Witam

Od pewnego czasu myślę nad zmianą samochodu. Obecnie jeżdżę od 2014 roku Fordem S-maxem z silnikiem 2.0 duratec 145KM z 2009r w wersji Tytanium. Nie mam nic do zarzucenia dla samochodu ale dzieci już nie są takie małe 12 lat i 4 latka więc wózki się skończyły i wielkie bagaże a i chciało by się czegoś innego. Fordem jeździ mi się dobrze, oleju nie bierze, wszystko w nim działa jest wygodny ale.. brak mi w nim czasem mocy, 6 biegu, jak i spalanie jak na taka moc jest spore ale wiem gabaryty swoje robią. Do setna..

Nie wiem za ile uda mi się sprzedać swoje auto ( celuje w 27 tys., realne ? ) z 10-15 tys mogę dołożyć do nowego auta. ~ 40 tys na auto.

Co potrzebuje ?

- silnik w benzynie – jeździmy około 6 - 8 tys rocznie, trasy raczej tylko latem lub spontaniczny wyjazd ale to i tak 200 km ewentualnie. A tak to do pracy 3 km 8 godz stoi później znowu 3 km i po pracy jakieś krótkie wypady tez po mieście.

Pojemność obojętna jak jakiś smok to musi wchodzi w grę instalacja gazowa.

- sporo miejsca w środku, aby z przodu było wygodnie, aby z tyłu było sporo miejsca ( mała jeździ jeszcze w foteliku w systemie RWF ale mogę zmienić na przodem do kierunku jazdy )

- multimedia, gadżety – zawsze mnie cieszyły i wole dołożyć do topowej wersji niż później cudować zmieniać radia, głośniki czy tez dokładać jakieś pakiety, światełka itd.

- skrzynia biegów obojętna, automat na plus ale bez ciśnienia.

- rocznik – nie istotny

- przebieg – sprawdzony, serwisowany.

Poważnie myślałem nad Peugeotem 508 ale tam diesel, później może 308SW w GTline później może golf VI w kombi z 1.6 MPI, butle wsadził i by jeździł, później Toyota Auris 1.8 w hybrid, później Honda IX w kombi z 1.8, Później skoda Octavia 1.6 MPI, później Avensis 1.8 T27 może w kombi…

Może jakiś lexus ? Japonce z zew fajne ale w środku plastik fantastic i ten lakier podatny na zarysowania jak i korozja.

Jak widzicie typów sporo mam ale jakoś ciężko mi się zdecydować.. pomożecie ?