek]

Witam.

Byłem / Nie polecam!

Komis dosc duzy i blisko naszej granicy, wiec byc moze bedzie przedmiotem zainteresowania ktoregos z forumowiczow..

Tymczasem moja historia:
Zaineteresowało mnie zamieszczone w ich ofercie A6 2006 2.7TDI , chwytam za telefon i dzwonie. Na pytanie o aktualnosc oferty, pada odpowiedz, ze niby jakis polak juz jest zainteresowany, i ma byc na dzien nastepny, jednak jesli bede już dziś,to auto bedzie mi sprzedane. Uprzedzam, ze z frankfurtu/m mam 400km i prosze aby auto zarezrowano dla mnie na najblizsze 5h do przodu.
Sprzedawca na to się zgodził.

Na pytanie o stan auta uslyszalem:
Ideal, lakierowane tylko drzwi kierwocy (bardzo ladnie ponoc)

Pakuje sie wiec w auto, i mimo niemalej odleglosci ruszam w droge.

Przyjezdzam na miejsce.... Kurcze w bagazniku spakowane juz zimowki na alu... Rewelacja. To jest obsluga!
Nie przygladajac sie autu ruszam do biura, gdzie miła blondynka kieruje mnie do odpowiedniego sprzedawcy ktory daje mi kluczyki, i informuje, ze za chwileczke do mnei dojdzie. Podchodzac do auta zauwazylem juz płynący tylny błotnik (400um na czujniku), i uwaga PARCH przy laczeniu ze zderzakiem, mocno zniesmaczony robie krok dalej i..... na obu drzwiach i kawalku progu rdza !!!! W niemalowanym (w tym miejscu) A6 2006. Lekko sie zagotowalem, i wilczym wzrokiem spojrzalem na podchodzacego sprzedawce (z glupim usmieszkiem na twarzy).. Pada pytanie: "czy widzial już Pan tę korozję ? Z uwagi na tę wadę spakowałem już do auta koła zimowe znacznej wartości" ... Po pobieżnym obejrzeniu auta dojrzałem jeszcze przelakierowany błotnik LP (tak na oko bez czujnika nawet), no i dalej mi sie nawet nie chcialo. Mimo, ze czlowiekiem jestem spokojny troche musiałem nawrzucac sprzedawcy..... Zniesmaczony wsiadłem w swoje auto i zrobilem kolejne 400km w piatkowych korkach.

P.S.
Drzwi ktore sprzedawca telefonicznie deklarowal jako lakierowane, byly w oryginale. Kompletne rozmycie miedzy opisem telefonicznym a stanem faktycznym tlumaczono mi bardzo dużą ilością aut na stanie... Tylko co mnie to obchodzi ?

Link do omawianego audi: http://www.autoscout24.de/Details.as...000000&asrc=fa

Zdjecia :

[maxxpl]

Kurde, w ogłoszenie bardzo ładne auto a to zdjęcie co dałeś to jak GOLF II, i kolor jakiś inny (nie żebym Ci nie wierzył).

Masz więcej zdjęć całego samochodu?

[tomaszek]

tylko zdjecie komisu na dowod ze bylem ;P
http://www.iv.pl/images/20650808870693900683.jpg

Parch z tylnego blotnika jakos sie rozmazal na fotce, bo robil sie juz lekki zmrok jak widac

[tradelux]

Szczerze to nie spodziewałbym się czegoś więcej... Ładne poleasingi w takim wyposażeniu z tym przebiegiem chodzą po 12-13 więc czego można było się spodziewać za 10.900€

[tomaszek]

Mozna za tyle kupic ladne. Exportowe 2.7 manual FWD nie chodzi po 12-13 z przelotem ponad 200kkm.
Nie spodziwalbym sie czegos wiecej? Rozumiem wiec, ze spodziewalbys sie rdzy?

