Wypadek BMW serii 7 Piaseczno 15.09
Możliwe, że wszyscy o tym wypadku słyszeli, ale mało kto widział jakieś szczegółowe zdjęcia.
Spójrzcie, jak kończy się jazda "siódemką" 200km/h po łuku i na bani ...
I jeszcze - podobno ta beemka, to istny panzerwagen a zerknijcie, jak się ładnie rozpadła.
http://tvpiaseczno.pl/wypadki,1,1.3,1121
przy 200 to nic nie jest juz panzerwagenem
Bynajmiej nie taka tragedia, ale za to LIVE http://www.joemonster.org/filmy/3812...Audi_w_Gdansku
Tytanie, ja wiem, 200 to już pukanie do Nieba Bram ...
Pytaniem jest, czemu się tak równiutko ... odspawała ?
autorowi gratuluje znajomosci topografi trojmiastaNapisał Grzechu
sila uderzenia potezna bemka dluga wiec nie koniecznie 2w1
[QUOTE=........ 200 to już pukanie do Nieba Bram ...
Pytaniem jest, czemu się tak równiutko ... odspawała ?[/QUOTE]
Bo gdyby była cała to by się przypuszczalnie porozrywała ....a pewnie była "bezwypadkowa" ...tylko słabo geometrię trzymała no i ten pośpiech aby "zamknąć zegar " przy kolesiach ....tylko jeden z nich ma pewnie te wrażenia o ile pamięta ...
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
Klasyczne cudo 2w1. Popatrzcie dokładnie w momencie 1:35 - widać, że poduszka kierowcy nie odpaliła, natomiast co ciekawe w drzwiach kierowcy odpaliła. 6:10 - poduchy pasażera też nie odnotowano.
Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.
Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.
Podobno ma, wyleciał jak z procy przez okno i sam pobiegł na komisariat. Potem chyba się porzygał i doznał szoku, o ile mi wiadomo.
Właśnie do tego zmierzam, wrak wygląda, jakby go równiutko niemal laserem ktoś odciął.
A prędkość, cóż, na tyle określił gość z sekcji technicznej. Ale jak się przyjrzeć okolicy, to wygląda jak pobojowisko.
Leciała i kosiła wszystko po drodze. I TIR też nieźle oberwał.
Za głupotę trzeba płacić, dobrze że nikt postronny nie ucierpiał.
a co do tego gościa bez pasów (jeśli to faktycznie prawda) to dobrze, że nie było poduszki, bo inaczej tak by nie wypadł przez szybę, więc chcąc nie chcąc, wrak gościa uratował...
We wczesnych latach 80-tych ( może 83-85 ) rozmawiałem z gościem co jako jedyny z 5-ciu pasażerów przeżył wypadek w E-30 które centralnie bokiem udzerzyło w drzewo ...bo siedział po środku na tylnej kanapie ....wtedy PP jeszcze nie było ....za owe PP posłużyli mu współpasażerowie ....."...miałem ich organy wszędzie ...na całym ciele ...wygrzebywałem się przez nie...." ,,,,,,,,,,,,,, oszczędzę sobie i Wam dalszego zapamiętanego opisu .....,,,,,,,,,,,w sumie i tak nikogo niczego nie nauczy ....bo to kierowca był zapewne dupek ....a ci co wsiedli razem z nim....??
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
W przypadku tego BMW, którego temat dotyczy, okazało się, że kierowca był na bani ... Jakby było mało jeździć 200km/h po mieście i po łuku, to jeszcze na podwójnym gazie.
Andrebar, wierzę, że opis, jakim częściowo nas uraczyłeś, jest całkowicie realny. Jeszcze nie tak dawno temu miałem okazję naoglądać się takich wypadków, których w TV się nie pokazuje i coś bardzo podobnego miałem przed oczami.
Obecnie w pracy też często widzę samochody po masakrze drogowej. I, niestety, praktycznie ZAWSZE jest ten sam powód - GŁUPOTA !!!!
Wrak "uratował" jedną osobę, a gdyby nie był wrakiem może akurat pozostałe 3 dałby radę? Teraz to już bez znaczenia, chociaż przy 200 w obu przypadkach szansa mała.
Podpis Andrebara pasuje jak ulał w tej sytuacji - zmądrzeli z wiekiem...
Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.
Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.
...szkoda tylko , że tak młodo ..... no ale ....wojen w Europie nie ma to trzeba jakoś inaczej ginąć ....jedni nie chcą a inni aż się rwą aby gardło położyć .....nie tylko swoje
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
Niestety samochod podejrzanie rowno rozpadl sie, szkoda ofiar ale to nie jakosc drog czy niebezpiecznie skrzyzowanie, natezenie ruchu ... po prostu skrajna glupota prowadzacego
|
Odpowiedź z Cytatem
Zakładka