Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11

Temat: Van rocznik 1998 za 6000 zł na ON. miasto > 50%

  1. #1
    lars
    Gość

    Domyślnie Van rocznik 1998 za 6000 zł na ON. miasto > 50%

    Jakie auto kupić 5-10k
    Rodzaj
    Van
    Preferowana marka
    -
    Budżet na zakup auta:
    6000
    Preferowany rok produkcji:
    1998
    Silnik (pojemność i liczba KM)
    -
    Preferowany rodzaj paliwa:
    ON
    Planowany roczny przebieg:
    7500
    Segment/typ/wielkość auta:
    VAN | MINI VAN | BUS
    Charakter użytkowania :
    miasto > 50%
    Ilość pasażerów, bagażu:
    5, 7, 8 lub 9 os.
    Pochodzenie auta (rynek krajowy/import):
    rynek krajowy
    Czego przede wszystkim wymagam od auta:
    Witam serdecznie

    Noszę się z zamiarem zakupu najlepiej 7 os. VANa, w dużej mierze wykorzystywanego do przewozu sprzętu nagłośnieniowego i/lub instrumentów, ale również to komfortowego użytkowania go na co dzień - stąd nie rozglądam się za dostawczakami. Zależy mi na jego mobilności tj. możliwości wyjmowania siedzeń pasażerów oraz (co najważniejsze) jak największej bezawaryjności, ew. łatwego dostępu i niskich cen części zamiennych. Nie pogardziłbym też klimatyzacją.

    Zdaję sobie sprawę, iż w tym przedziale cenowym nie mam co liczyć na fajerwerki - na oku miałem takie auta jak: Sharan \ Alhambra \ Galaxy, Evasion \ 806 \ Ulysse \ Zetta, Grand Espace ewentualnie Scudo \ Jumpy \ Expert, stara T4 czy nawet Hyundai H200. Nie zależy mi bardzo na silniku wysokoprężnym, jednakże prowadzę działalność i fajnie odpisać sobie VAT ewentualnie wchodzi w grę PB + LPG

    Do tej pory najbardziej przemawiał za mną Grand Espace 2,2 dt, jednak kolega pracujący w serwisie Renault wybił mi ten pomysł z głowy...

    Za wszystkie porady bardzo dziękuję

    Pozdrawiam
    lars

  2. #2
    jaceny
    Gość

    Domyślnie

    Liczysz na bezawaryjność oraz tanie części wybierz jeden z bliźniaków : Sharan \ Alhambra \ Galaxy w TDI ale w lepszym stanie oraz wyposażenie ciekawsze dostaniesz w PB , ewentualnie Espace , Grand Espace w PB lub Opel Zafira (jest najmniejszy) w PB .
    Wynalazki typu Evasion \ 806 \ Ulysse \ Zetta lepiej sobie odpuść - duża awaryjność oraz koszty napraw .

  3. #3
    autoskp
    Gość

    Domyślnie

    Tyle ze Sharan TDI za 6000zl bedzie w stanie proszacym o zlomowanie.

  4. #4
    jaceny
    Gość

    Domyślnie

    Masz racje autoskp ale jaki budżet takie zabawki . A tak poważnie to lepszy stan będzie w wersji PB np. z silnikiem VR6 - pełne wyposażenie i LPG też można założyć .

  5. #5
    lars
    Gość

    Domyślnie

    wielkie dzięki za porady

    gdyby do tego grona dorzucić jeszcze grand voyagera (3.3 pb + lpg)?

  6. #6
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    Jak to dorzucisz to już resztę kasy na pampersy dla dziecka stracisz ...
    nawet jak nie masz dziecka to kupując takie auto będziesz potrzebował ogarniętego kolegi w temacie tych aut z garażem i linką holowniczą
    ( wspomnisz moje słowa )
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  7. #7
    Znawca tematu Avatar tradelux
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    Katowice, Kraków
    Postów
    5,568
    Podziękowano Thanks Given 
    91
    Podziękowano Thanks Received 
    5
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    19

    Domyślnie

    Za 6 tys zł można kupić dobry rower, a nie wymagać od auta bezawaryjnej eksploatacji
    Jeśli już coś kupować to Peugeota Partnera lub Citroena Berlingo.
    ---

