Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14

Temat: Audi A4 B8 WAUFFAFL7CN017057

  1. #1
    Znawca tematu Avatar powypadkowevin
    Zarejestrowany
    mar 2015
    Skąd
    www
    Postów
    3,786
    Podziękowano Thanks Given 
    318
    Podziękowano Thanks Received 
    32
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    14

    Domyślnie Audi A4 B8 WAUFFAFL7CN017057

    Audi A4 B8
    WAUFFAFL7CN017057
    Przebieg w PL: 67 000 km

    Pełna historia serwisowa,przebieg 100% oryginalny.
    Ostatni serwis został zrobiony w serwisie VW ,SKODA,AUDI Krotoski-Cichy KOSZALIN dnia 28.03.2017r. (NOWY OLEJ).
    Auto SPROWADZONE JAKO JEŻDZĄCE, po delikatnej kolizji, dla zainteresowanych zdjęcia z aukcji do wglądu.


    Załączone Obrazki Załączone Obrazki

  2. #2
    krzymaj
    Gość

    Domyślnie

    He, he, delikatna kolizja.
    Facet ma fantazję.
    No pojechać, to jeszcze pojechało. Na lawetę.
    Ciekawe, tylko, dlaczego nie odpaliły poduszki, przy tak "delikatnej kolizji".

  3. #3
    Znawca tematu Avatar powypadkowevin
    Zarejestrowany
    mar 2015
    Skąd
    www
    Postów
    3,786
    Podziękowano Thanks Given 
    318
    Podziękowano Thanks Received 
    32
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    14

    Domyślnie

    Ja tutaj tragedii nie widzę, bo nawet chłodnice całe i płyn w zbiorniczku jest. Wstawione w dziale "Ostrzegam" więc tylko w celach informacyjnych i zachowaniu ostrożności przed zakupem. Zdjęcia nie zastąpią oględzin na żywo i dokładnego sprawdzenia pojazdu. Dla mnie pojazd nie jest do skreślenia, tym bardziej, że sprzedający otwarcie pisze o kolizji i nie zataja faktów.

  4. #4
    Moderator Avatar Tytan
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    3M
    Postów
    16,353
    Podziękowano Thanks Given 
    3,373
    Podziękowano Thanks Received 
    206
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    tak nie ma dramatu , info przyda się kiedyś

  5. #5
    krzymaj
    Gość

    Domyślnie

    Wybaczcie, ale się z wami nie zgodzę.
    Chłodnica ma zerwane zaczepy i pada do środka, co widać (na fot. 5/10),trzyma się tylko na dolnej podstawie.
    Fotografie 1/10 i 2/10 pokazują skalę uderzenia.
    Zerwane mocowania zderzaka (cały leży na ziemi), wyrwane mocowanie lewego błotnika (fot 2/10),
    zdeformowany okular, gdzie montowany jest reflektor lewy.
    Dodatkowo, tego reflektora nie ma, bo jest cały zniszczony (fot. 2/10 i 3/10).
    Z lewej strony podgięta belka przednia.
    Maska silnika z lewej zgnieciona.
    I wy mówicie, że nie ma tragedii?

    Miałem podobną kolizję.
    Babeczka cofając trafiła w mój samochód, w lewy przód.
    Tylko, że stłuczone zostało szkło od reflektora (wystarczyło wymienić je na nowe), podgięta antrapa ( no środek jej niestety poszedł w drzazgi), zderzak lekko od góry przygnieciony hakiem samochodu tej babeczki oraz lekko przechylona belka przednia (zamek od maski nie puścił).
    Tak to wyglądało - na gorąco - miejscu, a potem przy remoncie, okazało się, że puściły zgrzewy blach z całej lewej strony.
    Z jednej strony, to dobrze, że rzeczoznawca tego nie zobaczył (bo zasłaniał to zderzak i korpus reflektora).
    Bo by była szkoda całkowita. (Wycenił szkodę na 2 tys. zł - auto w wycenie 7 tys.).
    Z drugiej, przedłużyło to naprawę o kolejne dwa dni.

