Chodzi o sam fakt, czyli realną wartość (niech to będzie nawet "100zł", ale jednak w dół, a nie w górę czy np. wycenę ubezpieczalni przy AC) i nie wiem kiedy ostatni raz robiłeś przegląd oraz rejestrowałeś auto świeżo sprowadzone, bo aktualnie jest bardzo duży nacisk, żeby wszystko było zgodnie z prawdą, tym bardziej jak pisałem przy produkcji jednoznacznie zapisanej w numerze VIN, więc ta sugestia 99% dosyć mocno naciągana