Seat Ibiza 1.4TDI 08r. Kraków

[hardkor]

Hejo wszystkim
Bylem wczoraj ogladac ta ibizke> http://otomoto.pl/seat-ibiza-super-stan-C19394746.html

Nie jestem pewien mojej opini w 100%.
Rdza na lewym slupku od tego zacznijmy, tarcze zardzewiale zniszczone kosz poszczerbane, opony zniszczone kosz rocznik 2006 a samochod 2008r.
Na moje oko bezwypadkowy faktycznie lecz POPOWODZIOWY! Rdza i nalot w zapalniczce, w komorze silnika bloto zas srodek pachnie nowoscia.

Na zegarach(licznik) takie kropki/plamki jakbym wrzucil plastik do czegos gdzie zostaje osad.
Szyby wszedzie 08r. oprocz drzwi prawe i lewe 07r.
Silnik dziwnie pracuje lecz bez wyciekow bo umyty.

nr.VIN imageshack.us/photo/my-images/840/pic00009.jpg/ abyscie go rozkodowali czy zgadza sie z wyposazeniem.
Byc moze komus stanie sie to pomocne
Pozdrawiam

[carl23]

A ta na ostatnim zdjęciu to przed modyfikacją czy po?

Tak to jest jak szuka się 3 latka w cenie 6 latka. Kiełbasę tez możesz mieć w promocji po 4 zeta-bo pies nie chciał zjeść, więc ludwik (lub inny płyn do mycia) i świeżutka mniamniuśna.

[tradelux]

Tarcze - wystarczy, ze auto postoi 1-2dni na takiej pogodzie jak teraz, bez jezdzenia i juz sie zrobi rdzawy na lot. Po kilkunastu dniach nie ma nawet co mowic, jak bedzie wygladac tarcza do pierwszego rozhamowania.
Piszesz, ze w komorze silnika bloto, a za chwile, ze silnik umyty. Pewnie umyte same plastiki z gory, a jak cos to da sie wtedy sprawdzic czy nie ma wyciekow itd.

[hardkor]

Tarcze przerdzewiale widzialem u siebie w POLO, ktore stalo 2 miesiace bez odpalania i wiem co to znaczy rdza od stania a tamte ewidentnie sa zuzyte i sie rozwarstwiaja, sam nalot to nic

O bloto mi chodzilo ze pomimo wymycia silnika bo jest czysty w komorze na dole pod podluznica i w zakamarkach kupa piachu i blota wiec wystarczy jeszcze z 2razy plukanke i mycie zrobic i nei do poznania.

RDZA na slupku/dachu od drzwi kierowy tez dziwna.

[marekigor]

auto bezwypadkowe "na oko" ? czy sprawdzałeś miernikiem albo z lakiernikiem ?
W takim młodym aucie nie ma prawa być rdzy. Oglądałem jedno auto tego gościa, bo to handlarz, ale jeszcze nie stało ono u niego w komisie,
bo niby że dopiero przyjechało, a to był weekend. Polecił mi jechać oglądnąć pod podany telefonicznie adres, gdzie się udałem.
Były to stare magazyny w okolicach giełdy na rybitwach. Stały tam autka już pięknie odpicowane, ale prawie każde malowane i szpachlowane,
z tego co pamiętam był tam też jakiś warsztat kulawy, gdzie pewnie to reperują przed wystawieniem w komisie.
Ja bym unikał...
pozdro