VW, Opel, BMW rocznik 2000 za 15000 zł na Pb+LPG. miasto < 50%

[Acid]

Jakie auto kupić ?

Preferowana marka

VW, Opel, BMW

Budżet na zakup auta:

15000

Preferowany rok produkcji:

2000

Silnik (pojemność i liczba KM)

>100KM

Preferowany rodzaj paliwa:

Pb+LPG

Planowany roczny przebieg:

10 tyś

Segment/typ/wielkość auta:

hatchback, sedan

Charakter użytkowania :

miasto < 50%

Ilość pasażerów, bagażu:

1 czasem 2-3

Pochodzenie auta (rynek krajowy/import):

bez różnicy

Czego przede wszystkim wymagam od auta:

Na początku podałem, że ma być PB + LPG ale dieslem też nie pogardzę. Czego wymagam: wspomaganie, centralny zamek, el. szyby, klima. No i żeby miało odpowiednio mocy żebym nie było problemów z wyprzedzaniem.
Mam kilka typów:
Vectra C GTS
Golf IV
Bora
E46

[jacenty84]

Vectra C bodajże od 2002 roku, za 15 tys. nie da rady podobnie z BMW w tej kwocie, tu masz ladna bemke,
http://allegro.pl/bmw-318i-143km-lif...586045279.html
godną polecenia ale po oplatach i dokupieniu drugiego kompletu kol wyjdzie na gotowo 21-22. Golf, bora powinno coś się kupić normalnego w tej kwocie.

[Acid]

Bemka ładna tylko szkoda, że w kombi;/ Ładnym Golfikiem na pewno też nie pogardzę
Co myślicie o tym:
http://tablica.pl/oferta/vw-golf-iv-...414474f6;r:;s:
http://moto.allegro.pl/opel-vectra-2...571067989.html
http://moto.allegro.pl/bmw-3-e46-tyl...567619407.html
http://moto.allegro.pl/bmw-320i-2-2-...562198709.html

[carl23]

Acid, postaram się napisać najdelikatniej jak będę potrafił, dlatego, że jesteś nowym użytkownikiem i możesz pewnych spraw nie wiedzieć. Chcesz kupić jak rozumiem auto, a nie sklejonego z dwóch albo na wykończeniu sztrucla.Dam Ci zatem kilka rad:
1.Zapoznaj się z forum, szczególnie z działem Igiełki z internetu.
2. Wejdź na autoscout.pl lub mobile.de i popatrz po ile chodzą tam takie sprzęty jak Ty chcesz kupić
3.Weź pod uwagę, że auta mające powyżej 2 l pojemności przy ściąganiu miały wyższą akcyzę, a krajówek z tych modeli co podałeś praktycznie nie ma.
4. Te oferty co podałeś, to wilki w owczej skórze, czyli podpicowane złomki lub wszystko prawnie z nimi nie jest ok.

Co prawda nie pobiłeś e46 za 11800 niedawno wklejanej,ale wierz mi, że beta z przebiegiem niespełna 100 tyś cenę ma min 5-6 tyś wyższą, w tej na polskich blachach same alusy z ładnymi oponami to koszt 2 tysięcy, więc szkoda nawet gadać co auto sobie prezentuje, więc proponuję poczytać forum, wyciągnąć wnioski i zejść na ziemię, za 15 tyś to może udałoby się jezdną e46 z początku produkcji kupić, chyba że lubisz kupić auto za 15 tyś i w krótkim czasie dołożyć połowę jego wartości.

[jacenty84]

Dzięki carl za uprzedzenie mnie i rozjaśnienie tematu.

[Acid]

Dobrze więc odstawmy bmw na bok i skoncentrujmy się na golfie IV bo chyba moje fundusze wystarczą na coś takiego w miarę ogarniętego i nie zajeżdzonego. Tylko zastanawiam się jaki silnik byłby dla mnie odpowiedni i czy to byłby Diesel czy PB+LPG, nie jeżdżę strasznie dużo ale też i nie tak mało, kilka razy w tygodniu gdzieś wyskoczyć na miasta po pracy, czasem do pracy (60km) i kilka razy w roku dłuższa podroż na drugi koniec polski (czyt. 600km w jedną stronę).

