Takie auta trzeba sprawdzać jak każde inne. Dealerzy też kręcą i to nie tylko liczniki
Sam znam kilka takich przypadków.
Takie auta trzeba sprawdzać jak każde inne. Dealerzy też kręcą i to nie tylko liczniki
Sam znam kilka takich przypadków.
Ja osobiście, o czym wspominałem, nie spotkałem się z kręceniem szafy przez komisy przy ASO. Wybredni są z przebiegami strasznie i na fakturach chcą mieć wpisane. Tak przynajmniej jest u mnie i nie ma problemu.
Natomiast w każdym jednym takim komisie jest współpraca z importerami wszelkiej maści. A tam już tak dogłębnej weryfikacji nie robią
A ja chciałbym jeszcze zwrócić uwagę, że np. auta w komisach przydealerskich to są auta 1) po dziennikarskie - wykatowane na maxa, lub kupowane jako nowe przez wypożyczalnie samochodów, a po roku odkupowane przez dealera. Niedawno na gazecie lub onecie (nie pamiętam, może ktoś link znajdzie) był artykuł jak katowane są auta demo przez samych pracowników dealerów.
Tia... Wystarczy, że sobie poczytasz o skręconej Dacii
http://www.daciaklub.pl/forum/printv...7d96dc94460342
Kris75, dzięki za lekturę
Ja tylko napomknąłem ze swojego doświadczenia. Jak widać świnie są wszędzie
Zakładka