[tradelux]

Po tyle niestety sprzedają firmy leasingowe w Niemczech ładne A6 w 2.7/3.0TDI w skórze, na ksenonie, z navi itd. W Quattro chodzą między 13-15tys €.
Mowa o ładnej, bez rdzy, bez jakiś większych mankamentów z przebiegami 170-220tys km.

[tomaszek]

http://autobid.de/?action=car&id=340689&show=car za to przykladowo 13100e poplacono, 13500e bylo wywolanie, wiec pewnie zostanie sprzedane. I porownaj przebieg, rocznik do tej 2006 Auta szukam dla taty, nie ma to byc okazja, ma byc ladne. I pewnie takie w koncu sie trafi, mam nadzieje nie robic wiecej wycieczek

pozdrawiam !

[tradelux]

Podajesz przykład gdzie trafia trochę syfu, który ciężko im sprzedać to wypchają to do pośrednika
Do tego dolicz prowizję i zrobi się już 13.500€. No i ta co wrzuciłeś też nie jest idealna

Tutaj masz parę przykładów poniżej:
Audi A 6 2,7 TDI Avant
Data pierwszej rejestracji:: 08.2006
Stan licznika: 226.600 km
Cena 12.200€ brutto

Audi A 6 2,7 TDI Avant quattro Tiptronic
Data pierwszej rejestracji:: 11.2008
Stan licznika: 226.900 km
Cena 13.900€ brutto

Audi A 6 2,7 TDI Avant
Data pierwszej rejestracji: 08/2006
Stan licznika: 147.500 km
Cena 9.900€ vat-marża!

Audi A 6 2,7 TDI Quattro Avant Automatik
Data pierwszej rejestracji: 12/2005
Stan licznika: 147.300 km
Cena 12.500€ brutto

No i na koniec golas bez skóry, bez ksenonów i nawi, ale z małym przebiegiem
Audi A 6 2,7 TDI Avant
Data pierwszej rejestracji: 10/2008
Stan licznika: 97.600 km
Cena 15.000€ brutto

Do wszystkich cen trzeba doliczyć prowizję tamtej firmy (coś ok. 400-500€) i to Audi co oglądałeś robi się cena śmiesznie mała - niemożliwa do odkupienia z firmy poleasingowej w dobrym stanie.
Kolejna sprawa to na te aukcje trafiają też samochody z komisów śniadych obywateli .de, więc trzeba uważać na przebiegi i co się kupuje, a odwrotu tam nie ma

Jeśli chodzi o takie samochody to wolę zapłacić trochę więcej ale mieć gwarancję:
- prawną na pochodzenia auta
- przebiegu
- gwarancję techniczną, że z samochodem jest wszystko ok
To niestety kosztuje trochę więcej, a wszystko co gorsze i niepewne puszczane jest na pośredników (na aukcje), niech się oni użerają z klientami

[tomaszek]

Dzis zaliczkowalem dla taty z pierwszej, prywatnej reki 3.0tdi q w limuzynie. Mam z nim spokoj 11k za 2006 170tkm.
Ogladalem tez to : http://www.autoscout24.de/Details.as...88354000000000. Ogolnie w miare ladnie poszanowane auto, ale cala prawa strona i maska przelakierowane niezbyt ladnie (300-350um), tylny blotnik prawy wstawiony. Negocjacje ceny na poziomie 200e Sprzedawca kupil jako bezwypadek w audi, i na przedstawione mankamenty rozkladal rece.

[Lukas.s]

To nie polecasz bo szrot czy sprzedawcy nie byli skłonni negocjować ceny?
A do tego a6 3.0 jakiś link?

[tomaszek]

Co do czarnej A6 niech kazdy sam wyciagnie wnioski O cene zapytalem z ciekowosci, gdyz nie wiem czy 9000e bym za nia dal.

3.0 Ponizej. Pelen serwis w aso z kazda jedna faktura, malowany zderzak przod , i blotnik PP (parkingowka).

http://suchen.mobile.de/auto-inserat...eatures=EXPORT