A to ci checa. Ciekawy projekt, ciekawe co z tego wyjdzie. Od 3 miesięcy do 5 lat za sam fakt gmerania przy liczniku i spisywanie stanu licznika podczas kontroli drogowej.

Defacto kompletna delegalizacja licznikowych "regeneratorów" i "kosmetologów" oraz spore kłody pod nogi dla jeżdżących na "odmładzanie" przed przeglądem.

- Wprowadzamy nowy typ przestępstwa, nieznany dotychczas polskiemu prawu. Za sam fakt sfałszowania licznika, cofnięcia licznika, bądź wymiany licznika na inny będzie grozić odpowiedzialność karna od trzech miesięcy do lat pięciu - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości. - Zagrożenie karne jest takie samo dla właściciela, jak i dla wykonawcy, mechanika - podkreślił minister Ziobro.
- Aby ten przepis mógł działać, wprowadzamy dodatkowe obowiązki po stronie służb państwowych, które kontrolują samochody oraz po stronie właścicieli warsztatów mechanicznych co do obowiązków poinformowania właściwej stacji diagnostycznej, jeżeli dochodzi do zmiany licznika - tłumaczył Zbigniew Ziobro.
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/kara-w...ms,790603.html