Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 38

Temat: Pierwszy samochód do 7500zl!

  1. #1
    CzlowiekZTad
    Gość

    Domyślnie Pierwszy samochód do 7500zl!

    Witam, otóż nie dawno zdałem prawo jazdy i powoli rozglądam się za samochodem. Samochód ma być do 7500 (mniej więcej) z opłatami. Auto głównie używane do dojazdu do szkoły (10km) i ogólnie jazdy po mieście. Rzadko na trasy. Rodzice najchętniej woleliby abym kupił seicento albo coś tego typu. Mi z kolei podobają się trochę inne auta. Podobał by mi się Mercedes W124 w dieslu, lub Audi 80 1.9Tdi. I teraz moje pytanie czy za taką cenę jest sens kupować tego typu samochód? Znam się trochę na motoryzacji więc jakieś drobne naprawy potrafiłbym wykonać sam. Bardziej podobałby mi się Mercedes. Ale teraz moje wątpliwości: tylni napęd i rdza. Czy w zimie tylni napęd jest ciężko ogarnąć? Nigdy nie jeździłem samochodem z zadnim napędem. Ojciec uważa, że ten Mercedes ma swoje lata świetności za sobą i nie warto pakować się w takie stare duże auto. Pomóżcie mi podjąć decyzję i może zaproponować coś innego. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

  2. #2
    Starszy użytkownik Avatar PathLiner
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    zachodniopomorskie
    Postów
    1,128
    Podziękowano Thanks Given 
    304
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    Tata mądrze Ci radzi.
    Popatrz za tym 600.
    No chyba, że wolisz dać te 7500 zł w pierwszym dniu a drugie tyle dołożyć przez kolejne pół roku...
    bez-wypadkowe.net — bawi i uczy

  3. #3
    gringo
    Gość

    Domyślnie

    Moje propozycje to:
    -Honda Civic VI
    -Toyota Corolla e11.

  4. #4
    Znawca tematu Avatar carl23
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    WL
    Postów
    3,476
    Podziękowano Thanks Given 
    356
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    17

    Domyślnie

    Dobrze ojciec rzecze, tak jak Pathliner napisał, skoro auto ma być na krótkich odcinkach po co pchać się w stare lymuzyny? Wyeksploatowanie tych aut będzie znaczne, a części wcale taniutkie nie są. Nie wierz w bzdury że te auta się nie psują, bo psuje się każde auto. Wystarczy że w takim dieselku jak na złość padnie Ci pompa po zakupie i będziesz 1/3 auta do tyłu. Moje zdanie-poszukaj sobie np punto 1.2 16V (fajnie śmiga i mało pali) a jak koniecznie chcesz duże to w tej cenie będziesz miał np ładną mareę(blacha ocynk, dobre wyposażenie) B+G i dużo łatwiej trafić zadbany egz niż przytoczone przez Ciebie. Dorzuć jeszcze bravo/brava (plusy takie jak powyżej), ze sporych aut-daewoo nubira z gazem (wg mnie niedoceniane auto za rozsądne pieniądze).
    Pamiętaj lepiej mieć furę może mniej na pokaz ale taka, że zawsze będzie Cię stać pojechać za miasto na wycieczkę z dziewuchą, niż odpicowane truchło, co przed kolegami szał, ale tylko po zakupie, a potem nawet na piwo nie wyjdziesz bo całą kasę będziesz ładował w auto, a jeździł i tak autobusem.

  5. #5
    CzlowiekZTad
    Gość

    Domyślnie

    Myślałem również nad Civiciem albo Corollą. Kuzyn strasznie poleca mi Celice 6 generacji, bo sam takową posiada i jest zadowolony. Ale sam nie wiem, bo to sportowe auto i czy części nie będą drogie? A czy W124 i 80 jest takie złe? Jeżeli o tym Mercu słyszę złe opinie to tylko o to, że jest mułowaty. Myślę, że w dobrym stanie służył by mi bezproblemowo. Proszę o opinię Celici.

  6. #6
    Znawca tematu Avatar carl23
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    WL
    Postów
    3,476
    Podziękowano Thanks Given 
    356
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    17

    Domyślnie

    Nt celici sam po części sobie odpowiedziałeś, druga sprawa że auto będzie wiekowe i raczej super delikatnie nikt z takimi autami się nie obchodzi więc uważałbym. Civic-będzie niezłym rozwiązaniem, taki mix-dość słabe blachy i dobre silniki. Zapytaj kolegów importeró czy za 7500 z ważnymi opłatami da się kupić porządne 124-odpowiedź brzmi NIE, w audi podobne, tzn szansa większa ale czy znasz się na tyle by oddzielić ziarno od plew (a tych znacznie więcej).
    Może przewrotnie odpowiem, ale jak masz odpowiedni zasób gotówki na dokładanie później to możesz się interesować każdym autem.

  7. #7
    CzlowiekZTad
    Gość

    Domyślnie

    A co myślicie o Audi A4? Benzyna+ LPG? Chciałbym zaznaczyć, że nie widzi mi się Seicento, bo mam takie w rodzinie i jestem trochę za duży. Mam 192cm.
    Ostatnio edytowane przez CzlowiekZTad ; 13-11-11 o 20:10

  8. #8
    Znawca tematu Avatar carl23
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    WL
    Postów
    3,476
    Podziękowano Thanks Given 
    356
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    17

    Domyślnie

    Nie obraź się ale mając 7,5 i celując w takie auta o których piszesz-pchasz się sam w kłopoty (merc,audi itd).Bo do sensownego egzemplarza A4 czy merca brakuje drugie tyle (piszę o autach co pojeżdżą, a nie zlepkach). Mierz siły na zamiary-lepiej na tym wyjdziesz, co również ojczulek Ci radzi.

  9. #9
    CzlowiekZTad
    Gość

    Domyślnie

    Czyli co sugerujesz Honde? Którą ujeżdżał jakiś młody "rajdowiec" a później, że od dziadka co do kościoła V-tecem jeździł? Mój sąsiad ma w124 kupił w tamtym roku za 7000zł i tylko tylne zawieszenie od tego czasu robił. Sorry ale wydaje mi się, że za 7500zł można już kupić sensowne auto.. Może się mylę, dlatego pytam was, ale mówisz, że celuje w Merce i Audi no tak celuje w te samochody, ponieważ uważam, że w tej cenie da się kupić taki samochód, którego wolę od Seicento i Nubiry.

  10. #10
    inhalt
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał CzlowiekZTad Zobacz post
    o tym Mercu słyszę złe opinie to tylko o to, że jest mułowaty
    1) MB W124 może być szybki i zrywny jak rakieta, ale trzeba go mieć z dużym silnikiem benzynowym. Ale nawet z popularnym motorem 2,8 w benzynie (6 garnków) auto porusza się lepiej niż sprawnie.
    2) W124 z silnikiem wysokoprężnym, bo o takim wspominasz, też nie jest całkiem mułowate. Ok, nie porusza się zwinnie jak Alfa z motorem 2.4 JTD, ale jeśli kupisz 3.0 D (nawet bez turbiny!) to i tak masz 136 KM. Moc rozwijana jest bardzo płynnie, bez szarpnięć, bez gwałtownych skoków. Możesz się zdziwić, że samochód nie jest mułowaty, choć nie jest też królem startu spod świateł. Zupełnie przeciętnie mieści się w stawce współczesnych aut.

    Ale ani 1) ani 2) nie powinny być brane jako sugestia do kupna takiego samochodu za 7500 zł. Jeśli egzemplarz ma być naprawdę dobry, rokować dłuższą jazdę, nie psuć się itd. to niestety trzeba za niego dać wielokrotność tych 7500 zł. Nie wierz w okazje za grosze. Każdy samochód moze być powypadkowy, mieć skręcony licznik, przymalowaną rdzę itd. A za porządny egzemplarz trzeba zapłacić tak dużo, że tylko pasjonaci jeżdżą naprawdę sprawnymi i zadbanymi MB W124. Trzeba się przełamać, żeby za niemal 20-letni samochód dać tyle, ile kosztuje 5-letni japończyk w naprawdę niezłym stanie. Choć z doświadczenia powiem, że wrażenia z jazdy są zupełnie inny i możliwości W124 są duże w różnych aspektach - np. holowanie przyczepy.
    Popatrz sobie na ceny na niemieckim eBayu i sam się przekonaj. Tylko oglądaj oferty od właścicieli, a nie handlarzy, bo tam również da się kupić dobity samochód.

  11. #11
    Znawca tematu Avatar carl23
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    WL
    Postów
    3,476
    Podziękowano Thanks Given 
    356
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    17

    Domyślnie

    Cytat Napisał CzlowiekZTad Zobacz post
    Czyli co sugerujesz Honde? Którą ujeżdżał jakiś młody "rajdowiec" a później, że od dziadka co do kościoła V-tecem jeździł? Mój sąsiad ma w124 kupił w tamtym roku za 7000zł i tylko tylne zawieszenie od tego czasu robił. Sorry ale wydaje mi się, że za 7500zł można już kupić sensowne auto.. Może się mylę, dlatego pytam was, ale mówisz, że celuje w Merce i Audi no tak celuje w te samochody, ponieważ uważam, że w tej cenie da się kupić taki samochód, którego wolę od Seicento i Nubiry.
    civica 1.4 nie kupują rajdowcy..to raz, dwa-można za 7500 kupić sensowne auto ale nie porządnego merca eklasy (jeżdżący nie znaczy dobry-a ja mam na myśli dobry, czyli nie pływał, nie nawinął się na drzewo, ma mniej niż 1mln km), 3 skoro wszyscy Ci tu odradzają taką maszynę, a Ty dalej wiesz najlepiej, to po co pisałeś?Kupić owszem da się, ale czy da się tym pojeździć rok-dwa bez podwajania ceny zakupu...

  12. #12
    CzlowiekZTad
    Gość

    Domyślnie

    No ok nie uważam, iż jestem najmądrzejszy ale to w takim razie jakie auto? Nubira mi się nie podoba, Honda jest spoko. Na Audi 80 chyba nie trzeba wydawać 2 razy po 7500zł? A więc jakie inne auto do 7500zł góra 8000 ? Ale odnoszę delikatne wrażenie, że każdy samochód, który przekroczył wiek pełnoletni waszym zdaniem jest potencjalnym szrotem na kółkach po powodzi, 10 dachowany z 3 aut.

  13. #13
    Znawca tematu Avatar carl23
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    WL
    Postów
    3,476
    Podziękowano Thanks Given 
    356
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    17

    Domyślnie

    Aut podanych było kilka... I źle rozumujesz-nie każde auto dojrzałe to szrot, ale z ograniczoną gotówką i celując w (tamtych czasach) klasę premium, doliczając popularność tych aut i ogólnie wysoką cenę z racji marki chyba (lub upodobań polaków) zawężasz sobie listę do kilku egz co pośród tego śmiecia będą się nadawały do czegokolwiek, jak ruszyć głową to przy tej kwocie nie opłaca się jeździć za autem dalej niż granice województwa-zawęzisz sobie listę do 1sztuki albo i nawet wcale tego modelu nie będzie. Sprowadzać się w tych pieniądzach nie opłaci, bo na samo paliwo wydałbyś więcej niż 10 % budżetu, kolejne 15-20% to opłaty, więc na auto zostałoby mało eurosów. Dokładając do tego Twoją wiedzę (a raczej niewielką posiadasz z racji wieku) robi się *****iste ryzyko wdepnięcia w gówno. Jakakolwiek usterka przy dieslu nie będzie Cię kosztowała 100 czy 200 zł tylko x10, benzyna czy B+G w naprawach będzie znacznie tańsze.
    Chcesz jeszcze fajne auto-Primera P10 2.0+gaz-dobre silniki na łańcuchu-uważaj tylko na nadkola czy dziur nie ma do bagażnika bo ruda lubi te egzemplarze, albo poszukaj almery 1.4 benz (ew gaz)-są to auta o niskiej awaryjności, łatwiej znaleźć auto w przyzwoitym stanie technicznym (nie śmigają na taksówach choćby nawet).

  14. #14
    dremp
    Gość

    Domyślnie

    chlopie

    kazdy samochod ktory skonczyl 18 lat to... jest samochod ktory skonczyl 18 lat i poziom jego wyeksploatowania jest odpowiedni do 18 lat, nic nie jest wieczne a na pewno nie maszyny, ktora taki samochod jest, na sile chcesz sie wepchnac w cos co pod remiza sie pokaze a nie nubire czy seica ktory bedzie Ci sluzyl

    zadbane w124 ktore kosztuje duzo wiecej, za kwote ktora masz wpakujesz sie w mine

    nie znasz realiow, wiesz tyle co "kolega mowil" i tyle

    dobrze Ci mowia a ty dalej swoje, nie mozna nikogo uszczesliwiac na sile, lec po W124 i baw sie dobrze chlopaku

    bezproblemowej jazdy zycze

  15. #15
    carpasja
    Gość

    Domyślnie

    ja bym poszukał lanosa 3dr.

    1.6 benzynka i spalanie będzie ok a wygląd w miarę ciekawy.

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •