2.7 TDI w Audi A6 z 2006 roku

[bodzio]

Panowie,

mam pytanie dotyczące wątku o Superbie, który został zamknięty (poszło na noże o zawieszenie w C5).
Otóż kumpel ten ma możliwość zakupu tytułowego Audi A6 z silnikiem 2.7 TDI. Samo auto jest pewne, od rodziny więc nie będę pytał o konkretne auto a raczej o model z takim silnikiem jako taki.
I tutaj jak autobus na zakręcie zachodzi pytanie: Czy silnik 2.7 jest awaryjny, jak bardzo drogi w eksploatacji (że nie jest tani to oczywista oczywistość)?
Macie może jakieś doświadczenia z tym silnikiem, spostrzeżenia. Unikać go, czy wręcz przeciwnie, brać w ciemno?

[Tytan]

chyba tylko lancuszek byl pieta tego silnika

[pawel_tzk]

Ano coś mi świta że tam problem był z którąś z rolek bodajże i niestety żeby się tam dostać to trzeba jednostkę napędową demontować :\ podobno problem poprawiony po lifcie który niestety miał miejsce w 2007 (?) ale to tylko świta a dzisiaj nawet swojego imienia pewien nie jestem więc info do weryfikacji..

Dla pocieszenie znacznie lepszy wybór niż 3.0 bo dynamika podobna a spalanie znacznie mniejsze.

[Jakoob]

Dobry silnik i pasujący do tego auta. W stosunku do 3.0 rzeczywiście będzie palił dość odczuwalnie mniej, ale wszystkie trzylitrówki były quattro i stąd różnica.

[bodzio]

Dzięki Panowie za info.
Tytan, a ten łańcuszek, to problem przy większych przebiegach, czy w ogóle rzecz, która może pierdyknąć w każdej chwili?
Pawel_tzk, jak upewnisz się w kwestii własnego imienia i nie tylko, to będę wdzięczny za informacje.
Niestety w necie nie ma zbyt wiele informacji o tym silniku, widocznie mało ich.

Pozdrawiam

[Tytan]

nie tyle jest to sam lancuch a napinacze ponoc zmienili go i te nowe sie juz nie sypia, podbnie rzecz ma sie w 1.4tsi objawy to dziwne zgrzyty i halas z jego okolic