Pracê nad taryfikatorem koñcz± pos³owie. G³osowanie jeszcze w tym miesi±cu. Zmiany ¶mia³o mo¿na nazwaæ rewolucyjnymi. Np. za przekroczenie prêdko¶ci o 50 km mo¿na bêdzie dostaæ nawet 1000 z³ mandatu. Obecnie jest o po³owê mniej. Mo¿liwo¶ci negocjacji z policjantem bêd± niewielkie. Najmniejszy mandat za to wykroczenie – 800 z³ (obecnie 400 z³).
– Zdajemy sobie sprawê, ¿e przepisowa jazda powinna wynikaæ z nas samych, jako kierowców. Ale czêsto tak nie jest i kierowcy lekcewa¿± przepisy. Dotychczasowy taryfikator nie za bardzo siê sprawdzi³. St±d pomys³ na zaostrzenie kar – t³umaczy Konstanty O¶wiêcimski, zachodniopomorski pose³ Platformy Obywatelskiej.
Statystyki rzeczywi¶cie s± niepokoj±ce. Dla przyk³adu w 2008 r. w Szczecinie dosz³o do 6389 zdarzeñ drogowych, w tym 659 wypadków. 28 osób zginê³o, a 762 zosta³y ranne. Zg³oszono 5730 kolizji drogowych. W kolejnych i poprzednich latach by³o podobnie.
W¶ród najczêstszych przyczyn wypadków s± potr±cenia pieszych (305 w 2008 r., 18 ofiar ¶miertelnych) oraz zderzenia aut (265, 5 osób zmar³o). Najwiêcej wypadków drogowych w 2008 roku spowodowali kierowcy – 461, czyli 70 procent wszystkich wypadków. 10 osób zginê³o, a 559 zosta³o rannych. G³ównymi przyczynami wypadków spowodowanych przez kierowców by³y: nieprawid³owy przejazd przez przej¶cie dla pieszych, (154 wypadki, 2 osoby zabite i 166 rannych), nieudzielenie pierwszeñstwa przejazdu –143 wypadki, (2 osoby zabite i 184 rannych), niedostosowanie prêdko¶ci do warunków ruchu – 80 wypadków, (6 osób zabitych i 102 rannych).
Policja popiera pomys³ zaostrzenia kar, ale zwraca uwagê na szczegó³y.
– Zaostrzeniu kar musi towarzyszyæ pewna elastyczno¶æ w ich stosowaniu. Powa¿ne mandaty powinny dostawaæ osoby, których wykroczenia s± ewidentne, ¶wiadome – mówi asp. szt.Zenon Butkowski ze szczeciñskiej policji.
I podaje przyk³ad.
– Kierowca, który kupi³ samochód i chcia³ go jedynie wypróbowaæ, a nie by³ do tej pory karany i przekroczy³ prêdko¶æ, powinien byæ inaczej potraktowany ni¿ kto¶, kto ewidentnie szaleje na drodze i by³ ju¿ wielokrotnie karany mandatami – uwa¿a.
Pomys³ ma te¿ przeciwników. Np. pos³ów Prawa i Sprawiedliwo¶ci. Zdaniem parlamentarzysty Joachima Brudziñskiego, sprawa jest polityczna.
– Rz±d i minister finansów ³ataj± dziurê bud¿etowa. Potrzeba im 20 miliardów z³otych. Drakoñskimi mandatami chc± sobie pomóc. Nie ma na to naszej zgody. Musimy walczyæ z ³amaniem przepisów drogowych, ale samo podnoszenie kar nie przyniesie efektu – zauwa¿a.
Sprawdzili¶my, jak to wygl±da w innych krajach. Najciekawszy wariant zastosowano w Finlandii. Mandaty to wielokrotno¶æ zarobków. Im jeste¶ bogatszy, tym wy¿szy mandat p³acisz. Rekordzista musia³ niedawno ui¶ciæ kilkaset tysiêcy euro.
W Niemczech za przekroczenie prêdko¶ci o 25 km/h kierowca p³aci 80 euro, a w Belgii 140 euro. W Polsce od 100 do 200 z³.
A co na to kierowcy? Zdanie s± podzielone.
– Mo¿e wysokie mandaty wystrasz± kierowców. Ale zap³ac± ci, których staæ. Innych bêd± ¶cigaæ komornicy lub trafi± do aresztu – mówi Mariola Kazan, mieszkanka Gryfina.
– Mnie pomys³ siê podoba. Do tego brakuje mi jeszcze wiêcej fotoradarów. Wtedy kierowcy mieliby l¿ejsz± nogê – uwa¿a Jan Dwornicki, kierowca ze Szczecina.
¼ród³o: regiomoto.pl
Zak³adka