Kolejnym autem , które dzisiaj oglądałem była powyższa Dacia , auto sprowadzone z Belgi -stan tragiczny .Właściciela komisu nie było , jak przyjechał i nam otworzył ( podjechał swoją octaviom z uderzonym tyłem ,zderzak wisiał , lampa stłuczona ) zaczęliśmy 5 minutowe oględziny auta.... Na początek uchylone tylne szyby - Pan twierdzi , że auto schnie po praniu , w środku masę piachu liści , bród , smród , dywaniki zniszczone(masakra) , listwy przy progowe odstają ,te szyby otwarte są chyba z tydzień.Lakier - Szpachla prawy tylny błotnik 800-900 um , tylna klapa 200-300 , lewy błotnik tylny 200-300 , lewe tylne drzwi 1500 i w górę , lewy przedni słupek wewnątrz auta 300-400 um ,nie zagłębiałem się mocniej bo nie było sensu , silnik ledwo odpalił , chodził w miarę , opony do wymiany . Po 5-7 minutach szybko odjechaliśmy bo nie było już czego więcej oglądać.