Zainteresowałem się tym egzemplarzem.
http://allegro.pl/mazda-6-2-3-top-xe...262726840.html
Czy widzicie w niej coś podejrzanego? proszę o opinie.
Zainteresowałem się tym egzemplarzem.
http://allegro.pl/mazda-6-2-3-top-xe...262726840.html
Czy widzicie w niej coś podejrzanego? proszę o opinie.
Niby wygląda fajnie warty obejrzenia na żywo
Wszystkie spostrzeżenia to tylko sugestie, mogące nie mieć potwierdzenia w rzeczywistości Ten się nie myli kto nic nie robi
_________________________
Dość bogata wersja a takich nie kupuje się do jazdy na działkę, dlatego przebieg jest podejrzany, tym bardziej że auto było jeżdżone w Niemczech, książeczkę zawsze można kupić na allegro i uzupełnić. Kierownica i rączka hamulca ręcznego trochę za bardzo się świeci jak na tak niski przebieg. Teksty typu „samochodem jeździł emeryt” nie działają na mnie. Reflektory wyglądają na zaparowane, jeżeli tak faktycznie jest to nie wiem czy ta wersja ma tak mieć
Byłem, widziałem. Wrażenie samochód zrobił dobre. Niestety jest o rok starszy niż wskazano w ogłoszeniu. Zrobiłem kilka dodatkowych zdjęć, proszę o ich ocenę. Na pierwszym widać, że lampy nie są zaparowane, przynajmniej gdy ja oglądałem. Wnętrze jest w/g mnie w świetnym stanie, naprawdę byłem zaskoczony. Zrobiłem zdjęcie tyłu. na klapie bagażnika jest rysa. Są też drobniejsze rysy przy progu bagażnika. Wrażenia z jazdy pozytywne. Jechałem po grubszych wertepach i nic niepokojącego z zawieszenia nie dochodziło. Biegi wrzucało się bardzo dobrze.Równomiernie przyspieszał. Zrobiłem też zdjątka ksiązki serwisowej. Jeszcze raz proszę o opinie.
Mam jeszcze głupie pytanie jak to jest z niemieckimi tablicami. O czym świadczy żółta, a o czym niebieska?
odnośnie tablic
http://pl.wikipedia.org/wiki/Niemiec..._rejestracyjne
Czy ta cena z allegro ma już wliczone koszty opłat - akcyza itd.?
autko ma silnik 2,3 więc opłaty za akcyzę będą wyższe
Ksiazka jest z ostatnim wpisem 4 lata temu, wiec potwierdzeniem przebiegu jest zadnym. Oczywiscie moze on byc oryginalny,to jest duza benzyna, jak bogactwo wyposazenia ma swiadczyc o tym iz auto bylo czesto uzywane to gratuluje wyobrazni. Warto spisac ostatniego wlasciciela z briefu, moze wygoogluje jakis kontakt, czesto sie udaje, stad juz potwierdzenie przebiegu byloby pewniejsze. Czy sa wydruki TUV z przebiegiem jak podaje sprzedawca, to lepszy papier niz ksiazka. Tapicerki w mazdzie ogolnie sa slabe, skorka na biegach juz ma prawo byc styrana przy 60 tys km.
Auto serwisowane w Dusseldorf, ramki dealera rowniez, tablice z Monachium...albo nie od tego auta, albo zmiana wlasciciela ostatnio, albo...
No i oplaty,nie wierz ze dla 2,3 zmiescisz sie w 3000 zl. Sama akcyza po korekcie z 3500 najmarniej, rejestracja 760 z recyklingiem, inne pare stowek na skarbowy i tlumacza. Nie wspomne o konsekwencjach zakupu na lewej umowie z Niemcem. Jezeli gosc twierdzi ze panie oplaty 2000 to niech sobie je doliczy i odsprzeda po oplatach jak taki madry.
Ostatnio edytowane przez unfaller ; 09-10-10 o 23:18
Jestem zielony w temacie kupna samochodu np. z Niemiec wiec prosze o wytlumaczenie co oznacza uzyte przez unfaller stwierdzenie "Nie wspomne o konsekwencjach zakupu na lewej umowie z Niemcem. "? Kiedy i jaka bedzie taka umowa "lewa" ???
Senzuro, NIE WOLNO kupować pojazdu w Polsce (baa, gdziekolwiek) -- jeśli sprzedającym na umowie kupna-sprzedaży jest obywatel, którego na oczy nie widziałeś.
Nie ważne jakie jest jego obywatelstwo, miejsce zamieszkania, zameldowania etc.
Ten wystawia fakturę, rachunek, podpisuje umowę, kto fizycznie przed Tobą okaże się dowodem tożsamości, wpisem do ewidencji etc.
Auto bardzo fajne , abstra***ąc od historii samochodu to moim zdanie rozwiercona dwulitrowa mazda do 2,3 ( bo tylko tym się różni, no jeszcze mapa wtrysku) to porażka.Nie powali na kolana , a w eksploatacji troszkę bardziej wymagająca uwagi.
Moim zdanie jeżeli już szukasz benzyny to skup się na 2 litrach.
popieram Pathlinera
oprócz kwestii formalno-finansowych, o których koledzy wspominają powyżej do mazdy warto zajrzeć pod spód. Słynąca z rdzewienia Madzia czasem jest bardziej zardzewiała niż standardowo i wymagać może ingerencji blacharza. Rdzawy nalot na podłużnicach, elementach zawieszenia i rantach tylnych błotników nie powinien dziwić, ale należy mu się przyjrzeć czy nie ma mocnych wrzerów. O ile ranty błotników mogły być naprawiane w ramach akcji serwisowych o tyle nalot na podwoziu już nie zawsze był usuwany. Warto sprawdzić te rzeczy.
heh wiem coś o rdzewiejących Mazdach
Aha przypomniała mi się bolączka 626 - zacinający się hebel ręczny.
Podczas pobytu urlopowego w Gdyni jechaliśmy na Hel. Korek na wylocie więc jazda powolna. Dwa samochody przed nami Mazda 6 i dymy jej lecą z tylnego koła.
Kobiety zjeżdżają na bok i wypadają przerażone z auta na niemieckich blachach.
Jak widać nie uporano się z tym nawet w 6-tkach.
Legato, prawdopodobie w przypadku o którym piszesz nie zepsuł się ręczny tylko z racji nalotu rdzy, kóry nie został na czas usunięty staneły tłoczki i zaciski hamulców. Często się to zdarza w mazdach szczególnie jak dłużej jest nieużywana..
Mazda ..Mazda ..Toyoty Yaris mają podobnie z tym hamulcem ....o Fordach co postoją miesiac to nawet się nie wypinam ...czyżby japońce tłoczki z Rumuni importowali???
Zakładka