Jakie macie zdania na temat tego egzemplarza http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-spr...C23508625.html
Ostatni raz przypominam - Proszę zakładać tematy zgodnie z wymogami lub będą wyrzucane do kosza!
Jakie macie zdania na temat tego egzemplarza http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-spr...C23508625.html
Ostatni raz przypominam - Proszę zakładać tematy zgodnie z wymogami lub będą wyrzucane do kosza!
Ostatnio edytowane przez mpDante ; 07-04-12 o 21:13
Kurcze kolego nie znudziło Ci się jeszcze?Wklejasz taką c***nię cenową że aż razi...szukasz egz które są najtańszymi dostępnymi na rynkach z których pochodzą i sądzisz (łudzisz się), że będzie to bardzo dobre auto??? Dobra alfina w Niemczech to koszt od 2,5 tyś eur ZAKUP a nie 2,3 po sprowadzeniu i zarobku sprzedawcy.
Szukasz okazji i to od handlarza, czym to się kończy-poczytaj na forum. Kasy masz (lub chcesz wydać sądząc po ogłoszeniach) tyle, że szukałbym bardziej dobrej bravy lub marei z JTDkiem a nie 156...Przemyśl czy lepiej dołożyć przy zakupie, czy potem dokładać reanimując "zwłoki wywłoki".
Czy 1/2 auta + 1/2 auta=całe auto?
Wcale mi się kolego nie znudziło. Od 5 lat jeżdżę bravo, które było sprowadzone przez handlarza i kosztowało mnie po opłatach 8 tys zł. Zrobiłem nią do tej pory 120 tys i tylko wymieniam żarówki i oczywiście całą resztę rzeczy które się normalnie zużywają. Nie miałem ani jednej awarii a tez kupiłem po kosztach. Więc sobie teraz dobrze przemyśl co piszesz bo jeżeli Ty za taką kwotę kupiłbyś Brave albo Maree to jednak trochę nienormalne. Niedawno moj brat kupil za 12 000 zl stilo JTD nie bite i nie klepane, sprowadzone i od handlarza. Auto było oglądnięte przez mechanika z ASO fiata i nie ma sie do czego przyczepic. Nie wiem wogole jak mogłeś połączyć kwotę którą mam do wydania z taki autami.
Ostatnio edytowane przez BMCWisnia ; 07-04-12 o 17:06
W takim razie chyba nie pomożemy Ci tu z takim podejściem Dodam również, że fajne miasto na takie zakupy wybrałeś, jak coś by nie wypaliło to do Paczkowa masz dwadzieścia kilka kilometrów, tam też z pewnością znajdziesz ciekawe oferty
Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.
Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.
Wierzę jak najbardziej że za 120 000 kupił niezłe Stilo Czy to nienormalne aby za kompakta 10 letniego dać 10 tyś?(piszę o bravie). Wg mnie całkiem normalne, bo mam wtedy auto z pewnym przebiegiem i bezwypadkowe.
To co piszesz-owszem, jest możliwe, że akurat tak trafiłeś, że auto było dobre, jednak TO TY PRZEMYŚL co piszesz, bo wchodząc na pierwszy lepszy portal niemiecki widać jakie są tam ceny i handlarze wierz lub nie-układów żadnych nie mają, tylko klepią mobile.de, wybierają najtańszą ofertę, powrót do kraju-reanimacja (cofka,naprawa), odnowa bilogiczna (pranko,polerowanko) i wychodzi STAN IGŁA jak to opisują, albo LAĆ I JEŹDZIĆ itd. Więc to jest dla mnie nienormalne...
Tak jak Ci kolega wyżej napisał, pomyliłeś fora, wskocz na www.szukamigłypotaniości.pl lub www.lubięcofki.pl lub www.rykowiskodlajeleni.pl
Nie gniewaj się, ale realia są jakie są...
Czy 1/2 auta + 1/2 auta=całe auto?
Ja sie wogole nie gniewam gdyż moj charakter na to mi nie pozwala. Po prostu uważam, że można kupić dobre auto w nie najwyższych przedziałach cenowych. A jeżeli auto bedzie miało 250 tys a do roboty przednie zawieszenie to dla mnie jest normalna rzecz. Nie chce tylko trafić na takie cudo co ma wstawiany dach albo wspawywane podłużnice. Tyle
"Czy to nienormalne aby za kompakta 10 letniego dać 10 tyś?(piszę o bravie)."
Akurat taki próboje sprzedać i uważam to za nienormalne ponieważ inne są realia rynkowe. Zresztą możesz sobie sprawdzić.
Ostatnio edytowane przez BMCWisnia ; 07-04-12 o 17:23
Realia rynkowe powiadasz...to powiem Ci inaczej, chętnie takie auto za 10 tyś kupi osoba, która obejrzała kilka super bolidów za 7 tyś. Czarów nie ma, skoro auta nie da się kupić za granicą w takich pieniądzach, albo odliczając transport i zarobek jest na styk na najtańszą ofertę, to siłą rzeczy nie będzie to auto "bez zarzutu", bo za granicą ludzie potrafią liczyć swoje pieniądze lepiej niż w naszym kraju...
I te auta co wklejasz nie mają po 250 tyś, tylko po 180 tyś, inna sprawa że pewnie to już któreś z kolei, więc zawieszenie to akurat jest mały pikuś...
Czy 1/2 auta + 1/2 auta=całe auto?
Oj zazdrośniki ....przecież tu zapewne nie tyle o DOBRE auto chodzi założycielowi tych i podobnych tematów ile o uporczywe nasilające się w ostatnim czasie na Forum lobbowanie i wmawianie ludziom , że "okazje" są na wyciągnięcie ręki ....tylko my nie chcemy tego dostrzeć .
Jakiś wysyp normalnie w ostatnim czasie "podobnie myślących" co to będą udowadniać, że po "okazji" od handlarzyny kupił on, brat , stryj a 30 lat temu to i nawet jego babcia i do tej pory jeżdżą .
Trochę dystansu do tych "próśb" o ocenę bo jak potem widać nie zawsze o takową chodzi pytającemu
I ilu z nich pochwaliło się później zakupem ???
Nie chce Naszych uwag jeden z drugim przyjąć a woli polemizować o wyższości niskiej ceny nad wyższymi to trudno ...koniec.
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
Ciężko z wami "wszystkowiędzącymi najlepszymi autamijeżdżącymi" o jakąkolwiek dyskusje.
Nie chodzi o wszystkowiedzących i jeżdżących tylko o TE TWOJE REALIA co przytoczyłeś. Wiem, że ciężko się pogodzić z faktami, że do pl spływa w wiekszości najtańsza tańszość z danego rocznika i jest uzdatniana, ale taka jest prawda, to co jest w lepszym stanie cenowo dla niektórych jest nie do zaakceptowania.
Czy 1/2 auta + 1/2 auta=całe auto?
mnie sie wydaje, ze ta alfa poduszki pasazera nie ma juz od dawna
A ja się tak spytam eReS...
Ile w życiu widziałeś Alf 156?
Bo wydaje mi się, że chyba ani jednej...
Ten model tak ma, kolego... Podobnie jak w Passacie B5 - tak poduszki sa wpasowane.
Co do osadzenia poduszki i ..."okazji"
Niedaleko ...samemu można się kopnąć ....i w budżecie zmieścić ( a jaki fajny rocznik )
http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=208743234
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
Panowie! Okazje też się zdarzają. Ja szukałem auta bardzo długo i interesowała mnie Toyota Yaris lub VW Polo, a w końcu kupiłem o połowę tańszego Peugeota. Gość oddał go w rozliczeniu, bo potrzebował i kupował coś większego. Autko, które kupiłem jest bardzo zadbane, ma mały przebieg i do końca było serwisowane. Więc okazje się zdarzają, tylko trzeba trochę cierpliwości.
Zakładka