koledzy szybkie pytanko, szukam ojcu auta i padlo na te dwa modele, mam na mysli leona tdi 110 KM 2003 rok albo corolla 2,0 d4d 115KM 2004 rok, co doradzacie? obie w pelnej wersji wyposazeniowej, ktore auto bedzie sprawialo mniej problemow?
koledzy szybkie pytanko, szukam ojcu auta i padlo na te dwa modele, mam na mysli leona tdi 110 KM 2003 rok albo corolla 2,0 d4d 115KM 2004 rok, co doradzacie? obie w pelnej wersji wyposazeniowej, ktore auto bedzie sprawialo mniej problemow?
Wszystko zależy od tego który będzie mniej przekręcony a tak na poważnie to na pewno części do Leona i serwis będą tańsze
no akurat o krecenie sie nie martwie bo przebiegi sprawdzone, wiec moze sie ktos cos wiecej wypowie?
Nawet się nie zastanawiaj, jedynym słusznym wyborem jest Corolla... fakt może części trochę droższe ale stosunek jest taki, że na dwie wymiany w leonie raz wymienisz w corolli...
... zaloguj się na forum leona i corolli i zobacz gdzie jest więcej postów typu "nie działa, nie odpala, dziwnie jeździ itp..."
Co równie dobrze może brać się z tego, że ludzie kupili "igiełke od Gromka spod Torunia za półdarmo" i teraz sie sypie bo licznik kręcony 5 razy. Wg mnie tego typu "forumowe" porównania nie są tak bardzo miarodajne. W jakimś stopniu może tak, ale żeby to był pryzmat przez który mam patrzeć i wybierać to nie...
A to liczniki w leonach kręcą a w corollach już nie?
przegladalem fora seata i toyoty, i niestety zbyt wielu pochlebnych opini o silniku toyoty 116KM nie ma, niezbyt udana jednostka, sam jezdze 126km i jest gitara ojciec sprzedal wlasnie cmaxa bo przez ostatni rok przynajmniej raz na miesiac stal na warsztacie, wiec padl wybor na seata, zobaczymy jak to dziala...autko z nieduzym przebiegiem okolo 150 tys km lekko w tyl byl bity, i nie naprawiony, odksztalcony zderzak i tyle...pozyjemy zobaczymy, dzieki za info
Proponuję sprawdzić pozycję toyoty i seata w pierwszym lepszym rankingu niezawodności i wszelkie wątpliwości znikną. Jedynie co to obowiązkowo trzeba sprawdzić stan układu wtryskowego w toyocie bo naprawa trochę kosztuje jak wszystko będzie ok to nie ma się nad czym zastanawiać.
Corolla zdecydowanie.Natomiast pod rozwagę wziął bym silnik 2,0 D4D ale 90Km bez 2M .Chip na 110 i mniej problemów w przyszłości.
www.carpasja.com tel.+48 662 04 96 98 [email protected]
Samochody bezwypadkowe na zamówienie .STOP!!!
Nie jest to żaden wyznacznik. Po prostu seatów jest więcej, tdi ma szerszą rzeszę zwolenników, co nie zmienia również faktu, że również cofane są o konkretne liczby km. Leon ma jedną niezaprzeczalną zaletę-silnik TDI zna niemalże każdy Pan Kazio świadczący usługi naprawcze, Toyka w użytkowaniu wyjdzie delikatnie drożej.
Wg mnie-oba autka fajne i zdecydowanie różne od siebie, przymierz ojczulka do obu i niech zobaczy co mu się bardziej będzie podobać.
Jak chce zarywać 20tki to Lełon zdecydowanie (koniecznie z wersją-pokrowce miśki na fotelach i a'la drewniana kiera)
Czy 1/2 auta + 1/2 auta=całe auto?
Popieram kolegę apacza. Użytkowałem taką Corollę (2003 rok prod.), przez 3,5 roku tylko wydatki związane z wymianami oleju na przeglądach. Sprzedałem koledze przy stanie licznika 177 tys. km. Od pół roku jeździ bez narzekania.
Spalanie w mieście ok. 7 litrów ropy na 100 km, na trasie przy emeryckiej jeździe zszedłem na 4,5! a przy normalnej 5,5-6 l/100km.
Zaletą jest brak dwumasy.
Pozdrawiam
J.
P.S. Zapomniałem...regenerecja rozrusznika przy 165 tys. (200 zł).
Ostatnio edytowane przez jacekwwa ; 21-12-11 o 22:11 Powód: PS
Zakładka