Jaki - rodzinny, zrywny, trwały benzyniak - w granicach 18 000 PLN
Witam!
Piszę z prośbą o opinie / radę. Straciłem samochód i muszę znaleźć coś na miejsce poprzedniego, tzn. Hyundaia Lantry w wersji kombi z silnikiem 2.0. Niestety poprzedni samochód był na tyle wredny, że przez 5 lat i 75kkm wymagał dwóch napraw - alternatora i rozrusznika. Ponadto oferował sporo miejsca w środku (kosztem bagażnika, który był jednak wystarczający) i bardzo fajne osiągi. Stąd wybór / zakup nowego samochodu przyprawia mnie o ciarki (mając w pamięci wojaże za samochodem dla teścia w zeszłym roku) ale kolejno...
Wymagania są następujące - samochód ma mieć sporo miejsca w środku (tak aby cztery dorosłe osoby wygodnie podróżowały na dłuższej trasie, w Lantrze było OK), najchętniej benzyna wolnossąca potrafiąca samochód rozpędzić do "100" w czasie ok. 9~10s, bagażnik w przypadku kombi od 400l w górę, w przypadku hatchbacka czy sedana - ok. 500l (w przypadku kombi - chętniej mniejszy bagażnik kosztem większej ilości miejsca dla pasażerów niż odwrotnie, jak np. w Octavii). Oczywiście mile widziana jak najmniejsza usterkowość i rozsądne ceny ew. serwisu. Rocznik optymalnie od 2002 roku w górę / przebieg najchętniej poniżej 150 000km. Do tego dochodzą dodatkowe setki wymogów żony, podaję tylko jeden jednak - nie dłuższy niż 4.7m. Budżet - najchętniej ~18 000PLN, dodatkowy 1 czy 2 tysiące niechętnie ale mogę wyłożyć.
Wstępnie upatrzyłem sobie Mitsubishi Lancera 2.0 Sport kombi z silnikiem 4G63 (konstrukcję bliźniaczą miałem w Lantrze, a byłem z niej bardzo zadowolony zarówno pod względem osiągów jak i niskiej awaryjności). Pasuje mi silnik, rozmiary (ilość miejsca w środku), wygląd oraz wyposażenie ale jest jeden poważny minus, samochodów niestety nie ma zbyt dużo w Polsce, sam nie mam zaś wśród znajomych nikogo kto pomógł by mi sprowadzając jakąś zadbaną sztukę zza Odry (we Francji samochód praktycznie nie występuje, z DE zwożą zaś tylko VAG'i).
Czy możecie polecić ew. jakąś godną alternatywę? Przyznaję - założyłem od razu, że dysponuję za małą kwotą na rozsądny/zadbany egzemplarz Mazdy 6 2.0 (wersja nadwozia dowolna, 3 poza zasięgiem finansowym na pewno) lub np. Vectry C 2.2 (a do tego jeszcze w wersji HB jedynie) - a może się mylę? Panów z Carpasji prosiłbym o ew. wypowiedź w tym temacie, bo zgodnie z opinią tu z Forum jak i forum MazdaSpeed to chyba najlepsze źródło tego informacji w przypadku Mazdy. Rozważam niechętnie jeszcze Mondeo MK3 (ponownie tylko hb, kombi za duży dla małżonki a sedan ma niewielki otwór załadunkowy; chyba silnik 2.0 - niechętnie bo są już dwa MK3 w najbliższej rodzinie - na tym samym parkingu - a poza tym nie jest dla mnie do końca przekonujący, ale wydaje się realną i sensowną alternatywną w takiej kwocie).
Przyznaję, że rozważałem ponadto kiedyś Alfę 156 po FL z silnikiem 2.0JTS ale sytuacja się zmieniła i do tematu muszę podchodzić bardziej zdroworozsądkowo (choć nie ukrywam, że liczy się dla mnie również frajda z jazdy danym samochodem oraz aspekt wizualny, choć w mniejszym stopniu). Nie wnikając w szczegóły - odpada Renault, VW, Skoda i Seat.
Co wybrać jako alternatywę? A może po prostu trzymać się Lancera i szukać? A może ktoś zna jakąś sprawdzoną sztukę, która jest lub będzie na sprzedaż?
Z góry dziękuję za odpowiedzi, podpowiedzi i rady!
Odpowiedź z Cytatem
Napisał stecko88
Zakładka