Poka¿ wyniki od 1 do 9 z 9

Temat: Kupi³ auto z komisu i nie mo¿e go zarejestrowaæ

  1. #1
    Admin Forum Avatar mpDante
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Sk±d
    dolno¶l±skie
    Postów
    4,071
    Podziêkowano Thanks Given 
    1,821
    Podziêkowano Thanks Received 
    0
    Podziêkowano
    _______
    Si³a Reputacji
    10

    Question Kupi³ auto z komisu i nie mo¿e go zarejestrowaæ

    Trafi³em dzisiaj na interesuj±cy temat na Wykopie...
    W czerwcu tego roku zdecydowa³em siê na zakup pewnego samochodu. Uda³o mi siê znale¼æ na allegro pewien interesuj±cy mnie egzemplarz, niestety trafi³ mi siê on w okolicach Katowic (mieszkam ok 300 km od tego miasta). Pojecha³em wiêc obejrzeæ auto – spe³ni³o ono moje oczekiwania, wiêc je kupi³em.

    Dwa tygodnie pó¼niej wybra³em siê do Wydzia³u komunikacji w celu zarejestrowania wozu. Jakie¿ by³o moje zdziwienie, gdy okaza³o siê, ¿e nie posiadam wszystkich dokumentów potrzebnych do rejestracji – mianowicie pani urzêdniczka za¿±da³a jednej z poprzednich umów (wstawienia do komisu) w oryginale. Historia umów samochodu by³a taka: Pierwszy w³a¶ciciel w Polsce → Komis VIP → Komis Winkiel. Niestety, ja dosta³em tylko kopiê, je¶li chodzi o umowê wstawienia do pierwszego komisu i by³em pewien, ¿e to mi wystarczy. W zwi±zku z tymi zastrze¿eniami postanowi³em porozmawiaæ p. dyrektora wydzia³u komunikacji. Po przejrzeniu moich dokumentów potwierdzi³ zastrze¿enia pani urzêdniczki. Wyt³umaczy³ mi, ¿e umowa wstawienia do komisu jest wa¿na, bo jest to dokument ¼ród³owy – ja niestety, okaza³em siê ignorantem i nie wiedzia³em o tym, gdy kupowa³em samochód. Powiedzia³ mi, ¿e nie mo¿e mi bez niej zarejestrowaæ samochodu. Oczywi¶cie od razu zadzwoni³em do komisu, który sprzeda³ mi auto. Komisant weso³o oznajmi³, ¿e nie posiada umowy i ¿ebym sobie j± najlepiej podrobi³. Pomy¶la³em, ¿e go¶æ chyba ¿artuje. Ale, pomy¶la³em, ¿e spróbuje jeszcze zadzwoniæ do pierwszego komisu. Zadzwoni³em wiêc, a tam kolejny geniusz stwierdzi³, ¿e... zgubi³ umowê. Ja pierrr... wiecie w jaki wspania³y sposób mo¿na zgubiæ umowê? Ja nie mam pojêcia... Moja walka z tym panem ci±gnê³a siê d³ugimi tygodniami... bezowocnie... w koñcu siê podda³em.

    Pozosta³a mi ostatnia szansa... postanowi³em skontaktowaæ siê z cz³owiekiem, który wsadzi³ auto do tego *****istego komisu. Na ¿adnym dokumencie nie znalaz³em numeru telefonu, musia³em wiêc wys³aæ list – tak te¿ zrobi³em. Tydzieñ pó¼niej otrzyma³em zwrot z adnotacj±: „adresat nie ¿yje”. I w tej chwili zrozumia³em, ¿e jestem w ciemnej dupie. Ale nie poddawa³em siê... znalaz³em numer telefonu do rodziny tego pana. Niestety, okaza³o siê, ¿e wspó³praca jest bardzo ciê¿ka – siostra zmar³ego oznajmi³a mi, ¿e nie dysponuje dokumentem, którego poszukuje, i ¿e w sumie to nie jej sprawa, i ¿ebym da³ jej spokój. Ta rozmowa zakopa³a moje nadzieje na szczê¶liwe rozwi±zanie mojego problemu.

