Witajcie.
Czy to normalne, że podczas uruchamiania silnika na ułamek sekundy zapala się lampka hamulca i abs?
Pzdr
Witajcie.
Czy to normalne, że podczas uruchamiania silnika na ułamek sekundy zapala się lampka hamulca i abs?
Pzdr
U mnie to normalne. Czy u ciebie w aucie też to już nie wiem ;P
Po pierwsze - co za auto
Po drugie - kiedy zmieniałeś akumulator?
Auto to honda cr-v, a aku ma dopiero rok.
Co prawda mam Forda ale od ABS zawsze się świeci przy rozruchu. Ręczny? Nie wiem, zawsze zaciągam więc i tak świeci.
Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.
Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.
Miałem to samo w Passacie B5. Podczas rozruchu zapalały się kontrolki ABS, ręcznego i 3-krotny brzęczyk. Powód - zbyt małe napięcie na instalacji na skutek obciążenia rozrusznikiem. Akumulator do ładowania/wymiany. Po naładowaniu aku, problem z kontrolkami ustępował. Gdy nie odpalany dłuższy czas - znowu kontrolki i buzzer. Aku wymieniłem i już nie ma tego objawu wogóle.
U mnie w civicu. Zapalają się wszystkie. Gasną, a przy kręceniu zapala się znowu ABS i gaśnie. Także nie przejmuj się. Od hamulca może zaświeci, bo dostaje np ciśnienie na układ, servo itp
Dzięki za uspokojenie
Np jeszcze normalne w civicu zamryga przy zakręceniu kontrolka oleju na setne sekundy ; ) Zaczyna wszystko ruszać i wysyła sygnały. Gorzej jak się będzie palić po odpaleniu ; ) Z hamulcem to nie wiem, ale ABS to norma ; ) To jest troche inna honda. Możesz poszukać na jakimś forum hondy ; ) Piszą tam naprawdę ciekawe rzeczy ;]
Zakładka