Panowie jak w temacie warte to wozidełko zachodu czy lepiej dać sobie na luz. Generalnie mojej żonie się podoba i zastanawiam się nad tym. Zalety tego maleństwa.
1. Mały
2. Automat
Przeznaczony na dojazdy do pracy (około 2 km) zakupy, odwiedziny mamusi . Z racji tego że dawno nie jeździła (kilka ładnych lat) Mondka nawet się nie dotyka bo mówi że duży ale taki Smarcik czemu nie. Generalnie do jazdy po mieście bez wielkich szaleństw tak aby się przemieszczać. Proszę o opinie. Czy za 8 tyś można coś dostać czy to już wyeksploatowane złomki.
Zakładka