Jeżeli taki temat już był, to z góry przepraszam.
Sam adres forum bez-wypadkowe.net wskazuje na odpowiedź, ale..
Co sądzicie o powypadkowych/postłuczkowych samochodach? Mowa o zderzeniach w drzwi boczne, tył. Czy ewentualnie warto "inwestować" w takie samochody, czy starać się unikać?
Przykładowo w zeszłą sobotę oglądałam autko - ponoć bezwypadkowe - znajomy przejechał miernikiem lakieru i wykazało, że miał robiony cały tył. Nie zdecydowałam się głównie również z innego względu (sama praca samochodu).
Chciałabym wiedzieć, czy na przyszłość wystrzegać się takich samochodów (gdyby technicznie był ok)?
Zakładka