Za takie pieniądze kupisz Lexusa GS300 w bardzo przyzwoitym stanie i wtedy to jak byś nie porównywał, to żadna Insignia ani Mondeo nówki z salonu nie mają szans. Coś mi się wydaje, że polityka cenowa w Europie jest tak chora, że kupowanie nowego auta za 100-120 tys zł nie jest i długo nie będzie opłacalną decyzją.
Zakładka