Prośba o poradę przed zakupem - Focus 1.8 TDCI 2003 z Włoch

[jasieek]

Witajcie

Nie wiedziałem gdzie wrzucić wątek więc wrzucam tu.

Mam prośbę o poradę - znajomy znajomego sprowadził Focusa 2003 1.8 TDCI kombi z Włoch. To co wiem o aucie:
- ma na liczniku 90 tys. km (wiem - mało i podejrzane)
- jest dobrze zachowane,wyposażone i bez rdzy
- ponoć bezwypadkowe
- miało jakieś problemy z wtryskami, gość który sprowadził auto jest mechanikiem i je zregenerował. Ponoć we Włoszech tankowane było złe paliwo.

Znajomy (który pracuje w warsztacie samochodowym) oglądał auto i mówi że jest w dobrym stanie. Ja prawdopodobnie będę auto widział dziś. Pytanie moje jest takie - jak i co sprawdzić przed ewentualnym zakupem? Na wtorek jestem umówiony w warsztacie Gładysek w Krakowie (gladysek.com.pl) na test przelewowy wtrysków. Czy to wystarczy? Można jeszcze coś zrobić żeby w miarę dobrze uchronić się przed problemem z wtryskami?

Generalnie to opieram się na zaufaniu do znajomego, który moje poprzednie auto też oglądał 5 lat temu i z którego jestem zadowolony. Przed zakupem zamierzałem auto tak czy siak zawieźć do niego. Sprowadzającego auto nie znam.

I druga rzecz - auto jest na blachach włoskich. Jakie dokumenty powinien dostarczyć sprzedający? Oprócz umowy - jakieś urzędowe papiery w rodzaju briefu.

[carl23]

Co do wtrysków w dziale o markach jest to opisane szczegółowiej, ale...podpięcie pod kompa czy nie ma błędów i próba przelewowa w zupełności wystarczy by wykazać w jakim stanie są wtryski, do tego na stacji diagnostycznej powinieneś zrobić analizę spalin (w moim przy 230 tyś km wyszło idealnie). To wystarczy byś jeździł spokojnie, na resztę awarii potem nie ma się wpływu tak jak i w innych autach, jeśli wtryski są właściwie zregenerowane auto ma prawo przykopcić tylko po odpaleniu (mała chmurka) i pod dużym obciążeniem (but w podłodze) przy normalnej jeździe ma nie kopcić. Na 90 tkm to bym nie liczył,ale wiadomo oko będzie Twoje i znajomych cieszyło...