Stosunkowo świeży rocznikowo import z Francji do Wielkopolski więc to że był rozbity to raczej taki lokalny standard i tylko można podsumować że w zasadzie tam już od co najmniej nastu lat totalnie nic się nie zmienia Przy białasie z małym dieselkiem to ja bym jeszcze dodatkowo sprawdził czy to przypadkiem we Francji nie było Societe (dwuosobowy van), bo to akurat też częsta, najczęściej dodatkowa i jeszcze zbijająca cenę zakupu we Francji, "przypadłość" tego typu wehikułów