Treść: Witam
w zasadzie chyba co mogłem to sprawdziłem, jest kilka informacji przydatnych, nawet stare zdjęcia w raporcie sie znalazły z kwietnia tego roku i wszystko wygląda dobrze, poza lusterkami, które na starych zdjęciach są obdrapane.
Interesuje mnie jeszcze jedno, w raporcie jest napisane, że auto sprzedane prywatnemu nabywcy 11.2008 roku, a pierwszy zarejestrowany serwis jest w 2017 roku - czyli 9 lat po zakupie, potem w 2018 też jest.
Czy to trochę nie dziwne, że przez pierwsze lata eksploatacji nie jest zarejestrowany żaden przegląd?
Macie dużo większe doświadczenie dlatego Was pytam, czy jest to powód do zaniepokojenia.
Centralna baza ASO Dodge zawiera wyłącznie naprawy gwarancyjne oraz akcje serwisowe serwisowe i stamtąd w raporcie pojawił się ostatni zarejestrowany wpis.
Rozumiem, że w takim razie nie musi to być oznaką przekręcenia licznika przed przeglądem w 2017 roku.Zatem jest szansa, że stan licznika jest autentyczny.
Tak to co widac to przebiegi z jakimi auto bylo ogłaszane
Szkody nie widać co nie znaczy ze jej nie bylo bo opcja bezwypadkowy nie jest zaznaczona i oto należy zapytać a potem sprawdzić fizycznie
Przebieg będzie ok, ale nie wiem, które to wystawienie (teoretycznie pierwsze, ale Ty jesteś bardziej na bieżąco i czy kojarzysz już to auto?), bo trochę czasu minęło od zakupu, a bardzo dużo aut do PL trafia często z oryginalnymi kilometrami i nawet bezwypadkowych, ale uszkodzone mechanicznie, bo można je kupić w dobrej cenie, a nie wiem czy wiesz, że np. w tym aucie jest silnik VW 2.0 16V na pompowtryskach, które nie miały najlepszej opinii.
Wystawienie jest trzecie, śledze to auto od przy najmniej 2 miesięcy jak nie dalej, było już tańsze, teraz znowu droższe. Miałem wątpliwości ale w sumie zdecydowałem, że się nad nim pochylę. Co do silników to wiedzę zasięgnałem z netu, wolał bym 2.4 z gazem ale znaleźć takie jest ciężko a jeśli już to wersja SE czy sporo uboższa. Właśnie największe obawy mam do silnika, boje się , że się w pakuje w jakieś bagno. Wszystkiego jednak nie można mieć za 20 kilka tysięcy, z czegoś muszę zrezygnować. Dlatego podchodzę do tego zakupu jak pies do jeża. Ostatecznie to przecież VW niezniszczalne cudo techniki użytkowane przez 12 miliardów ludzi
Zakładka