[carl23]

Zacznijmy może od tego-jakie miałeś poprzednie auto, jakie masz wymagania odnośnie mocy?Albo inaczej, jaki styl jazdy masz?Bp beta 2.2 benzyna i 90KM diesel to dwa światy, pod każdym względem, jeden szybki i paliwożerny z dobrą trakcją, drugi głośniejszy, do spokojniejszej jazdy ale za to ekonomiczny i fajny do jazdy na co dzień ze względu n a niski moment obrotowy,ale nie do jazdy po 200km na godz, choć wolny nie jest.

[Acid]

Dotychczasowe moje auto to Astra F 1.4 60KM . Jeśli chodzi o mój styl jazdy to lubię czasem przycisnąć ***** gazu więc chciałbym czuć, że samochód naprawdę przyśpiesza a na dodatek nie pali jak smok. Oczywiście o prędkościach 200km/h nie ma mowy ze względu na to, że nie miałbym gdzie wycisnąć takich prędkości no chyba, że wybierałbym się w daleką podróż na drugi koniec polski ale to rzadko. U mnie na co dzień 120-140km/h to max choć jakby dało radę troszkę szybciej to bym nie narzekał

[carl23]

Będziesz z Golfika i 90KM bardzo zadowolony, miałem to w octavii kombi i znam oraz często jeżdżę audi a4 z 90TDI i na prawdę daje to radę, pojechać tym 180 też polecisz, a kieszeni nie rujnuje, bo przy dynamicznej jeździe spali 6-6.5 a przy oszczędnej poniżej 5 da się zejść. Kwestia teraz znaleźć ładną sztukę, jak zamierzasz pośmigać dłużej niż 2 lata to nie patrz na rocznik tylko na stan i prawdziwość przebiegu, silnik jest praktycznie nie do ubicia przy rozsądnym korzystaniu, audi o którym wspomniałem ma teraz 400 tyś i ma się na prawdę świetnie (stan wnętrza też pokazuje polskie 170 tyś ). Może zastanów się nad importem gofra, bo krajówek nie ma a przebierać w cofkach polskich to babranina w błocie.

[Acid]

Ja zastanawiałem się nad wersja 110 lub 130 konną. Tylko czytałem, że w 130KM pompowtryski i turbina ze zmienną geometrią lubią się popsuć a naprawa/wymiana tego to niemałe pieniądze.

[carl23]

Lubią się popsuć...przy przebiegu pół bańki i więcej no turbo może wcześniej bo wszystko też zależy od użytkowania !!!! Jeśli ktoś dbał o turbo i silnik a zasady są proste-nie pałować na zimnym i odczekać z 20 sek przed zgaszeniem to auto odwdzięczy się bezawaryjnością.
130KM w golfie IV to zbytek szczęścia, wierz mi...

[Kris75]

Acid - wszystko lubi się popsuć - pytanie gdzie, jak i za ile to naprawisz
Jak naprawisz dobrze - na następne 200 tys km masz spokoju. Jak będziesz chciał po taniości to i czasem 2 tys km nie dojedziesz...
Co do mocy - Panowie - też nie przesadzajcie - im więcej tym lepiej... Ale akurat jeśli chodzi o tedeiki to chyba najlepsza jest stara dobra sprawdzona 110-tka

[carl23]

@Kris75-jeździłeś 130 konnym gofrem 4?Jeśli tak to wiesz że to zbytek szczęścia...oczywiście że nadmiar mocy nie zaszkodzi,ale jak weźmiesz pod uwagę budżet, fakt że 130 są droższe od zwykłych 110 czy 90, i fakt że szły od połowy 2000r to sie okazuje że na 130 jest zbyt niski budżet, dlatego ja pisze realnie, poza tym 90KM w TDI każdy co miał powie że do golfa daje radę do takich potrzeb jak napisał, a między astrą co miał a golfem będzie czuł że ma petardę pod nogą.

[Kris75]

Carl - jak najbardziej jeździłem. I jak dla mnie różnica była spora w porównaniu do 90-konnego klekota
Spora i wyraźna...
Oczywiście - 90-konny też starczy - jak najbardziej Ale jednak - brak koników czuć

[carl23]

Pewnie, że różnica będzie spora, ale tutaj mamy konkrety-konkretny budżet, konkretne wymagania, dlatego nie uważam by 130 była dobrym rozwiązaniem w tej kasie, lepiej skupić się na poszukaniu ładnego egz bez względu na moc, moc w Tedeiku można szybko tanim kosztem podnieść i np z 90KM zrobić 144KM (kolega w B5 tak ma).
Co do klekotu-oba chodzą podobnie-ten klekot albo ktoś lubi albo nienawidzi, mi on odpowiada