Sparaliżowany właściciel a sprzedaż auta

[sprat]

Witam,

opiszę sytuację.
Bliska osoba w mojej rodzinie leży sparaliżowana w szpitalu. Najpewniej nigdy już nie siądzie za kółko. Auto to Corsa D z 2012 więc chcemy je sprzedać.
Jak to wygląda prawnie?
Ta osoba leży w szpitalu nieprzytomna i raczej nie podpisze upoważnienia (dla mnie) do sprzedaży auta.

Co zrobić?

[moto-rzeczoznawcy]

Jak nie jestem prawnikiem (bo to jest zagadnienie raczej natury prawnej) to są dwie opcje :

1. sporządzasz umowę KS i "ktoś" ją podpisuje w zastępstwie właściciela
W przypadku niesnasek rodzinnych stanowczo odradzam. Jest na to prargaraf
2. składasz wniosek do sądu o ubezwłasnowolnienie tej osoby. Sąd wskazuje pełnomocnika chorego ,który w jego imieniu podpisuje akty prawne.

[sprat]

OK dzięki.
Oczywiście o fałszowaniu nie może być mowy - ja szukam legalnych sposobów.

A ile może trwać taka sprawa o ubezwłasnowolnienie?

[czeslaw555]

trudno powiedzieć ale długo, to sąd musi wydać decyzję i łatwo nie będzie http://prawo.gazetaprawna.pl/artykul...wolnienie.html

[mistrzunio]

zostaje niestety ubezwłasnowolnienie
nawet i do 12msc

[sprat]

Dzięki.
Czyli brutalnie rzecz ujmując - lepiej poczekać na sprawę spadkową?

[czeslaw555]

no jeżeli ta osoba jest nieprzytomna to nic nie zrobisz, w innym przypadku to można byłoby notariusza zaangażować...

[mistrzunio]

Notariusz bez wyroku sądu nic nie może zrobić niestety