Jestem ciekaw jak bedzie wyglądała sytuacja na polskich drogach jak "zjada"sie do nas fani na Euro.Jak to bedzie funkcjonować co do braku autostrad,mega wielkich dziur na drogach,brak obwodnic itp.Jest to portal motoryzacyjny wiec juz nawet nie wspominam o PKP.....aczkolwiek dodac musze ze jak zobaczyłem ceny biletów, to deczko mi sie przykro zrobiło,najtanszy bilet 30 ojro, niektore po 500 ojro.Kogo stac na taki bilet?No ten za 30e jestem jeszcze w stanie z 1,2 mecze ogarnąc ale w tej cenie to pewnie miejsce w 111 rzędzie,przy Toi Toi`ach,zaraz obok stoisk z szalikami
Rozmawiałem ostatnio z kolega z ukrainy i potwierdził fakt ze sa w jeszcze wiekszej doopie niz Polandesku.Wiec chyba nie ma sie czym martwic ?
Zakładka