Warto obejrzeć, nawet nie jako ciekawostka z lakierowania pod miernik, a choćby dlatego, żeby zobaczyć jak powinna wyglądać praca lakiernika.
Warto obejrzeć, nawet nie jako ciekawostka z lakierowania pod miernik, a choćby dlatego, żeby zobaczyć jak powinna wyglądać praca lakiernika.
# Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
- Inspekcje @ dolnośląskie -
Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo
O tzw. "rycerzach miernika" pisane już tu było na Forum sporo - Fakt jest taki ,że każdym przyrządem trzeba umieć się posługiwać i wiedzieć gdzie i jak go stosować.
Czasem to myślę ,ze dla niektórych założenie gumy na *****a bez instrukcji obsługi lub pomocy osoby trzeciej jest wyzwaniem![]()
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
widziałem jak auto poskładane po dużym dzwonie w przód , podłużnice wspawane na nowo ...bardzo sprytnie ..miejsca spawów przykryte takim niby fabrycznym barankiem, na to lakier ..w zasadzie cała komora silnikowa pomalowana, później wrzucony silnik ..no i czekał gotowy cały przód ...dokupiony oczywiście w kolor pod miernik...lakiernik tylko maskował śruby które były odkręcane...
Powiem szczerze...dla laika nie nie do odróżnienia.
Poszycia tylnich błotników też robią pod miernik..tutaj jest troszkę gorzej ale profi robota to i szpachli nie używają tylko takie materiały jak cyna do wypełnień, przy łączeniach na spawach błotników.
Przekaz (naprawdę) dobrej roboty - LUX. Tak powinni wykonywać swoją pracę wszyscy lakiernicy !. Dlaczego tak nie jest ? W zasadzie to dwa zasadnicze zagadnienia :
1. umiejętności - dzisiaj ,to z reguły podpatrywanie jak pracuje pracodawca-szef ,kolega. Starzy mistrzowie zawodu są na emeryturze lub po prostu umarli. Dzisiaj wiedzę zdobywa się na szkoleniach lub płatnych kursach. O ile ktoś ma w charakterze podnoszenie swoich kwalifikacji. Czasu zazwyczaj brakuje (lakiernikom) na normalną pracę ,więc o szkoleniach ,kursach ,to można zapomnieć. Jeżeli już faktycznie w ASO ,ktoś zdobędzie wiedzę - na koszt ASO , to zabiera ją ze sobą i wtedy ...
2. cena - jeżeli faktycznie jest lakiernik z wiedzą ,to fakt czy jej użyje zależy od zleceniodawcy. Pytanie ile za element weryfikuje wszystko. Materiały ,chemia lakiernicza - dobrej jakości ! , to dzisiaj więcej niż 50% sukcesu ,a w udziale kosztów materialnych podobnie. Po taniości ,po szybkości i wychodzą pasztety. Oczywiście nie od razu. Czasem za 2-3 miesiące czasem za rok.
Ot cała prawda o jakości i technice.
Zakładka