    Po tym wszystkim postanowi³em jeszcze pomêczyæ komisanta, od którego kupi³em samochód. Obieca³ zaj±æ siê spraw±... ¿e znajdzie rodzinê zmar³ego i poprosi o podpisanie duplikatu (który wypisze pierwszy komis). To by³a moja kolejna walka w tej sprawie. Komisant mnie zwodzi³ na ró¿ne sposoby... wtedy zrozumia³em, ¿e nic nie osi±gnê. Powiedzia³em mu, ¿e widzê dwa wyj¶cia: albo zwracam mu samochód, a on mi kasê, albo kierujê sprawê do s±du. Go¶æ bez wahania odpowiedzia³ mi: a id¼ se do s±du!

    W tej chwili mam plan za³atwiæ t± sprawê przez s±d internetowy. Mam jednak pewne obawy... zak³adaj±c, ¿e wygram sprawê, nie wiadomo czy komornik wyci±gnie od niego t± kasê. Mo¿e te¿ wyj¶æ na to, ¿e zabior± mi samochód (bo przecie¿ mam go w pewnym sensie bezprawnie – nie posiadam kompletu dokumentów).

    Mo¿e kto¶ z Was, Wykopowicze uczestniczy³ w podobnej sytuacji, albo ma jaki¶ pomys³ na rozwi±zanie tej sytuacji, bo mi skoñczy³y siê pomys³y...
    http://www.wykop.pl/link/950237/bezkarne-chamstwo/
    # Szanuj moderatora swego, bo mo¿esz mieæ gorszego #
    - Inspekcje @ dolno¶l±skie -

    Problem z Lenovo? Wesprzyj akcjê FB Uwaga na Lenovo

  2. #2
    Znawca tematu Avatar carl23
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Sk±d
    WL
    Postów
    3,476
    Podziêkowano Thanks Given 
    356
    Podziêkowano Thanks Received 
    0
    Podziêkowano
    _______
    Si³a Reputacji
    17

    Domy¶lnie

    Umowa mo¿e byæ kopia ale musi byæ potwierdzona przez notariusza-koszt 17z³. Czyli komis co zagubi³ umowê smaruje do notariusza, podbija go za zgodno¶æ z orygina³em, do³±cza kopie wpisu do rejestru DG i zarejestruj±.
    Jak to tamten komis zrobi-to ju¿ jego sprawa, pomijaj±c ¿e dokumenty powinien okre¶lony czas trzymaæ, wiêc je¶li by siê mocno futrzy³ mo¿na go¶ciowi wprost powiedzieæ-albo za³atwia albo bêdzie mia³ kontrolê skarbow± z US, która ujawni brak kwitu i na³o¿y mandat skarbowy.

  3. #3
    goralek
    Go¶æ

    Domy¶lnie

    Chyba jedyna droga postraszyæ Urzêdem Skarbowym - S±dy jak dzia³aj± ka¿dy wie - go¶æ te¿ wiêc olewa - ale US czy te¿ Urz±d Kontroli Skarbowej to inna bajka - ja bym odpu¶ci³ i poszed³ do notariusza potwierdziæ kopiê.

  4. #4
    jasieek
    Go¶æ

    Domy¶lnie

    Ale jaja. Ciekawe na jakiej podstawie kole¶ chce wygraæ w s±dzie? Moim zdaniem, to zawali³ sobie sam. Kupi³ auto niewiadomego pochodzenia, bo kopia bez orygina³u nic nie znaczy.

    Z drugiej strony komisanci zaprezentowali nieprzeciêtne chamstwo i nieprofesjonalizm.

    Wed³ug mnie, notariusz nie mo¿e potwierdziæ kopii bez orygina³u, którego jak rozumiem nie ma, wiêc ta opcja go¶ciowi nic nie daje.

  5. #5
    Znawca tematu Avatar carl23
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Sk±d
    WL
    Postów
    3,476
    Podziêkowano Thanks Given 
    356
    Podziêkowano Thanks Received 
    0
    Podziêkowano
    _______
    Si³a Reputacji
    17

    Domy¶lnie

    Powiem inaczej-nie moja to sprawa by by³a na jego miejscu jak komisant za³atwi notariusza. Wg mnie sprawa w s±dzie do wygrania, tylko szkoda czasu, a ko³o pióra mieliby obaj komisanci...zreszt± ten drugi komis powinien mieæ albo orygina³ albo kopiê potwierdzon± notarialnie, inaczej bezprawnie transakcja siê oby³a, tak¿e mo¿na nabru¼dziæ obu baranom. Drugi komis powinien mieæ kpl dokumentacji potrzebnej do zarejestrowania (na siebie b±d¼ do dalszej odsprzeda¿y) a tego nie mia³ w momencie sprzeda¿y. Sprawê powinni sobie rozwi±zywaæ na linii Komis VIP → Komis Winkiel.

  6. #6
    Kris
    Go¶æ

    Domy¶lnie

    Notariusz ¿eby potwierdzi³ kopiê musi mieæ ORYGINA£ dokumentu. Zadna kancelaria zgodnie z prawem nie potwierdzi samej kopi.

  7. #7
    Znawca tematu Avatar takietam
    Zarejestrowany
    pa¼ 2010
    Sk±d
    Olsztyn
    Postów
    3,694
    Podziêkowano Thanks Given 
    1,658
    Podziêkowano Thanks Received 
    0
    Podziêkowano
    _______
    Si³a Reputacji
    17

    Domy¶lnie

    Wyszed³ po prostu z za³o¿enia, ¿e w³a¶ciciel komisu jako osoba "z bran¿y" zapewni mu wszystkie dokumenty niezbêdne do rejestracji - b³±d.
    Je¿eli pamiêtamy, ¿e wszyscy jeste¶my pomyleni, to tajemnice znikaj±, a ¿ycie staje siê zrozumia³e.
    www.ogloszenia-motoryzacyjne.net

  8. #8
    Starszy u¿ytkownik Avatar PathLiner
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Sk±d
    zachodniopomorskie
    Postów
    1,128
    Podziêkowano Thanks Given 
    304
    Podziêkowano Thanks Received 
    0
    Podziêkowano
    _______
    Si³a Reputacji
    15

    Domy¶lnie

    Jawne pominiêcie postêpowania spadkowego.
    Nikt dzisiaj nie bêdzie zainteresowany szukaniem oryginalnych dokumentów.
    Pierwszy komis móg³ wystêpowaæ w tzw. zmowie, czyli przyj±³ auto od nie¿yj±cego w³a¶ciciela, po czym sprytnie przekaza³ auto dalej.
    Jakby siê faktycznie teraz nie okaza³o -- obecny posiadacz, bo przecie¿ nie "w³a¶ciciel" jest w czarnej dupie.
    Mo¿e niech siê kolega @unfaller wypowie -- on tam biega³ po tych wydzia³ach za studenta.
    bez-wypadkowe.net — bawi i uczy

  9. #9
    Znawca tematu Avatar carl23
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Sk±d
    WL
    Postów
    3,476
    Podziêkowano Thanks Given 
    356
    Podziêkowano Thanks Received 
    0
    Podziêkowano
    _______
    Si³a Reputacji
    17

    Domy¶lnie

    Komis przyjmuj±c auto bierze za nie poniek±d odpowiedzialno¶æ, kupuj±cy jak ju¿ pisano nie ma obowi±zku siê znaæ, ale ju¿ komis z racji wykonywanego zawodu jak najbardziej, wiêc tak jak wy¿ej napisa³em-wg mnie sprawa do wygrania ale ja bym za³atwia³ "z tej drugiej strony"

Tagi dla tego tematu

Zak³adka

Zak³adka

Uprawnienia

  • Nie mo¿esz zak³adaæ nowych tematów
  • Nie mo¿esz pisaæ wiadomo¶ci
  • Nie mo¿esz dodawaæ za³±czników
  • Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów
  •