Focus MK3 1.6 125KM vs. Astra J 1.6 115KM

[mgr]

Cześć!

Jestem na etapie zakupu benzyniaka (95% jazdy po mieście, do tego małe przebiegi).
Samochodem zamierzam jeździć przez kilka kolejnych lat (min. 7-8 lat; rocznie do 10 tys. km).
Rozważam zakup 3-4 letniego Focusa MK3 lub Astry J. Po długich namysłach zawęziłem wybór do tych dwóch modeli i to postanowione.
Oba modele mają w sobie coś fajnego. Focus wydaje się bardziej "usportowiony", a Astra luksusowa. Oba są jak dla mnie komfortowe, dosyć obszerne dla rodziny 2+1 (wersja kombi), prowadzą się fajnie. Tutaj może mały plus dla Focusa pod względem prowadzenia i Astry pod względem pozycji za kierownicą (wydawało mi się, że nie jestem aż tak przytłoczony całą deską rozdzielczą).
A teraz zasadnicza część pytania...
Stawiam na silniki, które z opinii krążących po internecie wydają się najmniej awaryjne - 1.6 125KM Focus i 1.6 115KM Astra. Pod względem spalania i osiągów nie ma chyba między nimi znaczącej różnicy (z tego co widziałem to z 0,5 sek do setki dłużej i z 0,5l spalania więcej po mieście na niekorzyść Astry).
Czy ktoś z Was miał do czynienia z tymi silnikami i ma jakieś uwagi istotne z punktu widzenia kupującego (bezawaryjność, koszty serwisowania)?
Po forach krąży trochę opinii, gdzie użytkownicy "najeżdżają" wzajemnie na modele, których i tak nie posiadają, także zależy mi na opinii kogoś kto miał faktycznie do czynienia z tymi samochodami/silnikami...

Z góry dziękuję za pomoc!

[Jakoob]

Astra J jest bardzo ciężkim samochodem w swojej klasie i jeśli wybierasz wolnossącą jednostkę - dla mnie bezdyskusyjnie Focus.

[VectorOPC]

Silnik jest zdecydowanie lepszy w Focusie. Prowadzenie również, przede wszystkim ze względu na niższą masę. Jeśli chodzi zaś o zabezpieczenie przed korozją, to tutaj Focus wypada bardzo blado na tle Astry. Wykonanie wnętrza również wyżej oceniam w Oplu. Ogólna bezawaryjność Astry IV jest na bardzo dobrym poziomie. Poleciłbym natomiast Astrę z silnikiem 1,4 Turbo. Jednostka jest stosunkowo prosta i jest jedną z najbardziej trwałych turbodoładowanych benzyn na rynku. Dodatkowo dobrze znosi ewentualne zasilanie LPG. Uważać trzeba tam na skrzynie M32, poza tą wadą samochód jest bardzo fajny. Największą wpadką Opla jest masa, która ogranicza osiągi pojazdu i podnosi spalanie. Koniecznie przymierz się do Focusa, ja miałem problem z umiejscowieniem prawego kolana, które notorycznie uderzało o deskę rozdzielczą. Wzrost mam raczej przeciętny, w okolicach 185cm.

[czeslaw555]

ja mam wzrost nie przeciętny czyli 172 cm w obcasach i polecam mimo wszystko Focusa

[Tytan]

Ja również skłaniał bym sie ku Astrze, z powodów dokladnie takich jak napisał Vector, słabo to wygląda jak na 3 letni aucie widzisz już purchla a materiały w sordku przypominają klasę nizsza.

[mgr]

Oo... Mam rozumieć, że Focus Mk3 z tego rocznika (2011-2012) nadal ma problem z blachą? Wiem, że rdza zźera Mk1 ale czytałem, że w Mk2 już to poprawili, a w Mk3 to już w ogóle o problemach blacharskich można zapomnieć :/
Co do wersji silnikowych, tych "wydajniejszych" to czytałem jeszcze, że w Focusie chwalą sobie 1.6 Ecoboost 150KM, ale takiego ciężko trafić. (wiem, że ta wersja z 8,8 sek do setki ma się nijak do >11 sek. w wersji 1.6 ale tutaj wskazują że to dobra jednostka i mało spala, czyli warto brać pod uwagę)
Turbodoładowanemu z Astry też się przyglądam. Jechałem wersją 1.4T 120KM i ta już dla mnie była OK.
Nie chcę jeździć "mułem", ale co do osiągów to po prostu nie mam gdzie się rozpędzać - na codzień dystanse do 10KM, a w trasie jeżdżę z małym dzieciakiem i nie cisnę. Bardziej zależy mi na bezawaryjności i kosztach eksploatacji bo po wydaniu majątku na samochód wolałbym za dużo do niego nie dokładać. Wszystko oczywiście w teorii bo co komu dane z jakimkolwiek silnikiem to trudno wyrokować - wszystko może się posypać.
Jeździliście tym 1.6 115KM w Astrze (planuję kombi)?? Niektórzy piszą, że to nie aż taki straszny muł mimo, że samochód ciężki (teraz mam diesla, który ma z 12,5 do setki i nie narzekam). Bardziej obawiam się spalania. Tutaj z kolei padają dane, że w mieście idzie się zmieścić w 8,5-9l.
Oczywiście nie upieram się przy żadnej wersji i chcę posłuchać mądrzjeszych i bardziej doświadczonych.
Na razie krótkie przejażdżki nie wyłoniły wygranego, także ciągle dopytuję i w międzyczasie zerkam co w lepszej opcji/cenie można dostać.
Dziękuję za odzew i wyrozumiałość

[mgr]

Nie widzę opcji edycji poprzedniego postu także dopisuję tutaj...
Doczytałem trochę o tych lakierach i wychodzi na to, że to raczej problem "globalny" i nie tylko w Focusach, ale i przy Astrach uskarżają się użytkownicy, że po pierwsze teraz lakiery cienkie, a po drugie dyrektywą UE wprowadzono obowiązek stosowania mniej trwałych lakierów wodnych. I tu użytkownicy wykłócają się, czy rysy, odpryski itp. to raczej wina cienkiej warstwy lakieru, czy raczej tego że wodny. Tak czy inaczej podobno teraz strach się bać źle umyć samochód

[Tytan]

Bo auto myje się ręcznie

Zn jadź jakiś komis w okolicy co am takie auta i zobacz który ci bardziej pasuje

Jak dla mnie czy to Focus, Astra czy Megane 1.6 po po prostu będzie mułem i tyle i wcale jakoś mniej nie będzie palił od większego motoru za sprawa coraz to większej masy aut.
Do miasta jak najbardziej się nadają takie auta ale wyjazd w trasę i więcej osób na pokładzie to już tak przyjemnie nie jest.

[Andrebar]

Moim zdaniem Astra jest po prostu ładniejsza ..... kiedyś jak będziesz się ich pozbywał ( a chyba będziesz ) to myślę, że biorąc pod uwagę tylko sylwetkę obu modeli na Astrę będzie więcej chętnych .

I jeszcze jedno - tak po prawdzie to i 115 i 125 KM daje radę - w końcu to te auta z takimi silnikami są skierowane do jakiejś tam grupy odbiorców ....a dla użytkowników o sportowej smykałce są inne silniki .

Co do lakieru i jego pielęgnacje ....masz odp powyżej - unikać mechan myjek .

[tradelux]

Jaki masz budżet, bo Focus jest nieznacznie droższy?

[noto]

Ja bym szukał jakiegoś wypasionego focusa 1.6 na turbince 150KM. Np Candy Red TT z ciemną szybą, ciemnym światłem i chromowanym relingiem. Każda Astra będzie brzydsza.
O właściwościach jednych nie będę pisał bo Foka Astre zjada na każdym kroku. Tylko boję się, że taka foka z przebiegiem poniżej 100 to może się w 40 000 PLN zamykać.

[Andrebar]

Każda sroka swój ogonek chwali .... o gustach - to wiadomo co piszą ( wiec trudno dyskutować).

Nie zbadane są wybory poszukujących budżet jest zapewne jak wszędzie podstawą .

[mgr]

Dzięki Panowie.
Co do mycia samochodu to nawet naszego przyrdzewiałego, kilkunastoletniego "gruchota" myję ręcznie
Co do Astry to staram się namierzyć do przejażdżki wersję z tym silnikiem (1.6 115KM), ale w żadnym salonie i komisie w okolicy nie mają. Wspominam cały czas o 1.6 115KM bo na jej awaryjność nikt raczej nie narzeka. Co do turbo różnie piszą, chociaż fakt że dużo osób chwali. Samo turbo mnie nie przeraża bo mam teraz i mimo >200tys. na liczniku jakoś nigdy nic nie nawaliło, a człowiek jeździ jak mu się podoba Paść jednak może i tutaj pojawiają się też głosy o dwumasie, która może wyjść niejako "przy okazji"...
A może trzeba brać turbo i zostawić trochę gotówki w zapasie Tyle, że turbo droższe. I koło się zamyka.
Na razie to jest szukanie na zasadzie co pojawi się fajnego, a tego wiele nie ma...
Na szczęście nie spieszy mi się.
Przechodząc do pytania o budżet to maks. 45 tys.
Wiadomo, że im więcej zostanie tym lepiej. Szybciej spłaci się kredyt

[Jozio]

jab ym się zainteresował innymi opcjami niż tylko focus

[Jakoob]

Jeśli finansowo dasz radę to bez dwóch zdań w budżecie do 45 tysięcy kup coś z turbo - nie kastruj się z resztek frajdy z jazdy