Nie wyobrażam sobie, że ktoś wchodzi w bazę o cokolwiek zmienia. Nie wiem jak jest u wszystkich producentów, ale z poziomu serwisu jest to niemożliwe. Jeśli ktoś kręci licznik przed każdą wizytą w ASO - no cóż, nic nie poradzisz.
Nie wyobrażam sobie, że ktoś wchodzi w bazę o cokolwiek zmienia. Nie wiem jak jest u wszystkich producentów, ale z poziomu serwisu jest to niemożliwe. Jeśli ktoś kręci licznik przed każdą wizytą w ASO - no cóż, nic nie poradzisz.
Zapraszam do kontaktu: [email protected]
Wojtek69 Jeżeli naprawy blacharsko lakiernicze były w ASO, to bardzo mnie to cieszy, ale to raczej plus. Gorzej jak ktoś zrobił to w stodole, do tego potrzeba raczej wprawnego oka i czujnika lakieru ewentualnie bo po VINie tego nie sprawdzisz raczej
VectorOPC - nie wiem dokładnie na czym polegał myk, ale wiem, że licznik był przekręcony, a elektroksiążka pokazywała że nie To był tylko przykład, w każdym razie książkom i wpisom mało wierzę, więc może dlatego mam takie podejście.
Bardzo dziękuję za porady i pomoc, pomyślę i pewnie sprawdzę stan, wpisy raczej nie.
No i pośrednio przez takie osoby proceder kręcenia liczników w PL jeszcze długo się nie zmieni...
Jeżeli jakaś marka ma swoją bazę, a Mercedes ma ją całkiem dobrą to jest pierwszy krok do sprawdzania auta zanim wykonamy jakikolwiek następny.
No bez jaj ;-)
Ja jestem winien?
A nie przypadkiem fakt, ze kary za cofanie to fikcja?
Poza tym auto z D z przebiegiem 200k a auto z przebiegiem 200k z Polski to dwie różne bajki.
Jak będę mógł zaufać wpisów w cepiku to będę zwracał uwagę na licznik, tymczasem wolę wiedzieć czy jakieś części nadają się jeszcze do jazdy czy nie, a nie czy auto w dobrym stanie które kupiłem ma kilka km więcej faktycznie ;-)
Śle temat chyba nie o tym...
Zacznijmy najpierw od siebie, a później oczekujmy pomocy od władz/państwa.
To zadam Ci takie proste pytanie w jaki sposób chcesz jednoznacznie ocenić stan poszczególnych podzespołów w tym egzemplarzu?
Zarówno w Polsce i w Niemczech są ludzie co dbają o auta i tacy co nie dbają. Np. wymiany olejowe w DE są jak dla mnie w dużych odstępach, a Polsce robi się to niby z reguły u Pana Henia, ale za to częściej. Fakt faktem zawieszeniowo są w lepszym stanie ale jak takie 10-letnie i starsze auto trafia na nasze drogi to chyba dostaje szoku i bardzo szybko się sypie itp. itd.
Poza tym samochody z zachodu najczęściej trafiają do nas wyeksploatowane przebiegowo lub powypadkowe.
Reasumując jeżeli np. po ASO by wyszła korekta na 100tys. to dla zasady temu Panu już dziękujemy.
Oczywiście w dużej mierze jest to "generalizowanie" i każdy przypadek jest indywidualny, ale tutaj człowiek jest znany z wałków, więc nie wiem czemu się tak napaliłeś.
Szkoda Ci 50zł na sprawdzenie to zapewniam Cie, że w tych poszukiwaniach, albo po zakupie stracisz dużo więcej...
Nie wiem czy się napalilem, działam bo auta w specyfikacji jakiej szukam jest w ogłoszeniach aktualnie 1 sztuka :-D
Obejrze i się zastanowie nie napisałem że kupuję już teraz :-P
to ja nie wiem, czego oczekujesz od tego forum? chcesz potwierdzenia przebiegu z jednej strony, z drugiej nie wierzysz w historię ASO warto zainteresować się również pieczątkami w Farzeugschein i dowiedzieć się gdzie były robione przeglądy techniczne, znaleźć adres punktu, ewentualnie skontaktować się z kwaterą główną i sprawdzić przebieg. Ale co my tam będziemy pisać więcej
Myślałem, że pewne rzeczy można sprawdzić łatwiej, bezkosztowo - to raz.
Dwa nie pisałem że nie wierzę we wpisy w ASO tylko wpisy w książce - a to różnica - pisałem tylko, że nie wszystko będzie w ASO wpisane
No i trzy, chciałem się zapytać, czy może ten sprzedawca nie jest przypadkiem znany wam - jak widać jest.
Znalazłem też kilka innych ogłoszeń, a w zasadzie całych komisów, gdzie treść ogłoszeń momentami jest bardzo podobna - widać się znają, albo to jedna firma, albo wszyscy w Żyrardowie piszą od siebie?!
oprócz wspomnianego wcześniej:
http://art-car74.otomoto.pl/
są jeszcze:
http://seba-mobil.gratka.pl/oferta/
www.vector11.otomoto.pl
Prawie dobrze, bo Seba to kolega Artura, a Vector to inna bajka, ale zapewne też się znają
Oprócz tego przykładu który podales znacie tu na forum jakieś inne z nimi w roli głównej?
Zapytaj go np. o tą Merivę z Danii: http://otomoto.pl/oferta/opel-meriva...-ID4oWnzY.html, którą chyba do dzisiaj męczy ze 2 lata (korekta z tego co pamiętam koło stówki), a na podsumowanie jeszcze taki komentarz: http://www.uwagi.pl/articles/index/1208/city_id
Na szczęście tak się złożyło że mogłem go krótko zobaczyć - i właśnie dlatego chciałem kogoś, kto za drobną opłatą podjedzie i rzuci okiem - szczerze, spokojnie by to wystarczyło IMHO - dopiero potem zlecać inspekcje.
Od samego początku chciałem, żeby ktoś kto ma blisko, po drodze etc. po prostu zerknął za przysłowiowe piwko, tyle...
Wkurzyłbym się nawet jakbym wydał te 50zł na wpisy w ASO...
Od początku, tutaj opis:
Umówiłem się na obejrzenie w "zaprzyjaźnionym warsztacie, gdzie Panowie prostowali tył całkiem nowego BMW - to była lampka numer jeden Swoją drogą Panowie całkiem sympatyczni.Opis pojazdu
Samochód jest w dobrym stanie technicznym i wizualnym,bezwypadkowy, komplet wszystkich dokumentów,komplet kluczyków.Serwisowany w aso .
Możliwość sprawdzenia NA STACJI DIAGNOSTYCZNEJ !
PIĘKNY KOLOR NADWOZIA SREBRNY METALIK.W rzeczywistości prezentuje się niesamowicie!
Rok modelowy2005prod..2004
Auto do obejrzenia w Zyrardowie.Przed przyjazdem prosze o tel. czy auto jest jeszcze dostepne.
**NAJBOGATSZA WERSJA WYPOSAŻENIA **
*KLIMA
*6XAIRBAG
*ORG.DUŻA NWIGACJA
*CZUJNIKI PARKOWANIA PRZÓD I TYŁ
*EL.SZYBERDACH
*PODGRZEWANE FOTELE
*KOMPUTER
*TEMPOMAT
*ESP
*ABS
*C.ZAMEK
*EL.SZYBY
*EL. I PODGRZEWANE LUSTERKA
*ORG.RADIO -CD
*ORG.ALUFELGI
*PAKIET SKORZANY
*SKORZANA KIEROWNICA WIELOFUNKCYJNA
*SKRZYNIA BIEGÓW AUTOMATYCZNA
*FOTELE ISOFIX DLA DZIECI
*I INNE.
SAMOCHÓD PREZENTUJE SIE ZNAKOMICIE.
WNĘTRZE AUTA JAK NOWE!
Istnieje możliwość zamiany na inny pojazd.
Istnieje możliwość sprzedaży samochodu w systemie ratalnym
(kredyt bez wpłaty własnej na dogodnych dla kupującego warunkach)
UBEZPIECZENIE OC GRATIS!
AUTEM MOŻNA WRACAĆ NA KOŁACH DO DOMU
Auto nie odpaliło - tu moje domysły, że stało trochę nie jeżdżone, bo nawet po podmianie aku, zapalało niezbyt równo - jak auto które trochę postało...
Udało się odpalić - kontrolki SRS i jeszcze dwie paliły się non stop. Wnętrza absolutnie nie nazwałbym "jak nowe" - raczej dość zużyte, kilka brakujących zaślepek plastików w drzwiach i odchylanych tylnich oknach, zniszczone przyciski sterowania szyb - jeden z dziurą a drugi z latającą obudową - nie sprawdzałem czy działają, bo auto było całe zamarznięte
Schowek dziwnie niespasowany, normalne ślady użytkowania "takiego auta" a więc tu przychaczone, tam porysowane etc. - w końcu auto ma 12 lat. To akurat zdziwiło mnie i wkurzyło najmniej.
Z zewnątrz - co widać nawet na fotce - niespasowany zderzak z reflektorami, bardziej od strony pasażera.
Auto ma niewielki prześwit, więc od spodu nie zobaczyłem. W kilku miejscach rysy - których na zdjęciach oczywiście nie widać + kilka bardzo drobnych plamek korozji - na tym zderzaku właśnie i na klapie bagażnika przy oświetleniu rejestracji + odłamany fragment tylnej lampy od kierowcy (niby na zdjęciu widać, jak się wie że tam jest )
Nie mogłem się przejechać, udało mi się tylko ruszyć 1,5m do tyłu i do przodu, bo było zastawione - automat działał raczej OK, z tym, że na R bez gazu nie jechał, może przymarzł, może coś było pod kołem, ale do przodu takiego problemu nie było.
Reasumując - dlatego właśnie żal mi było nawet tych 50zł na aso czy 100zł na obejrzenie...
Auto w stanie dość przeciętnym - gdyby trochę stargować - OK, ale ja nie tego szukam.
Teraz moje przypuszczenia i dywagacje bo nie mam żadnych dowodów - w życiu nie uwierzę w przebieg 140 tys., bo mam 16 letnią toyotę i plastiki i przełączniki są w dużo lepszym stanie przy 230 (a może więcej) tys km. No chyba, że w Vaneo się nie popisali, ale nawet wtedy: w firmie jeździłem łoplami (astry G, H, Vectry C) które wnętrza mają IMHO bardzo kiepskiej jakości (7 latek przy takim samym przebiegu jak moja Toyota wygląda przy niej jak 18 latek - a ten przebieg jest na pewno prawdziwy )
Od początku nie chodziło o te 50zł tylko od razu Ci powiedziałem, że szkoda czasu na zakupy od tego człowieka, a rozumiem, że nawet nie był pomierzony miernikiem etc., więc to pewnie tylko początek "problemów" po zakupie tego auta...
Pisales tylko o przekrecaniu licznika ;-)
Off topic Wojtek69 opróżnij skrzynkę.
Zakładka