Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Temat: Bartka Carpasję polecam !!!

  1. #1
    Nowicjusz
    Zarejestrowany
    cze 2012
    Skąd
    Lublin
    Postów
    14
    Podziękowano Thanks Given 
    0
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    0

    Thumbs up Bartka Carpasję polecam !!!

    Zacznę od tego, że dzięki temu forum chyba raz na zawsze wyzbyłem się nawyku poszukiwań aut na otoszroto (chyba tylko w ramach ciekawostek) i naprawdę dzięki Wam wszystkim bardzo dużo dowiedziałem się o rynku samochodów używanych i importowanych do Polski, o przekrętach handlarzy, cofaniu liczników, ćwiartkach, składakach, igiełkach, 100% bezwypadkowych itp. ... massakra !

    Stąd też dowiedziałem się, że są jednak w tym kraju ludzie, którym w poszukiwaniu samochodu można i warto zaufać, dla których nie liczy się tylko max zysk i którzy nie wcisną klientowi trupa byle tylko zarobić, a którzy poszukają, wynajdą, pojadą i przyprowadzą Ci takie auto jakie chcesz, co prawda będzie ono droższe niż „taka sama” igiełka z motoallegro, ale w przeciwieństwie do takich pseudoigiełek, możesz być pewnym, że od nich dostaniesz naprawdę dobre, bezwypadkowe i pewne auto … wiem, że takich osób jest kilka, ja akurat zdecydowałem się na Bartka Carpasję.

    Na początku napisałem do niego maila, gdzie sprecyzowałem swoje potrzeby. Bartek sam do mnie oddzwonił, doprecyzowaliśmy temat, po czym sporo ze sobą mailowaliśmy. Carpasja naprawdę jest wyrozumiały i cierpliwy, dzielnie rozwiewał moje kolejne wątpliwości i odpowiadał na moje - chyba nawet czasami męczące – pytania.

    Potem podesłał mi parę linków, ale właściwie pierwszy jego strzał był już trafiony - Toyota Avensis II (T25) sedan, benzyna 2.0 z 2004r., czarny metalic z beżowymi skórami na 17'' felach – mega wypasik i pięękny ! Takiego chciałem !

    Przy okazji ściągania innego auta, Bartek podjechał w Niemczech do salonu, gdzie stało to auto, obejrzał je, zbadał, ocenił i do mnie zadzwonił. Na podstawie przekazanych informacji i wstępnej wyceny podjąłem decyzję, że biorę ! Bartek zaklepał auto, a ja przelałem mu zaliczkę (1 tysiąc zł – tak naprawdę to było moje jedyne ryzyko).

    … i za 3 dni Bartek podjechał autem pod mój dom :-)

    Podjechaliśmy jeszcze do stacji obsługi na krótki przegląd, gdzie mój „magik” od samochodów nie dopatrzył się w toyocie nic niepokojącego (o konieczności wymiany tarcz i klocków, czy innych drobiazgach byłem wcześniej poinformowany przez Bartka !)

    Dostałem dokładnie to co miałem od niego obiecane – absolutnie bezwypadkowe auto w oryginalnym lakierze, z wszystkimi oryginalnych szybami, z książką serwisową z przeglądami w ASO, z potwierdzonym przebiegiem i jeszcze z dodatkowym kompletem kół i opon zimowych !
    Dziewiczą przeszłość auta (przynajmniej przód) potwierdzona została jeszcze – zupełnie niezależnie – przy okazji regeneracji odbłyśników przez trzecie osoby.

    Uwaga – dostarczone przez Carpasję auto jest gotowe do rejestracji, czyli w cenie auta Carpasja bierze już na siebie wszelkie opłaty (akcyza, vat, recykling itp.). Klientowi zostaje już tylko rejestracja w Wydziale Komunikacji. Ja auto dostałem w sobotę wieczorem, a już w poniedziałek jeździłem na lubelskich blachach ubezpieczoną furą :-)

    Zapłaciłem znacznie powyżej średniej krajowej z otoszroto dla aut tego rocznika i w tym wyposażeniu sprowadzonych z zachodu. Ale wszystkim sugerującym się takimi cenami i wierzącym w bezwypadkowość tych aut, naprawdę polecam wizytę na mobile.de, czy autoscout24.de …

    Podsumowując – Bartka mogę śmiało każdemu polecić. Facet jest konkretny i uczciwy ! Jak się mojej żonie znudzi jej Corsa, z całą pewnością - dostawcą auta dla niej też będzie Bartek Carpasja !

  2. #2
    Kris75
    Gość

    Domyślnie

    Zdradź nam ile zapłaciłeś za Toyotę

  3. #3
    Nowicjusz
    Zarejestrowany
    cze 2012
    Skąd
    Lublin
    Postów
    14
    Podziękowano Thanks Given 
    0
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    0

    Domyślnie

    to chyba nie tajemnica - zapłaciłem 32 koła (w takim budżecie szukałem) + do tego moje wydatki na wymianę oleju i filtrów (standard), regeneracja odbłyśników, wymiana tarcz i klocków z przodu ... i tyle. Auto stało w Niemczech od zimy za 7tys. juro, Carpasja parę setek z tego utargował, ale nie wnikam ile i ile zarobił - ja z auta jestem happy

  4. #4
    Wolf
    Gość

    Domyślnie

    To szerokiej drogi i zadowolenia z nabytku:-)

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •