rocznik 2008 za 40.000 zł na Pb. miasto > 50%

[adil]

Jakie auto kupić ?

Preferowana marka

-

Budżet na zakup auta:

35.000 - 40.000

Preferowany rok produkcji:

2008

Silnik (pojemność i liczba KM)

-

Preferowany rodzaj paliwa:

Pb

Planowany roczny przebieg:

~20.000

Segment/typ/wielkość auta:

-

Charakter użytkowania :

miasto > 50%

Ilość pasażerów, bagażu:

-

Pochodzenie auta (rynek krajowy/import):

-

Czego przede wszystkim wymagam od auta:

Samochodu bezwypadkowego, bezpiecznego, ekonomicznego, który nie sprawi mi żadnej przykrej niespodzianki w najmniej oczekiwanym momencie. Czy to jest realne?

[adil]

Witam przede wszystkim całą społeczność forum. Poszukuję autka pewnego, ekonomicznego, które będę użytkował przez najbliższe 10 lat, a może i dłużej (czy to możliwe przy obecnym poziomie jakościowym aut?).
Stawiałbym raczej na wersję kombi, aczkolwiek też nie chcę, żeby samochód jakoś przyzwoicie wyglądał. Mam 3 os. rodzinę, podróżuję raczej w mieście (dojazdy do pracy itp.), ale czasami w weekendy również niedługie trasy, dlatego chyba lepszym wyborem w moim przypadku będzie silnik benzynowy (jak czytam o tych obecnych dieslach, a to filtr cząsteczek, a to koło dwumasowe, to aż się gorąco człowiekowi robi).
Cóż, myślałem o Mazdzie 6 (po akcjach serwisowych mających na celu wzmocnienie zabezpieczenia antykorozyjnego), być może Mondeo IV (jednak tu jest tyle elektroniki, że słyszałem o przypadkach unieruchomienia auta z jakichś błachych błędów). W tych przypadkach pewnie należałoby zainwestować w silnik benzynowy , o pojemności 2l.
Czy z powyższym budżetem mam do czego startować, czy odpuścić sobie i szukać czegoś starszego i pewniejszego?
Specjaliści, proszę Was o pomoc

[Lukas.s]

Czego byś nie szukał dla świętego spokoju bierz pod uwagę auta z pełną 23% FV jeśli sprowadzone zza granicy
Będąc na Twoim miejscu postawiłbym na kompaktowego vana bądź auto segmentu D.
Z ciekawszych aut masz np.
rocznik >2007
Alfę 159(minusy ciasna, ma lepsze diesle od benzynówek), nowe C5(ale może być ciężko jeśli chodzi o PB, 1,6 HDI dostałbyś bez problemu), Mondeo(trochę oklepane, ale to bdb wybor)
Z minivanów, np. C4 picasso, Altea(troszkę tandetna w środku ale trwała)
Natomiast jeśli chciałbyś coś starszego:
3er E90(wiem że małe, ale przy 3 osobowej rodzinie powinno wystarczyć) może Subaru Legacy lub Forester

Czy przejeżdżą 10 lat? Jeśli trafisz coś z oryginalnym przebiegiem 100-150 to przy odpowiednim serwisie przez poprzedniego właściciela i potem przez Ciebie bez problemu zrobią kolejne 150-200 tys km. Przecież 300 w 3letnim aucie to nic takiego, szczególnie że na blacie w PL z reguły widnieje magiczne 130-150

[adil]

Auto będę chciał pewnie sprowadzić, więc żeby uniknąć przykrych finansowych niespodzianek później, będę szukał z 23% fakturą.
Van nie jest mi aż tak bardzo potrzebny, chociaż C4 Picasso bardzo fajny. Ciekawie rozwiązane systemy składania siedzeń i wogule sympatyczne autko, tylko, że na codzienną jazdę po mieście chyba nie bardzo się nadaje. Parkowanie w mieście nie będzie należało do przyjemności.
Co do pozostałych propozycji, w E90, chyba bardziej zapłacę za konkretną markę, a nie o to mi chodzi, żeby prezentować się przed sąsiadami, czym to ja nie jeżdżę.
O Alfie słyszałem, że bardzo fajny samochodzik, ale niestety nie na nasze drogi.
Cóż, pozostaje C5, Mondeo i ta Mazda 6.
C5 wydaje się jakieś takie duże, większe od dwóch pozostałych. Tak jak pisałem, autem będę się przeważnie poruszał w mieście. Dzienny przebieg w tygodniu pewnie ok. 30 km. Który z samochodów spełni w wg Was w największym stopniu moje wymagania? A może żaden z wymienionych? Tak jak pisałem, budżet do 40.000, niska, a najlepiej zerowa usterkowość, przebieg wiadomo, im niższy, tym lepszy, rok na ostatniej pozycji, ale myślę, że 2007 - 2008, bo chyba młodszego, to się nie uda.

[Lukas.s]

2007 - 2008, bo chyba młodszego, to się nie uda.

no raczej się nie uda

chociaż C4 Picasso bardzo fajny. Ciekawie rozwiązane systemy składania siedzeń i wogule sympatyczne autko, tylko, że na codzienną jazdę po mieście chyba nie bardzo się nadaje.

lepiej nadaje się do miasta krótkie(nie grand) c4 picasso niż Mondeo/C5, w których widoczność gorsza, rozmiary większe

E90, chyba bardziej zapłacę za konkretną markę

jak dla mnie za przyjemność z jazdy, e90 już dawno przestało wzbudzać zazdrość, chyba że na jakiejś strasznej prowincji.

C5 wydaje się jakieś takie duże, większe od dwóch pozostałych.

na zewnątrz mniej więcej wielkości Mondeo MK4, ciaśniej w środku

a najlepiej zerowa usterkowość, przebieg wiadomo, im niższy, tym lepszy, rok na ostatniej pozycji

kurcze, mam wrażenie że właśnie Subaru Forester lub Legacy sprostałyby Twoim wymaganiom//rzadko używane we flotach, jak zejdziesz z rocznika uda się kupić coś z mniejszym przebiegiem, a generalnie uchodzą za auta trwałe, bezproblemowe
Niemniej Mondeo MK4 mniej ryzykowne(duży wybór, tanie części)

[kris85]

Honda Accord, model do 2008. Kupisz wersję z konca produkcji modelu, w reguły bardzo dobrze wysposażone, bozbawione wad wieku dziecięcego. 2,0 i 2,4 to udane i stosunkowe bezproblemowe auta. Tańsze w serwisowaniu zawieszenie przednie.

PZDR>

[adil]

Tak czytam i przeglądam różne opinie, i nie wiem, czy nie przesiądę się z osobówki do minivana. Porównałem wymiary i jeśli chodzi o długość, faktycznie nie jest źle. Peugeot 407 znajomego jest dłuższy niż C4 Picasso. Muszę jeszcze przymierzyć się na żywo to tego typu aut, bo nigdy nimi nie jeździłem, ale generalnie chyba będę skłaniał się raczej w tą stronę.
Teraz pytanie, jeśli będę wybierał z minivanów, co wchodzi w grę czy założonym przez mnie budżecie oprócz C4 Picasso? Opel Zafira? A może coś z Renault, np. Scenic III ?
Oczywiście chciałbym wybrać jak najlepszy stosunek jakości do ceny.
Ps. wiem, że wybieram jak przysłowiowa blondynka, (nie obrażając oczywiście pięknych pań), ale mam nadzieję, że bardzo Was nie męczę i wkońcu dokonam wyboru i zakupu, myślę, że przy pomocy któregoś ze sprawdzonych forumowych sprzedawców.

[Lukas.s]

Dorzuc jeszcze Mazde 5, ale moim zdaniem najciekawsze auto w tej klasie to C4 picasso

[tradelux]

W Maździe jest kiepska blacharka, do tego jeździ się jak na taborecie, więc nie ma co porównywać do C4 Picasso. Z 5osobowych minivanów ciekawą propozycją jest C-Max po liftingu.
Co do Alfy nie jest to prawdą, że 159 ma kiepskie zawieszenie. Wytrzymuje więcej, niż nie jedno auto.
Generalnie warte polecenia są:
Alfa Romeo 159 - wersja tylko w dieslu rok ok. 2007-2008
BMW 3er e91 - dobre zarówno diesle jak i benzyny rok. 2005-2006
Citroen C5 II - 2007-2008 dobrze doposażone 1.6HDI lub "gołe" 2.0HDI
Ford Focus i Mondeo - 2.0TDCi lub 1.8TDCi na miasto bez dpfu 2007-2008
Honda Accord (paskudne w kombi) - zdecydowanie benzyna 2.0 rok ok. 2006
Saab 9-3 (to samo co Alfa/Opel) rok 2007-2008
Volvo V70 - dobre benzyny i diesle ok. 2006

[adil]

OK, a jak się ma do powyższych propozycji to C4 Picasso? W który rocznik mógłbym celować i z jakim silnikiem oraz przebiegiem? Żonie bardzo się sylwetka podoba. Ewentualnie jeszcze może Corolla Verso? Nie upieram się koniecznie przy minivanie czy też kombi. Ma być bezpiecznie, ekonomicznie, niezawodnie.

[tradelux]

Z japońskich tylko Honda Accord i nic innego tej klasy
Z minivanów:
Citoren C4 Picasso
Ford C-Max i S-Max
Honda FR-V
Opel Zafira (twarde i gorszej jakości materiały, ale tanie w utrzymaniu)

Picasso będzie z rocznika 2007-2008 w zależności od silnika i wyposażenia z przebiegiem realnym 120-150tys km

[adil]

Szczerze powiedziawszy, myślałem że uda się coś znaleźć z mniejszym przebiegiem. Nie wiem, czy będzie realne, ale tak ok. 80.000. Obecnie mam u siebie przebieg 190.000 i właśnie m. in. z tego powodu rozglądam się za nowym samochodem. Owszem, nie wszystko opiera się o przebieg danego auta, istotny jest jeszcze stan techniczny konkretnego egzemplarza, ale przebieg świadczy w jakimś stopniu o zużyciu danych elementów i konieczności ich wymiany, a co się z tym wiąże, poniesienia (dość znacznych, w niektórych przypadkach) dodatkowych nakładów finansowych.

[Lukas.s]

Szukaj salonowek na początek chociaż w benzynie jest niewiele, jeden z nielicznych mieszczących się w budżecie
http://otomoto.pl/citroen-c4-picasso...C23348403.html

[tradelux]

Z przebiegiem niskim można kupić, tylko nie w tym budżecie
Za Mondeo z przebiegiem 70-80tys trzeba zapłacić min. 50tys zł za dość kiepsko wyposażoną wersję.

[Tytan]

ja widzielm przy ASO takie mondeo http://www.eurocar.pl/ford/index.php.../ford_mondeo10 nie przygladalem sie blizej