Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 22

Temat: Krzywo kierownica po wymianie opon

  1. #1
    Starszy użytkownik
    Zarejestrowany
    paź 2012
    Skąd
    Białystok
    Postów
    282
    Podziękowano Thanks Given 
    43
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    12

    Domyślnie Krzywo kierownica po wymianie opon

    Kupiłem dziś nowe opony i zauważyłem, że jadąc prosto kierownice mam lekko skrzywioną w prawo. Samochodu nie ściąga, kierownica nie drży. Wcześniej na dwóch kompletach kół kierownica była idealnie prosto. Co się mogło stać?

  2. #2
    Znawca tematu
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Postów
    2,370
    Podziękowano Thanks Given 
    300
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    16

    Domyślnie

    Jedź jak najszybciej ustawić zbieżność - ładna, równa opona obnażyła złe ustawienie. Z biegiem kilometrów opony nie będą się zużywały równo a w skrajnych przypadkach ale zdarzających się po paru tys km opony mogą być całkiem zniszczone. Zbieżność w warunkach polskiego off road'u powinno się obligatoryjne kontrolować/ustawiać co 30tys km nawet jak nie ma złych symptomów.
    Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.

    Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.

  3. #3
    Starszy użytkownik
    Zarejestrowany
    paź 2012
    Skąd
    Białystok
    Postów
    282
    Podziękowano Thanks Given 
    43
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    12

    Domyślnie

    Dzięki za szybką odpowiedź. Sprawdzę zbieżność i przy okazji zawieszenie.

  4. #4
    Starszy użytkownik
    Zarejestrowany
    paź 2012
    Skąd
    Białystok
    Postów
    282
    Podziękowano Thanks Given 
    43
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    12

    Domyślnie

    Na zbieżność umówiłem się na poniedziałek. Na szarpakach nie stwierdzono żadnych luzów w zawieszeniu.
    Z tego co się orientuje to opony potrzebują jakieś 200-300 km by się dotrzeć/ułożyć, zrobiłem na nich około 60 km, więc czy to, że nie są jeszcze dobrze ułożone nie będzie przeszkadzało w zrobieniu zbieżności?

    W żony samochodzie muszę też wymienić opony, chociaż stare mają jeszcze po 4 mm bieżnika, ale po 15 latach są już trochę popękane
    Do wymiany jest też lewa końcówka drążka kierowniczego, więc zamierzam wymienić z dwóch stron. Chciałem zrobić to na jednej wizycie w warsztacie, ale tak się zastanawiam, czy na świeżo założonych oponach można ustawiać zbieżność?

  5. #5
    Moderator+ Avatar dural
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Kuj-Pom
    Postów
    1,321
    Podziękowano Thanks Given 
    526
    Podziękowano Thanks Received 
    1
    Podziękowano
    1 Post
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    Chyba żartujesz ,że żona jeździ na 15letnich oponach?

  6. #6
    Maryush
    Gość

    Domyślnie

    Dural, nie każdy kocha swoją żonę

  7. #7
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    Ale to fakt , że przy zakupie nowych opon należałoby / wskazane jest ustawienie zbieżności ....pomijając prawdę o której wspomniał -Jakoob- ,że taka czynność zalecana jest co owe 30tys km to jeszcze dodam ,że również po każdej zimie gdzie auto zmagało się ze sporymi dziurami lub po prostu właśnie "obligatoryjnie" co roku jeśli nawet latem pokonujemy czy "zaliczamy" jakieś dziury ( mam na myśli te w drodze - a nie te przy drodze aby seksistowskich skojarzeń nie było ) ...choć kurde Ci co często zjeżdżają z utwardzonego podłoża w las powinni o tej zbieżności oraz kontroli zawieszenia pamiętać jak i na wszelki wypadek sprawdzać stan działania lewarka .... jak i daty ważności gumy
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  8. #8
    Starszy użytkownik
    Zarejestrowany
    paź 2012
    Skąd
    Białystok
    Postów
    282
    Podziękowano Thanks Given 
    43
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    12

    Domyślnie

    Cytat Napisał dural Zobacz post
    Chyba żartujesz ,że żona jeździ na 15letnich oponach?
    Samochód miał 12 lat gdy go kupiliśmy i dwa komplety starych opon ze sporym bieżnikiem. Pomyślałem niech nauczy się jeździć na tych oponach -krawężniki, dziury. Do pracy ma 5 km i sporo skrzyżowań z sygnalizacją świetlną, jeździ tylko w mieście, za bardzo nie ma nawet gdzie rozwinąć większej prędkości. Później samochód sporo stał, rok była na macierzyńskim.


    Wracając do mojego pytania -rozumiem że, od razu po założeniu opon można ustawiać zbieżność, nie trzeba jeździć kilkuset km by się ułożyły?

  9. #9
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    -marcin_ jak zwykle będą dwie szkoły - jedna powie od razu ustawiaj ...druga powie pojeździj trochę .
    Ja optuję za tą pierwszą , która mówi - masz nówki sztuki to na nowo ustawiaj choćby po to aby dowiedzieć się czy nie masz jakiś luzów w zawiasie ...... a zrobisz jak będziesz chciał
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  10. #10
    Znawca tematu
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Postów
    2,370
    Podziękowano Thanks Given 
    300
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    16

    Domyślnie

    Ustawiaj tą zbieżność śmiało, 60km to i tak nie jest nic a szkoda opon, jak się trochę bokiem zetną to ciężko będzie zrobić na idealnie prosto kierownicę. Co do wieku opon - ja osobiście ogólnie nie czepiam się aż tak bardzo daty produkcji jak to niektórzy mówią sztywno 8 czy 10 lat tylko patrzę czy nie widać początków spękań. Micheliny Energy (tak na marginesie super opony były) po 6 latach mi zaczynały pękać, teraz zimowe 2 sztuki Davos Maloya (takie dostałem przy kupnie) z 2006 roku wyglądają zdrowo więc jeszcze sezon-dwa pojeżdżę póki bieżnika starczy. Swoją drogą po aż 15 latach można praktycznie bez patrzenia już skazać te opony na wymianę - muszą już się łuszczyć
    Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.

    Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.

  11. #11
    Admin Forum Avatar mpDante
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    dolnośląskie
    Postów
    4,071
    Podziękowano Thanks Given 
    1,821
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    Może żona ma takie same umiejętności jak kierowca prezydenckiego BWM. Jest to idealny przykład tego, co może się przytrafić na starych oponach. Pół biedy jak zabijesz siebie, gorzej jak pociągniesz za sobą innych.
    # Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
    - Inspekcje @ dolnośląskie -

    Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo

  12. #12
    Starszy użytkownik
    Zarejestrowany
    paź 2012
    Skąd
    Białystok
    Postów
    282
    Podziękowano Thanks Given 
    43
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    12

    Domyślnie

    Przykład bardzo dobry, ale w tym przypadku nie przesadzajmy W 8 poście napisałem o użytkowaniu samochodu. Jeśli opona pękła by przy 50 km/h myślę, że nic by się nie stało.

    Hmmm.... chociaż z drugiej strony po co kupować nowe jak można pojanuszować i włożyć do nich dętki

  13. #13
    Starszy użytkownik
    Zarejestrowany
    paź 2012
    Skąd
    Białystok
    Postów
    282
    Podziękowano Thanks Given 
    43
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    12

    Domyślnie

    Zbieżność ustawiona, kierownica wyprostowana. Ogólnie to jeszcze mieściło się w normie, ale podregulowano, żeby było lepiej.
    Dzięki za pomoc

  14. #14
    mkmal
    Gość

    Domyślnie

    Ja mam jeszcze ciekawszy objaw. Po zmianie zimówek na letnie zaczęła mi drgać kierownica... przy hamowaniu Tak od razu, więc odpadają tarcze - na zimówkach dzień wcześniej było ok. Z tym, że założyłem na przód te, które w zeszłym roku miałem na tyle. Też muszę podjechać sprawdzić luzy i zbieżność, bo to jakaś magia. Rozmiar zimówek i letnich ten sam. Jakieś pomysły?

  15. #15
    Znawca tematu
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Postów
    2,370
    Podziękowano Thanks Given 
    300
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    16

    Domyślnie

    Jeśli co roku zamieniasz (zalecane) przód z tyłem to ok, jak zmieniłeś po paru latach to mogą musieć się ułożyć albo są już liche czyli krzywo ścięte, wyząbkowane itp. Zakładam, że są starannie i świeżo wyważone oraz felgi proste więc nie rozwodzę się nad abecadłem
    Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.

    Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •