Powiedzialbym ze 20tys to minimum na auto z tego wieku, do tego pakiet startowy i w moim wypadku LPG.
Jako uzytkownik takiego auta nie obawialbym sie zakupu. Jaka Octavia jest kazdy widzi (ma tez swoje male wady jak np. psujacy sie sensor od swiatel stop za 25zl) ale mysle ze jest ok.
Wada jest ze ten silnik w Octavii mial tylko 5 biegow. Ale ta cecha uwidacznia sie glownie przy jezdzie powyzej 140km/h. Wielki bagaznik, niezla ergonomia, przyjemne w dotyku plastiki i wystarczajaco miejsca z przodu (z tylu gorzej).
Jako uzytkownik 1.8T podpisuje sie pod obydwiema opiniami;-)
Tzn jak napisal Tytan trzeba o niego dbac duzo bardziej niz np. o niedoladowane jednostki i zgadzam sie z kolega mjanowski, ze jesli sie dba o ten silnik to wiekszych problemow nie powinno byc.
A co to znaczy ze trzeba dbac? Ano to, ze np. do silnika lejemy tylko full syntetyk dobrej jakosci a nie oleje hydrokrakowane, pilnujemy terminu wymiany oleju, nie mordujemy nie rozgrzenego, nie wylaczamy gdy turbina sie nie schlodzi.
Ponadto dochodzi wiele "dodatkow" w budowie silnika. Jest turbo i jest niezla moc to i pojawia sie kolo dwumasowe, zawory upustowe, Secondary Air Injection, troche roznych sensorow etc.
Na pewno bardziej skomplikowany niz 1.6MPI;-)
Silnik ma tez dosyc skomplikowany rozrzad zeby obsluzyc 20 zaworow ale z tego co slyszalem nie sprawia on problemow. Silnik ma niestety (szkoda ze nie lancuch) pasek rozrzadu wymienialny co 80tys km (przynajmniej moj mial takie zalecenie) no i pompe napedzana paskiem wiec przy wymiane rozrzadu wymienia sie tez pompe. Niewatpliwa zaleta jest hydrauliczna regulacja luzu zaworowego - czegos czego np. w japonskich jednostkach ze swieca szukac co w przypadku LPG ma znaczenie:-)
Natomiast mysle ze tak rozbiezne opinie o tym niezlym moim zdaniem silniku biora sie z tego ze kazdy mowi 1.8T i juz. A tego silnika bylo kilkanascie odmian z roznym osprzetem! W jednej stosowanej (passat B5?) sa nawet zmienne fazy rozrzadu z napinaczem lancucha, kotry trzeba wymieniac co ok 150-200tys km i ktory kosztuje ok 1000 zl. W moim silniku takich niespodzianek nie ma wiec ja sie nie przejmuje. Wiekszosc typow 1.8T z drozszych czesci ma tylko turbinke i dwumasa. Turbinka ze wszystkim (regeneracja, wymiana, uszczelki, nowe sruby etc.) to koszt ok 1650zl, dwumas nowy 1300-1400zl + wymiana. Tanio wcale ale tego sie nie robi co rok...
No a ponadto ten silnik byl montowany przez 10 lat w Audi (A3, A4, TT), VW (Bora, Golf, Golf GTI, Beattle, Passat), Seacie (Toledo, Leon) i Skodzie (Octavia) - sporo tego jezdzi i dobry mechanik od VAGow nie boi sie tego silnika bo grzebal w takich wiele razy.
Natomiast nigdy bym nie kupil auta z tym silnikiem dla kobiety - przynajmniej tej, ktora zerka mi przez ramie ;-)
Zakładka