    Facebook: www.facebook.com/TradeLUX.samochody
    Otomoto: trade-lux.otomoto.pl
    Login na allegro: trade-lux

  8. #8
    lars
    Gość

    Domyślnie

    ...PROSZĘ STOSOWAĆ SIĘ DO REGULAMINU...
    hehe, domyślam się, z choinki się nie urwałem

    partner albo berlingo za mały niestety...
    Ostatnio edytowane przez mpDante ; 23-04-15 o 12:19

  9. #9
    Starszy użytkownik
    Zarejestrowany
    gru 2010
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    1,069
    Podziękowano Thanks Given 
    28
    Podziękowano Thanks Received 
    9
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    Ponieważ budżet jest skromny i przekładający się na samochody w okolicach pełnoletności zatem chyba lepiej skupić się na szukaniu w miarę dobrego stanu technicznego i blacharskiego, gdzie na dzień dobry dany egzemplarz nie wymaga wkładu w wysokości znacznego % ceny zakupu, niż nastawiać się na konkretną markę Ponieważ przewidywany przebieg roczny jest mały to zdecydowanie lepiej rozglądać się za wersjami benzynowymi które udaje się jeszcze znaleźć w stanie nie zajechanym na śmierć natomiast diesle z tych roczników raczej to 189 tys.km to nie wiadomo który już raz mają na liczniku Pomimo średnich osiągów lepiej szukać egzemplarzy z podstawowymi czterocylindrowymi silnikami i manualnymi skrzyniami ze względu na niższe koszty serwisu i utrzymania oraz bez nadmiaru zbędnego wyposażenia którego, w tej klasie nawet w tych rocznikach nie brakowało, a którego utrzymanie w/przywrócenie do sprawności może sporo kosztować w stosunku do ceny przewidzianej na zakup
    Przy podanych kryteriach jak bym stawiał jednak na przedliftingowe Sharan/Alhambra/Galaxy z benzynowym 2.0 lub coś z kooperacji PSA-Fiat zarówno w wersji typowo osobowej: Ulysse, Zeta, Evasion, 806, jak i bardziej pojemnej, dzięki podwyższonemu dachowi, dostawczo-osobowej Scudo, Expert, Jumpy też w wariancie benzynowym 2.0

  10. #10
    ZawieR
    Gość

    Domyślnie

    Podchodząc realnie do tematu to w tym budżecie tylko Renault Espace lub Evasion \ 806 \ Ulysse \ Zetta. Sharany to straszne zgniłki, ciężko o ładny egzemplarz. Diesle i egzemplarze z LPG będą wyjeżdżone, może udałoby się kupić coś ładnego w samej benzynie ? Dołożenie LPG to prawie połowa wartości auta ale wszystko zależy od tego ile pokonujesz kilometrów. Egzemplarze bez gazu będą miały w miarę niewysoki przebieg i nie będą takie zajeżdżone a poza tym można je kupić sporo taniej bo potencjalni kupujący boją się wysokiego spalania i wolą zajeżdżone sztuki ale z gazem

  11. #11
    waldi
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał autoskp Zobacz post
    Tyle ze Sharan TDI za 6000zl bedzie w stanie proszacym o zlomowanie.
    Podpinam się,
    Czy zbyt życzeniowo myślę?
    Chciałbym zakupić jednego z "trojaczków" za 7-8 tys, 90koni bez dwumasy, na pompie, rocznik poniżej 2000.
    Wiadomo, że będzie tam sporo dołożenia, ale tańsze częsci niż do nowszych roczników i mocniejszych silników, które też już mają przejechane sporo.
    Dołożyć z 8 000 zrobić ewentualny remont + blacharkę z konserwacją i wiemy co mamy + jakiegoś chipa bo 90 koni to muł.
    Czy lepsze to będzie rozwiązanie niż zakup nowszego rocznika z ryzykiem wymiany dwumasy, regeneracji pompowtrysków, a też nie wiadomo ile silnik wytrzyma bez remontu oraz inne podzespoły.
    Proszę mnie wyprowadzić z ewentualnego błędu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •