Ocena auta z ogłoszeniaMarka:CitroenVIN:VF7RWRHRJ9L508835Model:C5Silnik2.0 HDiRocznik:2009PaństwoNiemcyMiejscowość:-Nazwa komisu:-Link do ogłoszenia:Treść:Lekko uszkodzony z prawej strony. Od osoby prywatnej.
Ocena auta z ogłoszeniaMarka:CitroenVIN:VF7RWRHRJ9L508835Model:C5Silnik2.0 HDiRocznik:2009PaństwoNiemcyMiejscowość:-Nazwa komisu:-Link do ogłoszenia:Treść:Lekko uszkodzony z prawej strony. Od osoby prywatnej.
Taaa...prywatnej
od prywatnej ? a czemu stoi na na placu ? Czemu jest tylko na eksport ?
Pozdrawiam
Może to prywatne auto ciecia co tam na placu psy dokarmia albo sam ich pilnuje
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
Nie wiem czy to nie zdjecia z turasowni na Wexstrasse, bede tam przejezdzac jutro rano, moge spojrzec, ale na cuda bym nie liczyl.
haha dużo ma fur ten rodowity, prywatny Niemiaszek :P Ciężko tu cokolwiek oceniać - czujność radzę mieć wzmożoną
-autoskp- obawiam się ,że samo spojrzenie z wierzchu mało da a znalazca ogłoszenia pewnie myśli iż tylko te drobne uszkodzenia blacharskie robią cenę
wiesz jak jest - bez jazdy próbnej spr autom sk. czy kondycji silnika to raczej kiepsko widzę ..... a poszukujący pewnie za dogłębniejsze spr. Ci nie zapłaci - no chyba ,że zapłaci
albo Ty w wolontariat forumowy wejdziesz
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
-autoskp- dzięki ale szkoda Twojego czasu. Wg mnie autko podejrzanie za tanie nawet jak na tę wgniotkę.
Dopiero raczkuję i pojęcia nie mam co oznacza "tylko na eksport" więc wrzuciłem na forum pod ocenę wyłącznie z netu, żeby się czegoś dowiedzieć od bardziej doświadczonych Forumowiczów. Czy to może oznaczać że auto na terenie Niemiec nie może już być dopuszczone do ruchu? Że taka padaka?
Spoko - rudin- nikt nie wymaga od Ciebie abyś w tym temacie od razu biegał - ale jesli handlarz puszcza ogło jako priv z dopiskiem ,że na export to po prostu chce się tego wyzbyć - z różnych powodów m.in takich ,że nieopłacalne dla niego jest doprowadzenie auta do stanu aby przeszło TUV i oferować go z gwarancją na rynku niemieckim .
Takimi autami najbardziej interesują się rodzimi sprowadzacze - wytargować jak najtaniej - podpicować i potem Ci sprzedać .
Zresztą nie tylko rodzimi ....wschód oraz Czesi również .
Jest podaż / zapotrzebowanie na Tanio to jest i oferta - obserwuj jak długo będzie wisiała
może za kilka tygodni znajdziesz ją w PL z opisem - 1y wł bezwypadkowa dwa kpl kół ...o liczniku cofniętym dla kosmetyki nie wspominam bo już jest super
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
Znaczy to mniej wiecej tyle, ze sprzedajac lokalnie samochod musi reprezentowac przyzwoity stan i handlarza obowiazuje rekojmia (nie mylic z gwarancja). A jak po auto przyjedzie ktos z Litwy czy Uzbekistanu to z pretensjami raczej nie wroci.
Z wolontariatem nie ma problemu, rezyduje teraz w okolicach Berlina, a jutro akurat bede na Tempelhof wiec mam po drodze.
i primo gdyby to auto było wartę uwagi czyt. zysku - opłacalności to nie było by go w 3 godziny
Dzięki Panowie za dokładne wytłumaczenie. Człowiek uczy się całe życie.
Wszystko zależy od CENY ....jesli puszczą Ci to auto poniżej 6 albo za 6 tys E a Tobie owe wgniecenia nie przeszkadzają i reszta - przebieg silnik i autom jest OK to czemu NIE .
Może warto poprosić autoskp aby to obejrzał - tylko wymień sobie z nim nr telefonu bo takie tu pisanie to gwoździem po blacie .
Jakieś konkrety daj człowiekowi
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
a jak będziesz szukał innej C5 możesz śmiało walić do mnie linki (na forum też),może coś podpowiem bo znam dosyć dobrze te auta, sam je też użytkowałem.
Jednak w tym budżecie to raczej kupisz sobie kłopot niż dobre auto, i szukaj lepiej z hydro zawieszeniem...
Pozdrawiam
Dzięki serdeczne czeslaw555. Zapewne chętnie kiedyś skorzystam i coś podeślę do obejrzenia jak się coś trafi. Super jest to, że dosłownie po rzuceniu okiem na ogłoszenie potraficie od razu sprowadzić człowieka na ziemię.
Co się zaś tyczy bliższych konkretów to niestety nie mogę ich jeszcze na tym etapie podać. A to przez to że w naszej rodzinie 2+2 (dzieciaki 6 i 3 lata) nie została jeszcze podjęta wspólna decyzja czy kupować takie duże kombi które większą część roku spędzi w mieście czy wystarczyłby C4 II i ewentualne ratowanie się boksem na dachu. Ja wolałbym C5 z hydro, małżonka upiera się na C4 (jeszcze). Dlatego rozglądam się i wstawiam tu coś czasem.
Zakładka