    A wracając do zapisu "Auto SPROWADZONE JAKO JEŻDŻĄCE" .
    To w moim przypadku, przyjechała policja, bo babeczka się nie przyznawała.
    Ja dostałem zakaz dalszej jazdy (niby ostre krawędzie) i wezwanie sobie lawety a babeczka dostała 250 zł mandatu za spowodowanie kolizji.

  6. #6
    Moderator Avatar Tytan
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    3M
    Postów
    16,353
    Podziękowano Thanks Given 
    3,373
    Podziękowano Thanks Received 
    206
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    Tak nie ulega wątpliwości że wyjść tu może więcej niż widać cały pas przedni do wymiany ale moim zdaniem konstrukcja nie ruszona (tak wygląda) druga sprawa jak to naprawiono

  7. #7
    matri
    Gość

    Domyślnie

    W takim razie proponuję kupować w Niemczech ,gdzie ludzie naiwnie kupują gnioty robione w Polsce,albo przekute numery i liczniki przekręcone .Znam takie przypadki! Nie ma tam historii i zdjęć jak w USA .Auta ze Stanów, chociaż uczciwie pokazują, co jest do zrobienia. W takich wyposażeniach, nawet trudno kupić takie auto w Europie. Uczciwe pokazanie ,jak w tym przypadku ,myślę że jest lepszym rozwiązaniem,niż jakiekolwiek auto z Europy, bez potwierdzonej HISTORII . pozdrawiam

  8. #8
    Moderator Avatar Tytan
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    3M
    Postów
    16,353
    Podziękowano Thanks Given 
    3,373
    Podziękowano Thanks Received 
    206
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    Witamy właściciela
    Do którego postu się odnosisz??

    https://www.otomoto.pl/oferta/audi-a...-ID6ySPSw.html

  9. #9
    matri
    Gość

    Domyślnie

    Gościu, nie jestem właścicielem, więc nie wiem kogo witasz???

  10. #10
    matri
    Gość

    Domyślnie

    Sam szukam auta ale niewiedza i głupota pseudo fachowców mnie przeraża. Sam już oglądałem kilka aut z Niemiec i Francji to ręce opadają.
    Większość aut jest w fatalnym stanie i bez historii. Ja będę szukał z USA tam nikt niczego nie zatai. Wiec to co ja widzę na zdjęciu to u handlarza by była szkoda parkingowa. Dzięki za zdjęcia.

  11. #11
    Moderator Avatar Tytan
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    3M
    Postów
    16,353
    Podziękowano Thanks Given 
    3,373
    Podziękowano Thanks Received 
    206
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    GOŚCIU zaraz zakończysz zwiedzanie tutaj jak regulaminu nie przeczytasz a powiązanie za sprzedającym jak chcesz mogę ci udowodnić a to czy jesteś bratam czy wlascicielem to już mało istotne
    Widzisz tu mistrzu żebym pisał że auto jest jakoś mocno rozbite????

  12. #12
    malcolmxxx
    Gość

    Domyślnie

    Jak wg. Ciebie nikt w USA nie zataja, to poczytaj tu i ówdzie o procederze kręcenia liczników w stanach itp.

  13. #13
    horus7979
    Gość

    Domyślnie

    Witam widzę że cena audi spadła z 69tys na 57,9 i prawie rok wystawione, kilka miesięcy w komisie było.Jak sprowadza się auto z USA i to uszkodzone to powinno być w atrakcyjnej cenie, niższej niż oferowane u nas a patrząc na ogłoszenia to nawet znalazłem krajowe bezwypadkowe w cenie niższej niż to Audi.I gdzie tu sens i logika zakupu auta z USA powypadkowego w tak wysokiej cenie. Ale zapewne ktoś się znajdzie i w końcu kto go kupi...Powodzenia dla sprzedającego...

  14. #14
    horus7979
    Gość

    Domyślnie

    I po roku wystawiania Audi drugi raz wstawione do innego komisu ciężko z sprzedażą... Widocznie ciężko sprzedać Audi jak ma się tak wysoką cenę a patrząc na oferty to te roczniki poszły znów w dół, można kupić poniżej 49tys.Może w końcu się uda w tym roku ale cena musi być adekwatna do auta... Pozdrawiam

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •