I witam po raz kolejny tym razem almera w benzynie
http://otomoto.pl/nissan-almera-klim...C15570674.html
z tych 3ch aut co na forum podalem chyba ta mi by najbardziej pasowala
I witam po raz kolejny tym razem almera w benzynie
http://otomoto.pl/nissan-almera-klim...C15570674.html
z tych 3ch aut co na forum podalem chyba ta mi by najbardziej pasowala
Mi w tym ogłoszeniu wszystko pasuje. Opis bez ściemy, zdjęcia ładne, cena OK. Wydaje mi się, że samochód warty zainteresowania.
Jak dla mnie też ok, spasowanie poprawne a cena jak za takie wyposażenie jest całkiem atrakcyjna.Ciekawe kiedy był sprowadzony. Pamiętaj jednak że ten samochodzik jest podatny na korozje zwłaszcza tylnych nadkoli oraz progów, na zdjęciach nie widać ale warto się temu dokładnie przyjrzeć w razie czego na żywo. Dużo pochlebnych opinii zbiera ten model ale mnie trochę w nim martwi poziom bezpieczeństwa który w testach został oceniony na poziomie Fiata Seicento czyli tylko 1,5 gwiazdki według NCAP
Myślę, że oferta warta przemyślenia. Auto prezentuje sie okazale. Ze swej strony dodam, że miałem Almerę N15 w sedanie. Przejechałem nią 40k km w 2 lata i jedyne co wymieniłem to opony i klocki hamulcowe. Faktycznie wadą jest korozja i niskie bezpieczeństwo.
dzieki za odpowiedzi.
Dzis jade je zobaczyc
To na co zwrocic szczegolna uwage oprocz tylnich nadkoli i progow ?
a czy lewy blotnik jest dobrze dopasowany ?
bylem, widzialem, nadkola i progi ok
tylko kierownica wytarta dosc mocno
do tego co mnie gorzej zmartwilo, to maska od srodka jakby wypalona(na wysokosci gazu) dodatkowo mowil ze gaz wybuchal bo mial dostep powietrza, zalozyl dekielek antywybuchowy?! i jakby spial gaz takimi hmm spilaczami(takie co kable sie czasem spina) i niby od tamtego czasu jest wszystko ok, gaz zalacza sie sam powyzej 2k obrotow i dodam ze jest 7 letni,
reszta w tym aucie bez zastrzezen, no moze to ze opony do wymiany ;p
Może podrzuć to chłopakom tutaj:
http://forum.nissanklub.pl/index.php...azda-na-gazie/
ale wg mnie 7 lat na gazie to raczej na plus (co się miało posypać to już się sypło)
oj tam to rzadko odpowiadaja
kurcze ta maska(od srodka na wysokosci gazu) byla hmmm jakby nadpalona ?
zreszta mowil ze wybuchalo pare razy... i tu sa moje obawy ...
Co do instalacji, ja bym podjechal do jakiegos najblizszego gazownika co by na to zerknal, pozatym zle dzialajaca instlacja moze tez swiadczyc o niesprawnosci samego silnika.
Takze ze auto ma instalcje to bym sie nie cieszyl zwlaszcza juz 7 letnia bo pewenie okaze sie ze i tak bedzie trzeba wymienic pewene podzespoly na nowe
# Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
- Inspekcje @ dolnośląskie -
Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo
Jasna sprawa, gaz to dodatkowa komplikacja ale z dwojga złego lepszy, moim zdaniem 7 letni niż 1,5 roczny, którego dumny sprzedawca jeszcze informuje że "gaz na gwarancji" po przejechaniu 6 tys km.
Instalacje mamy jakie mamy, jakość gazu też i prędzej czy później strzała w kolektor każda prostsza zaliczy.
darowalem sobie te autko przez ten wybuchajacy gaz bo troche strach mnie oblecial jak zobaczylem ta maske ...
To że czasem gaz walnie to chyba norma i raczej nie ma co się dziwić. Miałem zainstalowaną instalację w poprzednim moim samochodzie i powiem szczerze że nigdy mi się to nie zdarzyło a śmigałem nim 6 lat . Może cud może trochę szczęścia. Nadmieniam że sam zagazowałem go tak więc od początku wiedziałem co mam. Generalnie wiem tylko tyle że o instalację trzeba dbać częste przeglądy regulacje wymiany filtra i jedna zasada tankować gaz w sprawdzonym miejscu. Jak ktoś zlewa to wszystko szkoda mu parę złotych na przeglądy i chce jeździć za darmo to nie ma co się dziwić. Sadze kolego że ta instalacja dawno fachowca nie widziała bo właściciel po problemie z gazem wybrał opcje wyłączyć gaz i na benzynę zamiast do gazownika jechać. Warto jeszcze zwrócić uwagę że 7 lat to już czas kiedy może być problem z atestem butli i może się to wiązać z wymianą na nową bo na przeglądzie może być problem a to dodatkowy koszt.
Zakładka